Forum.VWGolf.pl

Witam. Jeśli taki temat już ktoś poruszał to przepraszam, ale szukałam i nie znalazłam.
Jestem posiadaczką Golfa III od miesiąca "giba" mi się fotel kierowcy. Zastanawiam się czy jakaś śrubka się poluzowała, czy coś się urwało, ale niestety nie dowiem się tego bo nie mam zielonego pojęcia jak wyjąć ten fotel. A rusza mi się do wewnątrz. Więc na zewnętrznym mocowaniu coś się podziało.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co mogło się poluzować, lub urwać. No i oczywiście czy ktoś mógł by mi podyktować jak zdjąć ten fotel.
Zrobiłam z siebie totalną kobietę, ale nie mam nikogo kto by mógłby mi pomóc, Więc proszęW o pomoc as forumowicze.
Pozdrawiam wszystkich

na srodku fotela przy podłodzę masz srubę inbusową to zabezpieczenie odkręcasz ją i fotel wychodzi do przodu z prowadnic

Wyrobione ślizgi fotela, ale da się to kupić. Co do wyjęcia fotela, to u mnie w trójce nie było śruby tylko taki metalowy zatrzask, który trzeba ścisnąć i wyjąć. Pozwala to następnie wysunąć fotel z prowadnic. Oczywiście opisane zabezpieczenie jest z przodu fotela, na środku. W/g ETKA faktycznie albo śruba, albo sprężyna blokująca.

http://www.google.pl/custom?domains=for ... %3A1&hl=pl
na allegro za 2 zł

Dziękuję serdecznie. Sama za Chiny ludowe bym nie pomyślała o tym zabezpieczeniu na fotelu. Widać co kobieta to kobieta, potrzebuje pomocy faceta
Jak tylko się uporam z tym to napiszę czy to to czy nie to.
Jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam