Strona 1 z 1

technika jazdy - konflikt gaz-hamulec

: pn gru 26, 2005 14:39
autor: sas_gti
Podobno w autach koncernu VAG mających gaz sterowany elektronicznie nie możliwe jest efektywne techniki hamowania i przytrzymuwania auta lewą nogą.....
Komputer rozpoznaje polozenie przepustnicy (wcisniety gaz) oraz polozenie pedaly gazu ( lewa noga hamuje) i odczytuje taki manerw jako konfliktowy.....
Jest podobno moduł który "zmula" w takiej sytacji silnik....jakies gazety motoryzacyjne zjechały z tego powodu podobnież Fabię RS i leona badz ibize cuprę....

Chciałbym przy waszej pomocy ustalić jakich konkretnie samochodów to dotyczy?? czy tylko VW z gazem elektronicznym? czy tez inne koncerny? jak to sie ma do starych vw gdzie gaz jest na lince? pozdro

: pn gru 26, 2005 16:24
autor: evolution
dotyczy to wszystkich silnikow z tak zwanym pedalem zyczen. czyli sterowanych czysto elektronicznie, zarowno w benzynie jak i w dieslu. istnieje jednak mozliwosc wylaczenia tego ustrojstwa vag'em jak i w niektorych modelach uszkodzeniem abs'u(bezpiecznik??:P )

: pn gru 26, 2005 16:32
autor: sas_gti
hmmm no to nie wiem.....
możesz dokładniej opisać co dzieje sie wtedy z silnikiem?? jak działa ten system?? co powoduje że traci moc?

: pn gru 26, 2005 16:47
autor: paolo
yyy no szczerze to nie sprawdzalem :oops: ale zaciekawil mnie temat i poporobuje

: pn gru 26, 2005 16:56
autor: zaprzal
Poprostu jak nacisniesz gaz i hamulec to odcina paliwo czy cos takiego, fakt faktem, że samochód hamuje. Nie zastosujesz wtedy techniki jazdy z lewa noga na hamulcu

: pn gru 26, 2005 17:06
autor: sas_gti
zaprzal pisze:Poprostu jak nacisniesz gaz i hamulec to odcina paliwo czy cos takiego, fakt faktem, że samochód hamuje.
"czy cos takiego" - to żeś mi wytłumaczył.....jestem jednak chyba troche bardziej dociekliwy i chciałbym dokłądniej poznacten mechanizm...
Poza tym moduł odcinający paliwo przy hamowaniu biegami to raczej co innego, bo tam polozenie przepustnicy jest zawsze zerowe (gaz nie jest wcisniety)

: pn gru 26, 2005 20:33
autor: evolution
Zeby auto spelnialo euro4 musi miec ograniczona emisje tlenku wegla, ktory wytwarza sie w duzych ilosciach podczas przeciazania silnika. takie przeciazeanie ma miejsce w normalnym aucie na linke jak masz otwarta na max przepustnice i obciazony silnik jazda pod gorke itp. W momencie wcisniecia gazu do oporu przy pedale zyczen przepustnica lub tez dawka paliwa zwieksza sie delikatnie nie dopusczajac do wykorzystania max mocy auta i do emisji zbyt duzej ilosci tlenku wegla. wiec jednym slowem zieloni sa w sterowniku silnika na plaszczyznie pedal gazu - paliwo. A rozchodzi sie o to ze pewny styl jazdy umozliwiajacy szybsze pokonanie zakretow a takze "ustawienie auta do zadanego toru jazdy" -poslizg przednich kol wymaga nacisniecia lewa noga hamulca podczas gdy prawa nadal naciska pedal gazu ze stala silą lub tez delikatnie mocniej. powoduje to docisniecie kol przednich i odciazenie tylnych, co w zaleznosci od momentu zastosowania tej techniki powoduje :
a. szybsza reakcje samochodu na skret kierownicy- hamujesz lewa noga przed lukiem i trzymajac lewa noge na hamulcu skrecasz kieerownice stopniowo dodajac gaz a odejmujac hamulec przyspieszasz i wychodzisz szybko z luku
b. podczas skretu moze nastapic uslizg kol przednich w tym momencie delikatnie kopiesz lewa w hamulec auto dociaza os przednia odciaza tylna i ustawia sie zzpowrotem do toru jazdy.... i tu jest bol bo do wyprowadzenia pojazdu musisz miec HORSE POWER pod maska bo wprowadzasz celowo auto w poslizg tylnej osi. a w nowych vw jest zonk bo program "zielonych" zabiera paliwo nie dopusczajac do przeciazenia silnika i emisji tlenku wegla i masz akcje -jakbys trzymal hebel dalej- ze nie masz czym wyciagnac przodu auta i krecisz efektownego baczka z finalem w rowie(pol biedy) albo na drzewie.
i to zeby bylo ciekawiej to po wewnetrznej stronie luku i czesto twoja strona....... moral jest taki ze normy spalin euro4 sa niebezpieczne dla twojego autka a głownie dla Ciebie. wiec mozna zrobic tak wylaczyc z vaga ta funkcje lub uszkodzic system informujacy o hamowaniu -abs w niektorych autach wyciagniecie bezpiecznika abs pomaga w tym zakresie

: pn gru 26, 2005 21:17
autor: zaprzal
sas_gti, czego nie zrozumiales w mojej wypowiedzi? prosciej: jak nacisniesz hamulec to samochod tak jakby ignorowal to ze masz wcisniety rowniez gaz i zaczyna hamowac. Oczywiscie mowa o nowych pojazdach, jak masz sterowanie linka to sobie mozesz hamowac do woli :)

: wt gru 27, 2005 00:12
autor: paolo
ok sprawdzone :)

efekt jak przy hamowaniu bez sprzegla. Obroty potrafia spac do zera przy malych predkosciach.

: wt gru 27, 2005 01:15
autor: Corvax
w tdi w momencie nacisniecia hamulca nastawnik pompy przestawiany jest na bieg jałowy - jednak nie dzieje się to "od razu" i chyba jednak poniżej pewnych obrotów. Tak czy inaczej hamowanie lewą nogą jest możliwe. W nowszych silnikach być może zrobili ten manewr - ale nie sądzę żeby był jakikolwiek problem dla tunera, żeby to wyłączyć.

: wt gru 27, 2005 02:13
autor: sas_gti
ok dzieki evolution, głownie chodziło mi właśnie o to co dzieje sie z silnikiem, włąsnie o taka inf ze to norma spalinowa itd :pub:
Teorię dociążania przodu znam, ale na pewno przyda się innym
ja mam mk2 i wiem z autopsji ze w starych autach jest z tym luuz ale pytałem głównie z ciekawości,
aha np yarisa mozna postawić z lewej, a ma chyba pedał życzeń właśnie?
z tym że auto ma mała moc i robie tak:
hamowanie tradycyjnie prawą nogą na prostej włączony bieg np 3,
w momencie wejscia w zakret, gdy masa przeniesie sie na koła zewnętrzne wciskamy lewą nogą hamulec a prawa idzie nad gaz i czeka w gotowaosci (wiadomo kwestia wprawy, z wyczuciem)
w ten sposób dociązanmy koła przednie co zwieksza ich przyczepność, mozemy wiec skrecic kola troszke bardziej nie powodujaćich uślizgu (podsterownosci)
jesli wykonamy to dociazenie przodu w momencie gdy przód już zaczął skrecać a tył jeszcze jedzie w lini prostej, to mozna auto postwic w ten sposób, nie majac wcisnietego gazu, dopiero po podtawianiu i odpuszczniu lewej wciskam gaz i jest ok.
jak tył zacznie uciekac puszczamy lewą a prawa juz czeka nad gazem,
także można postawic go z lewej...
oczywiscie cwiczylem sobie na poczatku na placu a zakret mialem w wyobrazni :grin:
Nie zauwazyłem tez zeby zmulało motor w łuku gdy przytrzymuje sie lewą.....
Inaczej mówiać jadąc nawet na prostej możliwe jest zaświecenie stopów, i jednoczesne przyspieszanie.....oczywiscie troche mocniej moge wcisnac hamulec lewa niz samo zaswiecenie stopów, a gaz mam w tym momencie w podłodze i nie zauwazylem zeby go zmulało, no chyba ze yaris gaz na lince??

: śr gru 28, 2005 14:39
autor: paolo
sas_gti, Yaris ma gaz na lince ;)

: śr gru 28, 2005 18:19
autor: sas_gti
aha spoko :jezor:

: czw gru 29, 2005 11:57
autor: Marcin1973
Witam wszystkich,
nawiazując do tematu, jest możliwe jednoczesne operowanie hamulcem i gazem przy zainstalowanym pedale zyczen, jednak trzeba wykonać manewr polegajacy na krótkim odpuszczeniu i ponownym dodaniu gazu prz naciśniętym pedale hamulca-wtedy odzyskuje moc - bólem jest to ,że trzba tak robić przy każdym jednoczesnym naciśnięciu gazu i hamulca- ten system sprawdziłem w Golfie IV TDI -74kW-nie pamietam oznaczenia silnika.
Pozdrawiam Wszystkich i Szczęśliwego Nowego Roku!