Strona 1 z 2

Galka do podnoszenia szyby__Golf II

: śr gru 21, 2005 07:58
autor: Tical
Sluchajcie..
Otoz w Golfach 2 i Jettach (jak sie myle poprawcie) przypadloscia jest luzowanie sie szyby w drzwiach bocznych racja? Kolezanka ma Jette, szyba jej lata, kumpel ma Jette, wogole mu juz szyba nie chodzi, w moim mk2 lekko opada, przez co stuka na dziurach.

Wczoraj jechalem, a ze na drodze pelno zamarznietego sniegu, to samochod jakby po dziurach jechal i szyba strasznie mi drzala, tak mnie juz to zaczelo wk****, ze (przez kilka miesiecy sie z tym mecze, ale nigdy do takiego stopnia, zawsze pomagalo "docisniecie" galka do szyby "mocniej" i przestawalo, az do momentu, kiedy znowu zaczela opadac) zatrzymalem sie na srodku ulicy, a ze nic nie jechalo, wysiadlem z samochodu, poszedlem na druga strone, otwieram drzwi, lapie za galke, odkrecam w dol, docisnalem w gore i...
...w tym momencie chyba troche za mocno docisnalem, bo az mi pekla ow galka i szyba moge regulowac teraz tylko samym kikutem ;)

PYTANIE:
Jak to naprawic? Jakim klejem SUPER mocnym czy wybrac sie gdzies gdzie spawaja plastikiem?

Pozdrawiam!!!

: śr gru 21, 2005 12:33
autor: Egon PŃ
Takie długie pytanie odnośnie złamanej rączki od szyby :panna:
Wez jedz na szrot i kup rączke za 5zyla. Taniej bedzie niz klei.
A szyby to odwieczny problem wyrobionych uszczelek.

: śr gru 21, 2005 12:34
autor: wójaszek
Przedmówca ma racje klej tego nie załatwi bo i tak bedzie pekać a co do opuszczania sie szyby wystarczyło by chyba naciągnąc linkę i po sprawie :D

: śr gru 21, 2005 12:35
autor: XenO
Nie baw sie w klejenie tego przeciez kupisz korbke za smieszne pieniadze.

: śr gru 21, 2005 14:24
autor: Tical
Nie, no racja, dlugi opis, a mala usterka ;) ale chcialem ladnie przedstawic sytuacje.

Tak myslalem, zeby kupic sama korbke, a nie bede musial rozbierac drzwi, zeby ja wymienic?
Wystarczy tylko zdjac stara i zalozyc nowa?..
A co do tej szyby to co, zdejmuje tapicerke drzwi, naciagam linke i po sprawie? Niech wypowie sie ktos kto to juz robil.

PZDR

: śr gru 21, 2005 14:31
autor: moment
żeby wymienic korbke musisz podwdzić taki zatrzask który jest w środku( tak jak w maluchu) albo musisz zdjąc plastikową osłonke i odkręcić śróbke i masz korbke już w reku. a co do regulacji linki to raczej ci nie pomoże jak masz wyrobione uszczelki albo prowadnice ja tez mam taką latającą szybe i mnie też to wk.... pozdro

: śr gru 21, 2005 14:42
autor: Tical
moment pisze:żeby wymienic korbke musisz podwdzić taki zatrzask który jest w środku( tak jak w maluchu) albo musisz zdjąc plastikową osłonke i odkręcić śróbke i masz korbke już w reku. a co do regulacji linki to raczej ci nie pomoże jak masz wyrobione uszczelki albo prowadnice ja tez mam taką latającą szybe i mnie też to wk.... pozdro
mMialem malucha i bawilem sie taka linka. Czyli tutaj nie powinno byc duzo roboty z tym g+++.

Ale co z ta szyba, chyba jest jakis sposob na to...??

: śr gru 21, 2005 14:45
autor: moment
ja u siebie tez prubowałem coś zrobic i z tego co zauwazyłem to to ja mam wyrobiona prowadnice po której udzie szyba i przez to chwieje mi sie w prawo i w lewo i jedynie pozostaje wymian tego badziewia ( albo samochody hehe)pozdro

: śr gru 21, 2005 21:15
autor: kiep2005
koszt nowej korbki w intercars to 3,60 (trzy zlote szescdziesiat groszy !!!!!)

: śr gru 21, 2005 21:56
autor: Tomasz Żaguń
Jak wymienisz uszczelkę szyby na nową tobędzie lalunia :okej: nówka

: śr gru 21, 2005 22:45
autor: marcin21c
Tomasz Żaguń, moment, moment, drodzy koledzy pod pojęciem prowadniy mam na myśli (i każdemu się chyba tak kojaży) profil metalowy / kształtownik, a problem ruszającej szyby to nie uszkodzona prowadnica/kształtownik tylko ślizg plastikowy szary na którym opiera się szyba a który współpracuje właśnie z prowadnicą / profilem metalowym / kształtownikiem

profil w przkroju poprzecznym wygląda tak:
_ _
|_|
szyba porusza się na lewo i prawo bo ma właśnie luz pomiędzy ślizgiem a profilem / kształtownikem
wymiana uszczelek też nic nie pomoże
jedyne co można zrobić to kupić nowe ślizgi

przerabiałem dokładnie ten temat mnie też to strasznie denerwuje

pozdro dla wszystkich :okej:

: czw gru 22, 2005 01:04
autor: Tomasz Żaguń
Niewiem czy mówimy o tym samym ale niech będzie tylko że te ślizgi jak dobrze rozumiem są na długości szyby w poziomie przymocowane do mechanizmu podnoszenia szyby .Dobrze rozumiem? Tak wogóle jak masz dobre uszczelki które idą w pionie a miedzy nimi szyba się przesówa góra-dół to szyba za cholere nie bedzie latać ani drżeć !!! mam rację czy nie? A te ślizgi są po to żeby szyba mogła sięukładać do ramki okna czyli żeby miała margines błędu.Zgadza się?

: czw gru 22, 2005 07:22
autor: Tical
Kupilem wczoraj korbke, za 2,40zl, powinno pomoc.
Ale chyba mam pecha ostatnio, bo jechalem wczoraj sobie z pracy, a z naprzeciwka jechal jakis samochod, i jechal mocno srodkiem, aj mu zjezdzam on nic, dalej jechal srodkiem, juz mocniej zjechac nie moglem, efektem jest moje lusterko lewe(a raczej brak!), ktore trafil swoim,jadac srodkiem jezdzni. :-( Swoje pewnie tez zerwal, ale peda** Teraz musze jeszcze lusterko wstawic.
Orientujecie sie po ile sa? Zosal mi sam ten uchwyt do ktorego przychodza przewody do regulacji.I czy duzo z tym roboty? ;-(