Podczas schodzenia z obrotów gaśnie
: śr mar 10, 2010 22:48
Witam!
Tak jak w temacie mam problem z regulacją wolnych obrotów - problem dotyczy zarówno PB jak i LPG. Wolne obroty same w sobie są w porządku auto trzyma je na poziomie ok. 800-900rpm, są równe nie falują. Ale podczas jazdy po "wrzuceniu na luz" obroty zamiast spadać do 900rpm spadają prawie do zera i dopiero wzrastają na odpowiednie dla wolnych. Skutkiem czego auto mocno się przydławia a dosyć często przy schodzeniu z obrotów poprostu gaśnie. Najciekawsze jest to że na LPG jest to samo (gaz na Blosie). I wszelkie próby regulacji nie dają zupełnie nic. Ma ktoś jakiś pomysł na przyczynę przydławiania się podczas schodzenia z obrotów?
PS: Dziś zrobiłem mały eksperyment - postanowiłem delikatnie podnieść przepustnicę (jest tam taka mała śrubka 8mm od tego), ale to nie załatwiło do końca sprawy - bo co prawda na gazie przy takim ustawieniu jest ok. ale na PB obroty zaczęły falować od 500 do 2000rpm i nie można ich opanować. Więc to raczej nie jest dobre rozwiązanie.
Jeśli te obroty to nie wina przepustnicy to czego? Myślę że krokowiec odpada bo przecież problem dotyczy nie samych wolnych obrotów tylko schodzenia z wysokich na wolne.
Czekam na podpowiedzi. Pozdrawiam!
Tak jak w temacie mam problem z regulacją wolnych obrotów - problem dotyczy zarówno PB jak i LPG. Wolne obroty same w sobie są w porządku auto trzyma je na poziomie ok. 800-900rpm, są równe nie falują. Ale podczas jazdy po "wrzuceniu na luz" obroty zamiast spadać do 900rpm spadają prawie do zera i dopiero wzrastają na odpowiednie dla wolnych. Skutkiem czego auto mocno się przydławia a dosyć często przy schodzeniu z obrotów poprostu gaśnie. Najciekawsze jest to że na LPG jest to samo (gaz na Blosie). I wszelkie próby regulacji nie dają zupełnie nic. Ma ktoś jakiś pomysł na przyczynę przydławiania się podczas schodzenia z obrotów?
PS: Dziś zrobiłem mały eksperyment - postanowiłem delikatnie podnieść przepustnicę (jest tam taka mała śrubka 8mm od tego), ale to nie załatwiło do końca sprawy - bo co prawda na gazie przy takim ustawieniu jest ok. ale na PB obroty zaczęły falować od 500 do 2000rpm i nie można ich opanować. Więc to raczej nie jest dobre rozwiązanie.
Jeśli te obroty to nie wina przepustnicy to czego? Myślę że krokowiec odpada bo przecież problem dotyczy nie samych wolnych obrotów tylko schodzenia z wysokich na wolne.
Czekam na podpowiedzi. Pozdrawiam!