Gaśnie po zapaleniu i tak jakby nie palił jeden cylinder
: wt mar 16, 2010 20:05
Witam, przekopałem się przez forum i nic takiego jak mnie spotkalo nie znalazlem albo żle szukałem, jak cos to przepraszam za śmieci i prosze o linki.
Silnik ABF 2.0 rok '96 wielopunkt
Wygląda to tak:
Przejechałem dziś ponad 300 km wiele razy gasiłem i zapalałem silnik. wróciłem i zaparkowałem koło pracy, po około 5 minutach zgaszonego silnika chciałem go odpalić i prze parkować w inne miejsce. I co? Zonk...
Auto odpaliło bez problemu, po sekundzie silnik przygasał (miałem wrażenie ze jeden cylinder zle pali, trochę traktorowy ale cicho) i zaczął się dławić i nie reagował wogule na pedał gazu (wrażenie jak by nie miał benzyny ale tankowałem 90km wcześniej i raczej o nie to).
Po zapaleniu słychać pompę paliwa więc to nie ona, chyba ze nie działa dobrze.
Czy ktoś się spotkał z takim zjawiskiem jak ja dziś?
Od tak po prostu nagle zaczął gasnąć zaraz po odpaleniu.
Zaraz jak wyjdę z pracy to jeszcze po lukam co to może być, może kable WN albo coś się obluzowało, ale może sie ktoś spotkał z czymś takim?
Silnik ABF 2.0 rok '96 wielopunkt
Wygląda to tak:
Przejechałem dziś ponad 300 km wiele razy gasiłem i zapalałem silnik. wróciłem i zaparkowałem koło pracy, po około 5 minutach zgaszonego silnika chciałem go odpalić i prze parkować w inne miejsce. I co? Zonk...
Auto odpaliło bez problemu, po sekundzie silnik przygasał (miałem wrażenie ze jeden cylinder zle pali, trochę traktorowy ale cicho) i zaczął się dławić i nie reagował wogule na pedał gazu (wrażenie jak by nie miał benzyny ale tankowałem 90km wcześniej i raczej o nie to).
Po zapaleniu słychać pompę paliwa więc to nie ona, chyba ze nie działa dobrze.
Czy ktoś się spotkał z takim zjawiskiem jak ja dziś?
Od tak po prostu nagle zaczął gasnąć zaraz po odpaleniu.
Zaraz jak wyjdę z pracy to jeszcze po lukam co to może być, może kable WN albo coś się obluzowało, ale może sie ktoś spotkał z czymś takim?