Forum.VWGolf.pl

witam
juz kiedys pytalem w jakims temacie o moj problem ale temat pozostal nie rozwiazany
problem wyglada tak: rano jak auto jest zimne sprzeglo chodzi normalnie, potem, po jakims czasie jak troche pojezdze pedal sprzegla zaczyna zostawac w podlodze - nie odbija. ale jak mu przywale z buta pare razy w bok to zaczyna dzialac lepiej. na drogi dzien sytuacja zaczyna sie od poczatku. co jest grane?? sprzeglo sie konczy, docisk czy po prosty pedaly?? dodam, ze jakis czas temu pedal sprzegla mi piszczal przy wcsikaniu, ale przestal i teraz nie odbija

Może Ci zardzewiał albo tulejka się wyrobiła, może linka popękała ,może słoneczko na docisku siadło?Zacznij od linki i pedału ,odczep linkę i sprawdż jak chodzi pedał i czy nieema luzów a potem sprawdż jak chodzi linka.Jak będzie git to jeszcze wyreguluj sprzęgło chyba że masz automatyczną linkę.Jeszcze jedno jak wypniesz linkę to zobacz czy to ramię wychodzące ze skrzyni o które zaczepia się linka sprzegła po nacziśnięciu wraca .Jak tak to sprężyna w skrzyni do tej łapki jest ok.No to zostaje słoneczko.

cholera az tyle roboty linka jest roczna wiec chyba odpada. ale czy to nie jest dziwne, ze jak jest zimny to dziala a jak cieply to nie odbija??

aha, dodam, ze jak wciskam sprzeglo to troche rusza mi sie tez hamulec

Może dużo wymyśliłem ale to są przypadki z życia wzięte.Sprawdż podzespół pedałów czyli tam gdzie są ze sobą połączone ,może jak Ci się wszystko rusza to poprostu się rozkręciły śruby???Może ten pedał sprzęgła się wyrobił i jak chwilę powyciskasz to się ustawia krzywo i się blokuję ? Trzeba szukać po kolei.Pozdrawiam