Forum.VWGolf.pl

No wlasnie, ile kosztuje tylny tlumik i czy warto kupic jakis konkretny? A przy okazji to ile moze kosztowac srodkowy, bo nie wiem czy tez nie wyleci. Slyszalem ze tutaj to warto dac jakis od cinquecento albo duzego fiata bo efekt i tak jest zawsze ten sam.

Te pytania stad, ze tlumik(tylny) mi sie urwal z rury dolotowej do tlumika srodkowego i moze jednak uda sie go uratowac. Zauwazylem jednak ze oblaza z niego zardzewile platy blachy, jednak sam tlumik nie jest jeszcze dziurawy. Zlazi z niego tylko wierzchnia warstwa. Czy jest jakis sposob, zeby go jakos zabezpieczyc przed dalszym rdzewieniem i choc troche przedluzyc jego zywot???

A to wszystko dotyczy mk3 1,6 GL.

Ja zakładam zwykle tłumiki Płóciennika. Na pewno 3-4 lata wytrzymaja a może więcej jak długie dystansy robisz. Cena kawałka 100-130 zł. Oczywiście sa i droższe jak cię stać. Ratowanie sobie daruj. Bez sensu przy tych cenach bo i tak na długo nie starczy. W środku zwykle jest rozpadówa jak nawet pospawasz całość z zewnątrz

Dzięki. Rozumiem wiec ze zupelnie nie ma sensu szukac jakichs oryginalnych jakie zakladaja w VW.
W sumie to o Płócienniku niegdy nie słyszałem. To pewnie nie jest jednak wszystko jedno zalozyc jakas garazowa produkcje. Rozumiem, ze to Plociennika sa w miare dobre. A w ogole to jest nazwa producena??? Chetnie poznam jakies namiary na nie.

to jest nazwa wytwórcy, są to tłumiki aluminiowane i u mnie w oklicach Kraka w każdym sklepie takie można zamówić.

Asmet co prawda rózne opinie o firmie krązą ale daja 2 lata gwarancji i kosztuje150-160PLN z załozeniem!

jesli cię to zainteresuje to tutaj masz ceny tłumików
http://sklep.intercars.com.pl/

www.allegro.pl

A co ja mam robić, jak mam mkIII, silnik 1,9TDi (1Z), a tłumik do silnika 1,6? Muszę go wymienić, czy da się z nim trochę pojeździć?