Forum.VWGolf.pl

na początku chciałbym zaznaczyć, ze przeszukałem forum i nic nie znalazłem na temat mojego problemu z golfiną i z jej obrotami

od jakiegoś czasu mam problem z obrotami a mianowicie chodzi o to ze jak odpalę silnik to jest ok, silnik krokowy trzyma obroty na ok 1000 (ssanie) ale gdy zaczynam jechać to w miarę nagrzewania silnika do ok 40-50st obroty rosną rosną i rosną, aż tak do ok 1800-1850 i tak sobie ustają na tym progu...
gdy silnik osiągnie swoją temp 90st to nic się nie zmienia.
na początku pomagało zgaszenie silnika i ponowne odpalenie go lub przygazowanie na jałowym do 5-6tys obr i wtedy obroty "odwieszały się" i były w normalne, teraz już to nie pomaga
wczoraj oczywiście to samo: obroty w granicach 1800 i jechałem ok 30km trasy, dojechałem do ronda wciskam sprzęgło i ku mojemu zdziwieniu obroty spadły do normalnych tak same z siebie
auto jest z gazem ale i na benzynie czy na gazie jest dokładnie to samo
silnik krokowy wymieniony na nie ori, tps też na ori
myślałem ze to może czujnik temp ale raczej nie bo elegancko załącza wentylator i pokazuje temp na wskaźniku
silnik oglądałem już setki razy i wszystkie węże ciśnieniowe są szczelne itd, uszczelka pod mono wtryskiem (czyszczonym z 10razy) tez jest ok, reset kompa robiony wraz z ustawieniem przepustnicy (czekanie aż się went. załączy)
już sam nie wiem co jest, czy to krokowy się zawiesza po jakimś czasie bo może swzlag juz go trafił, czy moze jakiś czujnik temp.
aha no i po założeniu gazu było podobnie ale gazownik wymienił tps i wszystko wróciło do normy a teraz znowu się rozregulowało
proszę o pomoc bo zgłupiałem już sam a może ktoś wie o co chodzi...

marny88 pisze:czujnik temp ale raczej nie bo elegancko załącza wentylator i pokazuje temp na wskaźniku

to nie czujnik temp. nie załancza wentylatora, czujnik temp. masz taki czteropinowy i jest on pod aparatem zapłonowym

pomyłka ale odłączałem ten 4 pinowy gdy silnik był na wysokich obrotach i nic się nie zmieniało a może odłączyć go całkiem zobaczyć co się będzie działo??? czy bedzie coś nie tak?

ja to bym podłączył vaga i pózniej coś kombinował...

a może wraz ze wzrostem temperatury przepustnica się blokuje i nie domyka na obroty biegu jałowego???

robert14-83 pisze:a może wraz ze wzrostem temperatury przepustnica się blokuje i nie domyka na obroty biegu jałowego???

może i tak ale raz się blokuje a raz nie??

marny88 pisze:ale odłączałem ten 4 pinowy gdy silnik był na wysokich obrotach i nic się nie zmieniało a może odłączyć go całkiem zobaczyć co się będzie działo??? czy będzie coś nie tak?

będzie działał jak na zimnym silniku - czyli wyższe obroty - podmień czujnik albo sprawdź przewody od tego czujnika - bo wychodzi na to ze sterownik silnika dostaje info że jest silnikowi zimno - ponieważ czasem spadają obroty - możliwa przyczyna w wiązce. Czujnik tak naprawdę to sa 2 czujniki w jednym. Jedne obsługuje sterownik silnika a drugi pokazuje ci na zegarach temperaturę. Nie są powiązane ze sobą czyli to że na zegarach jest ok nei znaczy ze czujnik jest dobry

podłączyłem vag i pokazał mi nastepujące błędy (na nie dpalonym silniku):

516 Styki biegu jałowego -F60
zwarcie do masy
515 Czujnik Halla -G 40
brak sygnału
516 Styki biegu jałowego -F60
przerwa lub zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY
518 Potencjometr przepustnicy -G 69
nieprawidłowy sygnał - BŁĄD SPORADYCZNY
skasowałem je, potem jeszcze raz tym razem na odpalonym i pokazał to:
282 Regulator położenia przepustnicy-V60
nieprawidłowy sygnał

skasowałem i za każdym następnym razem nie pokazywał mi już żadnych błędów