Strona 1 z 2
jak szybko na zimowkach?
: czw gru 22, 2005 19:57
autor: DmX_81
wiadomo ze na zimowkach nie mozna szarzowac... ale jak oceniacie jaka jest bezpieczna szybkosc na tych oponkach, na w miare suchej drodze ? ps, czy wam tez tak bardzo buczy na zimowkach?
: czw gru 22, 2005 20:03
autor: MrSalieri
Ja jakos nie specjalnie zwracam na to uwage.
Dobieram predkosc do warunkow atmosferycznych i sytuacji na drodze a nie do opon jakie mam

: czw gru 22, 2005 20:04
autor: Michael G60
Taka, jaki mają indeks prędkości...
: czw gru 22, 2005 20:10
autor: Adamtd
można rozwinąć prędkość stosownie do panujących warunków, a na suchej czarnej drodze to faktycznie zgodnie z indeksem na oponie no i... ograniczeniem prędkości na znaku
: czw gru 22, 2005 20:19
autor: SToRM
DmX_81 pisze:wiadomo ze na zimowkach nie mozna szarzowac... ale jak oceniacie jaka jest bezpieczna szybkosc na tych oponkach, na w miare suchej drodze ?
To zalezy jak juz pisali moi przedmowcy od indeksu predkosci opony.. W przypadku mojej zimowki wynosi on 210 km/h - wiec wg. producenta do tej predkosci spokojnie moge smigac

: czw gru 22, 2005 20:19
autor: kotem
DmX_81, w pierwszej kolejności jak pokazuja znaki :green_fuck: następnie zgodnie z indeksem nań się znajdujacym

a na koniec i co najważniejsze dostosowac do warunków na nawierzchnii
Dzisiaj na ograniczeniu 50km/h i mokrej nawierzchni 150km/h i było miło tylko jakiś facet który stał na przystanku klepał sie po głowie :p .
: czw gru 22, 2005 20:23
autor: GTomek
: czw gru 22, 2005 21:42
autor: Arcturus
Mozna jechac i tyle co fabryka dała ale w pewnych warunkach a w zimie o nie nie trudno moze to byc ostatnia jazda w twoim zyciu

a na poważnie to jechac tra z taka predkościa zeby auto jechalo tak jak ty chcesz!!
A co do buczenia to zimówki maja grubszy bieznik i dlatego sa głosniejsze
: czw gru 22, 2005 22:34
autor: DmX_81
spoko spoko

wiem wiem ze znaki i warunki:) wlasnie chodzilo mi o ten index.. pewnie gdzies na oponce go znajde:P bo np ktos na forum napisal ze na zimowkach nie jezdzic za szybko, tak samo w serwisie ogumienia gdzie przekladke na zimowki robilem - powiedzial zeby nie szarzowac na zimowkach.... a dodatowo pytanko wlasnie o buczenie - dosyc glosno buczy mi... jak w bombowcu .. a druga sprawa... zbieznosc zrobiona,kola wywazone,t4 same cisnienia... a sciaga na prawo

wiec o co chodzi
: czw gru 22, 2005 22:41
autor: kotem
UUuuu cyzby kolega kupił samochód garazowany, nie bity z bardzo małym przebiegiem i w dodatku od starszego niepalacego pana?? jak tak to juz chyba rozumiesz

Ale nie musi byc to walnieta geometria, moze Ci nieco hamulec łapać na jedno koło i już ciagnie.
: czw gru 22, 2005 22:47
autor: DmX_81
autko mam 5 lat:P w sumie czesciej rodzice jezdzili... teraz ja przejalem :green_fuck: no i dluuugo jezdzil na oponkach, nic nie bylo przy nim robione.. i tak sie nim zaopiekowalem teraz:] chyba jego pierwszy sezon od 5 lat na zimowkach

kasy nie bylo itd... no i chodzi tez o to ze caaale zawieszenie z przodu bylo robione (1500 w plecy

) no i zbieznosc byla robiona na koniec, jakis czas potem zmienilem na zimowki... no i bucza dosyc... a do tego wlasnie sciaga w prawo - mozliwe ze zbieznosc zle by byla zrobiona??
: czw gru 22, 2005 23:19
autor: DmX_81
buczy doslownie jak w bombowcu

a co do zbieznosci - no to wlasnie zaplacilem za nia 60zl ( tyle policzyl serwis, ktory robil zawieche) po wszystkim zrobili zbieznosc... a oponki sa praktycznie nowki i nie starte nigdzie... wiem ze tak ciezko komus powiedziec.. bo albo opony (cokolwiek z nimi pcisnienie itd..albo znieznosc.. a ja pisze ze i to i to gra). no i nie wiem co zrobic..aaa wlasnie... mialem zawsze cos takiego ze kierownica lekko musiala byc skrecona zeby kola byly proste - niewiele, ale jednak... teraz po zbieznosci tak samo jest - nie powinni tego jakos nastawic? poza tym ten wartszat to

tyle kasy wydalem itd.. a w zawieszeniu ciagle cos stuka... opisalem w innych postach

: czw gru 22, 2005 23:20
autor: kotem
Jak robił to jakis osioł to tak jest to mozliwe. Rozumiem ze to nie mkII wpisane w twoje dane. To ze one są głośne i bucza czy tam chucza to normalne zwłaszcza przy tanich. Masz w nich dużo wyższy bierznik a w dodatku są miękkie i mają za zadanie "zaczepiać sie" o podłoże więc siłą rzeczy czepiają się tez powietrza. Masz wybór albo cisza na łysych letnich i non toper poślizgi albo zimówki z wysokim bierznikiem które bardzo ladnie sie trzymają. To jest tzw TTTM