Strona 1 z 1

problem z obrotami w MK4,PODEJRZANA SPRAWA,zobaczcie to FOTO

: sob mar 13, 2010 15:50
autor: Toma007bond
Witam, moim problem sę spadające obroty podczas ruszania!
Silnik 1.6 SR AKL v8

Aby nie zadławić silnika musze przegazować przed puszczeniem sprzęgła bądz tez ruszać przy dużym gazie a im pod większą góre trzeba ruszać to jest gorzej, tak jakby brakowało mu paliwa w niższych zakresach otwarcia przepustnicy! Na luzie obroty stoją w miejscu i jest ok!
W związku tym wymieniłem przepustnice ale po paru kilometrach znów problem wrócił!

Zabrałem się więc za dolot i po odłączeniu przepływomierza po między nim a filtrem powietrza zauważyłem podejrzaną sprawe!
foto :
Obrazek


jak widać uwalona łopatka kierująca powietrze do przepływomierza,
co jest rzeczą dziwną bo zadna część juz tam nie wchodzi ani tez niema tam tak duzego cisnienia :D byłem u paru mechaników wcześniej, pruba naciągnięcia co myślicie?
na
I czy bedzie to miało wplyw w takim stopniu na te obroty?

pomóżcie drodzy koledzy!!!!

: sob mar 13, 2010 16:36
autor: enzo2211
Jakiś wpływ to ma na pewno, ale czy od razu taki duży...
Czy takie mulenie występuje tylko przy ruszaniu?? jeśli tak, to na twoim miejscu zajrzał bym do przepustnicy i koniecznie podpoił auto pod kompa..
Pewnie będzie błąd od wolnych obrotów i od sondy lambda... może też czujnik halla i egr.

: sob mar 13, 2010 16:47
autor: Toma007bond
Tak, występuje o tylko przy ruszaniu, nawqet na prostce jak chce ruszyć na jałowym to auto czasem gaśnie!czasem jak auto sie toczy i wrzuce dwujke to tez spadną str nisko!Po podpięciu vaga nie było żadnych błędów, w przyszłym tygodniu jade podpiąc komputer ale w czasie jazdy zeby sprawdzić mase powietrza idącego przez przeplywke, podejrzewam ją ponieważ jej drut był mocno zabrudzony a przy 120 km/h zaczyna mulić auto??

Zastanawia mnie cel w jakim zostala ta łopatka uwalona bo nieoszukujmy sprawy, trzeba siły zeby to oderwac?A mysle w ten sposób nad tym bo jezdziłem swego czasu to takiego jednago magika na przeglądy!

: sob mar 13, 2010 17:15
autor: enzo2211
No a wcześniej tak sie nie działo?? ta łopatka czy jak to nazwać nie jest urwana od dziś..

: ndz mar 14, 2010 13:11
autor: Toma007bond
Wcześniej tzn jakis rok temu tak sie nie działo, przez ten czas miałem inne problemy z autem i nie skupiałem sie na tym problemie, nauczyłem sie z tym jezdzi!Zaraz po kupnie auta pojawiło sie szarpanie i po wielu prubach u owego magika wyskoczyła skrzynia biegów!od tego czasu mniejwięcej był problewm z tymi obrotami!

: ndz mar 14, 2010 13:14
autor: spawacz
przeplywka wini, a strzal jak masz to auto w LPG to bym sie nie zdziwil, chodz i na benzynce potrafi tez strzelic - jak jest zaplon na wczesny.

: ndz mar 14, 2010 17:16
autor: Toma007bond
czyli zostawić tą urwaną łopatke i wymienić przepływke najpierw?
no drut na niej był dosc ubrudzony a atuo myli przy 120 km/h!
Ale czy te spadające obroty to tez jej sprawka?

: ndz mar 14, 2010 18:23
autor: spawacz
tak, wpdada w tryb awaryjny i dlatego tak marnie jedzie bo przy 120 sie on wlasnie wlacza. Wymien ja.

: pn mar 15, 2010 19:51
autor: Toma007bond
czyli jezeli sie dopiero przy 120 włącza to na biegu jałowym przy ruszaniu te spadające obroty to nie jego wina?

[ Dodano: 15 Mar 2010 18:54 ]
a odnośnie tej urwanej łopatki, posiadam spawarke o plastiku, bedzie to bezpiecznie pracowało jezeli solidnie dorobie część i zespole?

[ Dodano: 21 Mar 2010 21:18 ]
Przepływka sprawdzona na vagu, wszystko z nia ok więc zabieram sie za obudowe filtra