Problem z elektryczną pompą wspomagania (Ecomatic)
: pt mar 12, 2010 14:54
Witam wszystkich Forumowiczów!
Czy ktoś z Was miał do czynienia z w/w pompą? Mniej więcej rok temu miałem podobna historię, ale po wymianie płynu wspomaganie zatrybiło. Jakieś 2 miesiące temu znowu padło, ale że nie jeździłem wziąłem się za wymianę płynu dwa tygodnie temu - pomogło tak jak ostatnio, ale tylko na chwilę po 7 dniach znowu wspomaganie padło. Czy można samemu spróbować rozkręcić pompę i wylać resztę płynu (przy wymianie nie wszystko wyleciało, poza tym, z jednego otworu leciał w miarę czysty płyn a z drugiego "smoła"). Chodzi mi o to czy nie będzie problemu z ponownym złożeniem, ewentualnie jakimś rozszczelnieniem? Czy motać się z firmą która regeneruje takie pompy (koszt dość wysoki, ok 500 zł, a nowa od 400 do 1200 zł), czy lepiej zamotać używkę ze szrota za ok 150zł?
Pozdrawiam Rootsman
Czy ktoś z Was miał do czynienia z w/w pompą? Mniej więcej rok temu miałem podobna historię, ale po wymianie płynu wspomaganie zatrybiło. Jakieś 2 miesiące temu znowu padło, ale że nie jeździłem wziąłem się za wymianę płynu dwa tygodnie temu - pomogło tak jak ostatnio, ale tylko na chwilę po 7 dniach znowu wspomaganie padło. Czy można samemu spróbować rozkręcić pompę i wylać resztę płynu (przy wymianie nie wszystko wyleciało, poza tym, z jednego otworu leciał w miarę czysty płyn a z drugiego "smoła"). Chodzi mi o to czy nie będzie problemu z ponownym złożeniem, ewentualnie jakimś rozszczelnieniem? Czy motać się z firmą która regeneruje takie pompy (koszt dość wysoki, ok 500 zł, a nowa od 400 do 1200 zł), czy lepiej zamotać używkę ze szrota za ok 150zł?
Pozdrawiam Rootsman