Luzy w zawieszeniu przy skręcaniu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 60
- Rejestracja: czw paź 27, 2005 00:52
- Lokalizacja: Jelenia Gora
- Kontakt:
Luzy w zawieszeniu przy skręcaniu
Na początek chciałbym wszystkim osobom podziękować, których wiedza pomogła mi i nie tylko naprawić niejedną usterkę mego vwozidełka i uniknięcia kosztownych i często niepewnych napraw u mechaników.
Z czasem wiadomo zawsze cos nowego się przydazy...
No i właśnie od pewnego czasu... problem wygląda następująco, przy większych prędkościach podczas hamowania lub jazdy na luzie mam kierownicę lekko skręconą w prawo i mam wrażenie, że autko lekko znosi na prawo. Gdy zaś przyspieszam kierownica prostuje się i tor jazdy nieco się wyrównuje. Wymieniłem końcówki drążków, byłem na zbieżności i jest OK. Na szarpakach żadnych luzów nie wykryto. Czy wymieniać też całe drążki?
Dodam iż rok temu wymieniane były:
-guma stabilizatora prawa + obejma
-obejma stabilizatora lewa
-obie końcówki stabilizatora
-tuleja wahacza prawa tylna
Wszystkie częsci oryginalne VW
Ale jakieś pół roku temu byłem holowany z A4 prawie 100km za prawy wahacz (brak haka!). Może przez to coś się stało ale raczej holowanie odbywało się ostrożnie. Zamontowałem rozpórkę górną i dolną lecz bez zmian. Jakies sugestie? Wymienić swożnie czy tuleje przednie wahacza?
Z czasem wiadomo zawsze cos nowego się przydazy...
No i właśnie od pewnego czasu... problem wygląda następująco, przy większych prędkościach podczas hamowania lub jazdy na luzie mam kierownicę lekko skręconą w prawo i mam wrażenie, że autko lekko znosi na prawo. Gdy zaś przyspieszam kierownica prostuje się i tor jazdy nieco się wyrównuje. Wymieniłem końcówki drążków, byłem na zbieżności i jest OK. Na szarpakach żadnych luzów nie wykryto. Czy wymieniać też całe drążki?
Dodam iż rok temu wymieniane były:
-guma stabilizatora prawa + obejma
-obejma stabilizatora lewa
-obie końcówki stabilizatora
-tuleja wahacza prawa tylna
Wszystkie częsci oryginalne VW
Ale jakieś pół roku temu byłem holowany z A4 prawie 100km za prawy wahacz (brak haka!). Może przez to coś się stało ale raczej holowanie odbywało się ostrożnie. Zamontowałem rozpórkę górną i dolną lecz bez zmian. Jakies sugestie? Wymienić swożnie czy tuleje przednie wahacza?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 596
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
- Lokalizacja: Gidle ERA
- Kontakt:
Może to głupio zabrzmi ale czy masz jednakowe ciśnienie w kołach i czy nie zmieniałeś przypadkiem opony albo koła nie przekładałeś? Bo to, że znosi może być przez oponę.
skoro zbieżność cacy, tobyłem na zbieżności i jest OK
raczej nie bardzo , no chyba ze paproki ustawiały to i owszem.. ( a haka nie chcesz kupić za grosze?? bo nawet gdzieś mam bo sobie dorabiałem zaznaczam że home made ....)Boosterpl pisze:byłem holowany z A4 prawie 100km za prawy wahacz (brak haka!). Może przez to coś się stało
-
- Mały gagatek
- Posty: 60
- Rejestracja: czw paź 27, 2005 00:52
- Lokalizacja: Jelenia Gora
- Kontakt:
Kół nie przekładałem, może lada dzien ciśnienie zmierze dzis i zobacze. Co do haka to dzieki ale po tamtej akcji pojechalem na szrot i mam elegancki wkręcany haczyk
Ktoś ma jeszcze jakies sugestie co to może byc?
Ktoś ma jeszcze jakies sugestie co to może byc?
Ostatnio zmieniony ndz mar 21, 2010 13:36 przez Boosterpl, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Mały gagatek
- Posty: 60
- Rejestracja: czw paź 27, 2005 00:52
- Lokalizacja: Jelenia Gora
- Kontakt:
To juz poczekam do zimy, ale watpie zeby bylo to to. Bo mam wrazenie ze jest poprostu luz gdzies. Jak przy wiekszych predkosciach wchodze w zakret w prawo to slysze jakis zgrzyt tzn chrupniecie - ale tak juz od samego poczatku tj od 3 lat. W druga strone nie zaobserwowalem tego. Normalnie rozkladam rece. Nie jest to uciazliwe ale boje sie o wlasne bezpieczenstwo ze cos sie kiedus urwie. Byłem na kanale tuleje są całe. Chyba cos na wahaczu skoro kąt kierownicy sie zmieniaOrcio pisze:zamien opony tyl z przodem znaczy sie kola
-
- Mały gagatek
- Posty: 60
- Rejestracja: czw paź 27, 2005 00:52
- Lokalizacja: Jelenia Gora
- Kontakt:
No zgadza sie! Jak jest ruch tyl przod przy zatoczce to czasem cos zachrupie, strzeli zatrzeszczy czy jak to nazwac. Ale na szarpakach nic nie mogli znalesc :/Orcio pisze:A np jak parkujesz to tez cos slychac?
Ostatnio zmieniony ndz mar 21, 2010 14:39 przez Boosterpl, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Mały gagatek
- Posty: 60
- Rejestracja: czw paź 27, 2005 00:52
- Lokalizacja: Jelenia Gora
- Kontakt:
Hmm tego bym nie pszypuszczal! A byc moze masz racje i jak sie wchodzi w zakret to przegub zapada sie, wchodzi bardziej i wali! Ale jaki on ma zwiazek przy parkowaniu? Czy zakup nowej polosi rozwiaze sprawe czy moze wystarczy ktorys przegub tylko wymienic?Orcio pisze:byc moze to jest sprawca?;
Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz mar 21, 2010 14:50 przez Boosterpl, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 240 gości