Strona 1 z 1

Rozrusznik Mk2 1.3 MH - ledwo kręci.

: czw gru 22, 2005 18:37
autor: czyś
Podłączałem to w innym temacie, ale przepadło więc opiszę jeszcze raz:
Przy okazji naprawy głowicy w 1.3 MH rozebrałem rozrusznik, wymieniłem obie tulejki. Wyczyściłem, złożyłem do kupy i:
1. zamontowany rozrusznik jak ma podany prąd na krótko (na dolną śrubę plusa w automacie) kręci żwawo
2. Wyjęty, sprawdzany na tylnej tulejce tylko, kręci aż miło
3. Przy pierwszej próbie odpalania na w pełni naładowanym aku czasem zakręci, odpali.
4. Kolejne próby - zduużym wysiłkiem i z przerwami pokręca wałem korbowym o 1/5-1/6 obrotu
5. Przy pierwszej próbie, gdy zadziała, nic się nie grzeje (podobnie przy biegu luzem, trzeba go dłuugo trzymać żeby od tarcia zagrzały się okolice tulejek). Przy kolejnych robi się wyraźnie ciepła tylna pokrywa i korpus rozrusznika w okolicach szczotkotrzymacza oraz masowa klema na aku.
6. Nic nie blokuje wału korbowego (wskutek naprawy głowicy wzrosła trochę kompresja bo miał poupalane zawory i przestawione fazy rozrządu, przed naprawą głowicy działał, ale za szybko nie kręcił, jak było mokro lub zimno nie działał :) )
7. Dostaje masę (przyłatałem masę pod śrubę mocującą rozrusznik, ba, nawet pod tą długą cienką śrubę spinającą do kupy rozrusznik, na tylną pokrywę - bez zmian).
8. Założony nowy automat.

Silnik złożony oki, bo jak odpali to ładnie chodzi.

Fakt faktem, trochę miał poharatane gniazdo od tulejki w skrzyni (cóż, skutki poprzednich napraw), ale wygładziłem to, włożyłem nową tulejkę (bosch), przegładzona papierkiem 2400 na oleju nawiniętym na trzpień właściwej średnicy.

Ponieważ nie blokuje przy biegu luzem (chodzi wtedy żwawo i całkiem ładnie), nie sądzę żeby to była tulejka w skrzyni. Szczotki wyglądają ok.

Ki diabeł?

Podejrzewam, że może być spaprany wirnik (mało prawdopodobne, bo to rozrusznik boscha, na magnesach stałych, a wirniki są wyjątkowo solidne i b.b. rzadko padają) lub rozmagnesowane magnesy (1 z 6 jakby działał w "drugą stronę" - pozostałe się przyciągają, ten się z nimi gryzie i odpycha zbliżony do pozostałych).

Zostaje mi chyba szukać drugiego rozrusznika?
Co i jak ewentualnie jeszcze sprawdzić?

: pn gru 26, 2005 21:03
autor: Red Erik
Miałem prawdopodobnie podobny problem ale we fiacie 125

na pełym aku rozrusznik kręcił ale czasem się zdażało że rozrusznik przysiadał ledwo kręcił, tulejki i szczotki a także wirnik i stojan były ok jak się okazało problem tkwił w automacie, elektromagnes się przyblokowywał, wysówał bendix do koła zamachowego ale nie dokońca łączył styki prądowy i styk rozrusznika tam powstawało zwarcie w skutek złego połączenia obu styków i grzały się klemy aku najbardziej klema masy

może sprawdź jak chodzi elektromagnes automatu i czy styki które łączy nie są przypalone.
tyle teraz przychodzi mi do głowy :)

Pozdrawiam

: śr gru 28, 2005 01:29
autor: golfir
sprawdz stan tulejki w skrzyni biegów tam gdzie wchodzi pocztatek wałka od rozrusznika