Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem że jak jest odwilż a potem złapie mróz to rano nie mogę otworzyć przednich drzwi (od kierowcy i pasarzera). Wchodze przez tylne (te sie otwoerają) i jak dojadę do pracy to już wszystko sie otwiera.

Gdzieś dostaję się woda i zamarza. Jak i gdzie mógłbym to uszczelnić bo zaczyna się robić to kłopotliwe a zima dopiero sie zaczyna?

wlasnie ja tez mam ten problem. co robic?czekam na odpowiedz od klubowiczow.pozdrawiam

leon_z pisze:Mam taki problem że jak jest odwilż a potem złapie mróz to rano nie mogę otworzyć przednich drzwi (od kierowcy i pasarzera). Wchodze przez tylne (te sie otwoerają) i jak dojadę do pracy to już wszystko sie otwiera.

Gdzieś dostaję się woda i zamarza. Jak i gdzie mógłbym to uszczelnić bo zaczyna się robić to kłopotliwe a zima dopiero sie zaczyna?

nieuszczelnisz tego w zaden sposób, spryskaj dobrze zamki
(ale nie tylko wkładki ale tez sam mechanizm) np:WD40lub podobnym preparatem

podobny temat byl ostatnio. Ja tez mam ten sam problem i jeszcze sobie z nim nie poradzilem. Czekam az troche mroz pusci i wtedy rozloze zamek na czynniki pierwsze.

kadet pisze:Czekam az troche mroz pusci i wtedy rozloze zamek na czynniki pierwsze.

wykręć i w domu ci odtaje,wtedy go rozmontujesz

chyba masz racje bo juz mi sie znudzilo wsiadac przez drzwi pasazera. A raczej na odwilz chyba sie nie zanosi.

misiek10111 wie co mowi!!
nieuszczelnisz tego w zaden sposób, spryskaj dobrze zamki
(ale nie tylko wkładki ale tez sam mechanizm) np:WD40lub podobnym preparatem

to jest optymalne rozwiazanie ale jak przymarznie ci to rozgrzej kluczyk i wsac go do zamka pochuchaj na zamek u mnie tak puszczal i dawal sie otwierac az sie zdenerwowałem i zrobilem wkoncu z nim porzadek!!

Ha ha ha .To nie to .Mój kolega w 3 miał to samo i męczył mnie dłłłługo aż zrobiliśmy.Więc proszę Was zamarza jakaś zapadka w zamku.Jakaś bo niewytłumaczę poprostu trzeba wyjąc zamek ze środka drzwi , pięknie umyć w benzynce potem wysuszyć na kaloryferze i przesmarować tylko tam gdzie trzeba czyli w miejscach ruchomych i współpracujących bezpośrednio ze sobą.Wtedy będzie GIT .Pozdrawiam.PS Już to parę razy wypisywałem a raczej jest to prawda .Woda dostaje się wszędzie a jak tylko lekko przymrozi to blokuje zamek.Powodzenia

[Ha ha ha .To nie to quote="rafalbenek123"]misiek10111 wie co mowi!!
nieuszczelnisz tego w zaden sposób, spryskaj dobrze zamki
(ale nie tylko wkładki ale tez sam mechanizm) np:WD40lub podobnym preparatem [/quote]
o to samo w tym poście chodziło

no i wymontowalem wszystko i przeczyscilem i nasmartowalem. Zobaczymy jaki bedzie tego efekt

kadet pisze:no i wymontowalem wszystko i przeczyscilem i nasmartowalem. Zobaczymy jaki bedzie tego efekt

na pewno lepszy jak był a jak nie to przynajmniej będą ci się lepiej otwierały, ale mysle że pomoże

Jedynym skutecznym sposobem jest tak jak ktos wczesniej napisał:całkowite zdemontowanie tapicerki wyjecie zamków na stół ,rozkrecenie ,umycie w benzynie ,wysuszenie,wydmuchanie sprezonym powietrzem ,nastepnie nasmarowanie smarem wypierajacym wode.Najlepiej znanym mi jest smar do szyberdachów oryginał VW jest drogi ale gwarantuje kilka lat nie zgladania juz w to miejsce.Zadne wd 40 to tylko na chwilke jestemtego pewien.Przerabiałem to na własnej skórze.

Jak przesadziłeś z smarowaniem to niebędzie za dobrze może też zamarzać

marthh pisze:nastepnie nasmarowanie smarem wypierajacym wode.Najlepiej znanym mi jest smar do szyberdachów oryginał VW jest drogi

a zamiast takiego drogiego smaru warto użyc zielonego LT 4 potocznie nazywanego PSZCZÓŁKĄ