Strona 1 z 3

Jak wam palą teraz wasze TDI?

: śr gru 21, 2005 15:19
autor: Pruszkowiak
Ja jak rano zapalam swojego TDI to troche musze go na rozruszniku przetrzymać i zapala.Jak zapali to przez minutkę mi puszcza biało-niebieski dymeka potem jest ok.W czasie jazdy nie kopci jak się rozgrzeje.Czy ten dymek to jakiś poważny objaw.Czy to normalne.Czekam na opinie.

: śr gru 21, 2005 15:44
autor: Mariusz Z.
Tak na oko to masz powietrze w paliwie. Po pierwsze to wowczas trzeba dłużej kręcić przy odpalaniu a po drugie jak już załapie to daje z rury na niebiesko.

Temat na czasie

: śr gru 21, 2005 15:53
autor: Razal
U mnie to samo :hmm:

Kręce go ok. 3 sekund i załapuje ale jak już załapie to przez chwile (kilkanaście sekund) chodzi nierówno (800-1000 obr skacze) po chwili przechodzi i jest ok . Niebieskawy dymek też się pojawia zaraz po odpaleniu.

Dzieje sie tak tylko po zimnej nocy - w lecie tego nie było, a jak jeżdże w dzień też tego nie ma chyba, że jest zimno i postoi z min. 6 godzin :hmm:

Ja jeszcze spróbuje wymienić świeczki żarowe - może to one są przyczyną ??

Poza tym to wszystko OK - to też nie jest specjalni euciążliwe, ale lipnie wygląda jak tak kopci i telepie ( dobrze, że krótko to trwa :hmm: :) )

Kolega wyżej pisze o powietrzu w paliwie ..... Gdzie ewentualnie może się takie powietrze dostawać ?? I czy nie było by tak przez cały czas ?? A nie jak jest zimny :hmm:

Pozdrooooooo

: śr gru 21, 2005 16:50
autor: Cinek
paliwo może sie cofać i dlatego jest powietrze. nie wiem jak w TDI ( chociaż pewnie podobnie ) ale w TD są w pompie zaworki na powrocie, i czasem sie dzieje że puszczają. zakłada sie taki zaworek na przewód paliwowy na doprowadzeniu i po kłopocie. wiem bo mam tak samo jak wy po zapaleniu, i właśnie szukam odpowiedniego zaworka. komplet zaworków do pompy TD kosztuje 25 zł, ale z wymianą jest podobno problem. jak to opanuje to napisze co i jak

: śr gru 21, 2005 16:54
autor: bartol_variant
U mnie wszystko gra, nie mam takiego problemu rano ;/ dla mnie nie ma róznicy pogoda czy nie pogoda, mam ogrzewany garaż. Kiedyś jak byłem w Wawie co były takie ostreee mrozy w okolicach -28 to spokojnie mi odpalał stojąc na dworze.

: śr gru 21, 2005 17:20
autor: Michael G60
bartol_variant pisze:U mnie wszystko gra, nie mam takiego problemu rano ;/ dla mnie nie ma róznicy pogoda czy nie pogoda, mam ogrzewany garaż. Kiedyś jak byłem w Wawie co były takie ostreee mrozy w okolicach -28 to spokojnie mi odpalał stojąc na dworze.
Tak ma odpalać VW TDI... :okej:

Re: Temat na czasie

: śr gru 21, 2005 18:14
autor: macil
Razal pisze:U mnie to samo :hmm:

Kręce go ok. 3 sekund i załapuje ale jak już załapie to przez chwile (kilkanaście sekund) chodzi nierówno (800-1000 obr skacze) po chwili przechodzi i jest ok . Niebieskawy dymek też się pojawia zaraz po odpaleniu.

Dzieje sie tak tylko po zimnej nocy - w lecie tego nie było, a jak jeżdże w dzień też tego nie ma chyba, że jest zimno i postoi z min. 6 godzin :hmm:

Ja jeszcze spróbuje wymienić świeczki żarowe - może to one są przyczyną ??

Poza tym to wszystko OK - to też nie jest specjalni euciążliwe, ale lipnie wygląda jak tak kopci i telepie ( dobrze, że krótko to trwa :hmm: :) )

Kolega wyżej pisze o powietrzu w paliwie ..... Gdzie ewentualnie może się takie powietrze dostawać ?? I czy nie było by tak przez cały czas ?? A nie jak jest zimny :hmm:

Pozdrooooooo
Miałem to samo - wymieniłem świeczki żarowe i nic.
Na forum dokopałem się jednak do informacji o przekaźniku, który oczywiście sprawdziłem i był OK, oraz o bezpieczniku który jest nad przekaźnikami.
Sprawdziłem go i był przepalony, wymieniłem i teraz czy jest 0 stopni czy -10 pali od kopa.

: śr gru 21, 2005 18:37
autor: jaszczur
Michael G60 pisze:bartol_variant napisał/a:
U mnie wszystko gra, nie mam takiego problemu rano ;/ dla mnie nie ma róznicy pogoda czy nie pogoda, mam ogrzewany garaż. Kiedyś jak byłem w Wawie co były takie ostreee mrozy w okolicach -28 to spokojnie mi odpalał stojąc na dworze.
umnie tak samo jak u kolegi

: śr gru 21, 2005 19:20
autor: sys
u mnie narazie pali super...włączam świece...gasną... TRRRACH... i chodzi;-)

: śr gru 21, 2005 19:49
autor: skoku
mój tak jak wyzej. spirala od świec żarowych swieci moze przez 2 sek. a w lecie tylko mrugnie. :okej:
odpala od strzała, pół obrotu, chyba ze juz jest na koncu rezerwy no to dłuzej trzeba krecic ale rzadko mi sie to zdarza :grin:
co do dyma to puszcza niebieskiego i to długo, nawet w lecie ale to juz kwestia turbiny (chyba) czas na regeneracje:(

: śr gru 21, 2005 20:29
autor: paolo
mi tam kreci troche dluzej i pali jak nalezy :) od soboty stal, dzisiaj odpalil za pierwszym kopem wiec nie narzekam. Dymku nie puszcze, jedynia taka biala para chodzby puki katalizator nie nagrzeje sie.

: śr gru 21, 2005 21:05
autor: Mariusz D.
Mój pali od kopa zero jakiegoś problemu. Zero dymu z rury. :bigok:

zapalanie

: śr gru 21, 2005 21:29
autor: marthh
Mój w normie im chłodniej tym lepiej to żart ale tak na powaznie nie ma znaczenia jara na pierwszy tyk.Nie patrze sie jaki dym z tyłu leci przeciez musi cos wylatywac po to jest rura wydechowa.

: śr gru 21, 2005 22:10
autor: calvin77
ja mam akumulator do wymiany i po nocy troche ciężko jest mu zakręcić, na szczęście silnik jest zdrowy i nie potrzebuje długiego kręcenia :hmm: