Forum.VWGolf.pl

witam mam pewien bardzo nietypowy problem.Przeszukałem całe forum ale nie znalazłem odpowiedzi.Mam golfa II 1.6 gaźnik 2e2 benzyna +LPG.Nie miałem problemów z odpalaniem go w czasie zimy w największe mrozy.Gaźnik po regeneracji.Jest tylko taki malutki bardzo irytujący problem.Gdy silnik jest już zupełnie zimny to znaczy stoi już kilka godzin nie odpalany to po odpaleniu chodzi pare sekund a potem gaśnie no chyba że dodam porządnie gazu przez chwile to wtedy nie zgaśnie,a jak nie dodam gazu to gaśnie.Potem zapalam drugi raz ,chodzi pare sekund i gdy nie dodam gazu znowu gaśnie.Gdy zapale trzeci raz to wtedy już nie zgaśnie.czego to może być problem??Myślałem o pompce paliwa ale wydaje mi się że na ciepłym silniku działo by się to samo.Przypominam że dzieje się to tylko na zupełnie zilmnym silniku i na benzynie bo gdy jest zilmny odpalam na benzynie.Pompka paliwa mechaniczna.Pozdrawiam.

Dj Joker, najpewniej źle wyregulowane ssanie, a konkretnie niewłaściwa szczelina pozostawiona przez przymknietą przepustnicę rozruchową. Regulacja śróbką na meleńki imbusik z tyłu gaźnika na końcu trzpienia siłownika Pull - down. Zdejmujemy obudowe filtra. Odpalamy silnik. Nie musi być zimny. Palcem przymykamy do oporu przepustnice rozruchową az do wyczucia oporu, w tym momecnie szpara między przepustnicą a scianką gardzieli gaźnika ma być 4-5 mm. Jeśli jest inna regulujemy tą śrubką

witam sprawa wyjaśniona!!Tak jak napisał kolega przepustnica rozruchowa była zamocno otwarta.Byłem wczoraj u gościa który mi go regenerował(sam się na tym nie znam,poza tym mam gwaracje) i ustawił mi to właściwie.Teraz nie ma problemu że muszę go przegazować.