Strona 1 z 2

Instrukcja wymiany kokpitu - jest gdzieś dostępna?

: wt mar 23, 2010 09:27
autor: Poope
Witam,
Czy ktoś ma instrukcję wymiany kokpitu?
Bardzo byłbym wdzięczny za udostępnienie np. w pdf. A może gdzieś to wisi w sieci? - namiar b. pożądany :grin:

: wt mar 23, 2010 10:53
autor: guti
jest na forum... szukaj : wymiana deski.

Instrukcja wymiany kokpitu - jest gdzieś dostępna?

: wt mar 23, 2010 19:13
autor: Poope
Ja już wcześniej szukałem. Pod podanym hasłem nie ma poradnika, instrukcji etc..

Jedyne co znalazłem to że to w MK2 proste hehe, żeby "zarezerwać sobie 3h - 2 dni" (weekend jak ktoś będzie szukał) i że:
- to są 2 śruby od komory silnika (cholera wie gdzie) oraz
- 2 śruby po bokach.
Ponadto znalazłem radę o podłożeniu gąbki coby przestało stukać :-), szokująco prosta i skuteczna żeby zlikwidować całkowicie hałas i to stukanie na podszybiu.
Ponadto zastanawiam się czy nie najlepsze bo b.proste jest też wciśnięcie wzdłuż szyby w szparę przy podszybiu czarnego silikonu i dociśnięciu deski na kilka godzin do zaschnięcia, tak na chama :-). O ile będzie trzymać i o ile już nie będę chciał jej później demontować (raczej nie planuję :-))

Mam pytanie jeśli ktoś demontował. Te dwie śruby od komory silnika... czy deske rozdzielczą nimi się przykręca od strony komory silnika, czy deskę przykręca od środka, z jej wnętrza?

: wt mar 23, 2010 19:35
autor: guti
Poope pisze:Mam pytanie jeśli ktoś demontował. Te dwie śruby od komory silnika... czy deske rozdzielczą nimi się przykręca od strony komory silnika, czy deskę przykręca od środka, z jej wnętrza?
jak wsadzisz łapy na podszybie to wymacasz po jednej stronie jest jedna nakrętka ( sruba jest porzymocowana do deski )
a po drugiej stronie auta ( tj. prawa i lewa strona jak zdejmiesz podszybie :) ) druga sruba.. :) pozniej dwie sruby po bokach ponadto , musisz wyjąc nawiewy .. kilka srubek pod deską.. licznik , radio.. kostki przełączniki.. takze roboty troszke jest :)

: wt mar 23, 2010 19:50
autor: Poope
guti pisze:.. jak wsadzisz łapy na podszybie to wymacasz po jednej stronie jest jedna nakrętka (śruba jest porzymocowana do deski) ...
Odnośnie przykręcania od frontu (nie po bokach):
jeśli 2 nakrętki (w desce przy podszybiu, pewnie są na zaczepach tych co sie urywają) są od wewnątrz deski, to czy oznacza to, że śruby (i w końcu deskę) przykręca się śrubokrętem od strony komory?
O to pytałem wyżej...

ps: demontaż wszystkiego mi z musu odpowiada, muszę i tak wymienić kratki nawiewów, wymienić żarówkę konsoli ogrzewania oraz kontrolki hamulca ręcznego, sprawdzić doczepienie rur nawiewów i ew. wymienić (słabo mi grzeje).

: wt mar 23, 2010 19:58
autor: guti
Poope pisze:przykręca się śrubokrętem od strony komory?
kluczyk.. zaden srubokręt.. tam chyba jest kluczyk 10.. albo 12... cos teges.. nie pamiętam..
sruby masz przymocowane do deski , przechodza przez blache na podszybiu i tam zakręca sie je nakrętkami..

Poope pisze:demontaż wszystkiego mi z musu odpowiada, muszę i tak wymienić kratki nawiewów, wymienić żarówkę konsoli ogrzewania oraz kontrolki hamulca ręcznego,
tylko ze wyciagniecie kratek , konsoli ogrzewania , ręcznego to pikus w porównaniu z tym co Cie czeka przy zdejmowaniu licznika.. i całej deski :) do tego musisz odkręcic tunel srodkowy, bo tez przeszkadzac będzie przy wyciagnieciu deski..

Poope pisze:sprawdzić doczepienie rur nawiewów i ew. wymienić (słabo mi grzeje).
to zainteresuje sie wymianą nagrzewnicy.. :)

: wt mar 23, 2010 20:16
autor: Poope
guti pisze: to zainteresuj sie wymianą nagrzewnicy.. :)
Tak, tak, w piątek wymiana termostatu na NA PEWNO dobry, a jak nie zadziała to kupię nowa nagrzewnicę :-)
guti pisze: kluczyk.. zaden srubokręt.. tam chyba jest kluczyk 10.. albo 12... cos teges.. nie pamiętam... śruby masz przymocowane do deski , przechodza przez blache na podszybiu i tam zakręca sie je nakrętkami..
Zara, no to co za zaczepy się łamią? Może to na nich są te śruby? Jeśi tak, to marnie widzę jak to naprawić, jak mianowicie zainstalować śruby na dosztukowanych zaczepach z blachy...
Chyba przyjdzie przykleić deskę do podszybia silikonem :crazy:

: wt mar 23, 2010 20:29
autor: guti
Poope pisze:Zara, no to co za zaczepy się łamią?
własnie te wsadzone w deske :)
to są takie wypustki, w nich są sruby i tam zazwyczaj pękają.. a silikon ... moze Ci pomoze.. ale tam sie nie dostaniesz silikonem chyba :) szybe wyjmij to bedziesz miał lzej.. a najpewniej to zakup drugiej deski Ci sie bardziej opłaca :)

: wt mar 23, 2010 20:41
autor: Poope
Być może zakup drugiej deski może okazać sie niezbędny.
Ale idąc na skróty (sklejenie jej na całej długości czarnym silikonem do podszybia) można zrobić przy pomocy tuby wyciskając pistoletem, a na końcówę nasadzić zagiętą rurkę żeby głęboko sięgnąć. Max. 10 min. roboty + dociśnięcie kokpitu. :bigok:
Dzięki za pomoc.

EDIT:
Wpadłem nawet na lepszy i łatwiejszy sposób - pianka montażowa, wystarczy 3 lub 4 punkty, żeby później deskę łomem odklejać. :cool:

: ndz mar 28, 2010 16:45
autor: retim
Poope pisze:Ale idąc na skróty (sklejenie jej na całej długości czarnym silikonem do podszybia) można zrobić przy pomocy tuby wyciskając pistoletem, a na końcówę nasadzić zagiętą rurkę żeby głęboko sięgnąć. Max. 10 min. roboty + dociśnięcie kokpitu.
Dzięki za pomoc.

EDIT:
Wpadłem nawet na lepszy i łatwiejszy sposób - pianka montażowa, wystarczy 3 lub 4 punkty, żeby później deskę łomem odklejać.

Brawo za pomysł #-o a jak przyjdzie ci wymieniać nagrzewnice wpadłeś nato? co potem zrobisz

: ndz mar 28, 2010 18:20
autor: stopczyk26
Do wymiany nagrzewnicy wcale nie trzeba sciagac deski. Wystarczy odkrecic tunel srodkowy i wyciagnac obudowe nagrzewnicy wraz z kanalami. Takze spokojnie mozesz dac tam pianke

: ndz mar 28, 2010 21:00
autor: guti
retim pisze:a jak przyjdzie ci wymieniać nagrzewnice wpadłeś nato? co potem zrobisz
to odkręcisz tunel srodkowy... i wszsytko masz na wierzchu :)



więc czasem warto pomyslec, zanim sie cos napisze...:)

: pn mar 29, 2010 22:23
autor: kisiel119
stopczyk moglbys pokazac link do porady by wygluszyc ta deske za pomoca gąbki?

: śr mar 31, 2010 19:23
autor: Poope
Przy pom. gąbki - to chyba nie trzeba instrukcji.

Natomiast przy klejeniu pianką montażową należy w/g mnie:
- wykleić brzegi podszybia szeroką taśmą + ew. kartki papieru (dolna część szyby, górna część kokpitu przy szybie - głęboko). Wszystko po to, żeby nadmiar nie zanieczyścił brzegów podszybia;
- po wstrzyknięciu pianki (nie za dużo!) i dociśnięciu kokpitu, zacznie ona pęcznieć. To właśnie dlatego jest to wyłożenie taśmą. Należy po napęcznieniu, póki pianka będzie mokra, palcem w jakiejść rękawiczce ochronnej wydłubać nadmiar a następnie taśmy odkleić; Rękawiczki wyrzucić;
- teraz czekać na zaschnięcie, docisk zdjąć.
To wszystko, sam jeszcze tego nie zrobiłem, a czeka mnie klejenie tylko lewej strony bo w prawej wystarczyło dokręcić śrubę.
Póki co jeżdżę z gąbką i nie stuka :crazy: .