Forum.VWGolf.pl

Mam w aucie zamontowaną sondę lambda NGK :

OZA447-E36 Sonda lambda i ma bardzo długi kabel auto szarpie na zimno ale błędów od sondy nie ma.

Powinna być według katalogu NGK OZA447-E16.

Coś mi się obiło o uszy że długość kabla ma znaczenie przy sondzie lambda czy mam problem i muszę wymieniać ?
Dodam że mam jeszcze wykręcona sprawną sondę od silnika AEX bosch a to bliźniacze silniki.

sonda nie ma nic do pracy zimneg silnika

Ok ale czy nie ten typ sondy i o wiele dłuższy przewód mają jakieś znacznie na prace silnika ?

moim zdaniem typ sondy ma znaczenie
przewod raczej nie ma znaczenia skoro fabrycznie wychodzi taki dlugi
NGK nie robi chyba sond z wtyczkami wiec w czym problem zeby skrocic - choc moim zdnaiem to nic nie da
sonda nie pracuje na zimnym silniku, ona dziala dopiero jak wydech jest juz mocno nagrzany
odepnij sonde i zobacz czy zniknie szarpanie, jezeli nie zniknie to nie wina sondy

Przewód nie ma zanczenia czy ma on 30 cm czy 1,5 m.
A to że szarpie ci na zimno to radzę zajrzeć do kopułki i palca, przeczyścić, ewentualnie wymienić na nowe. Jeśli to nie pomoże to zainteresuj się też przewodami i świecami.

Pozdrawiam
PAPAYOS