Mam problem ze światłami, najpierw zaczeły świecić długie - świecą bez przerwy, nie da sie ich wyłączyć, jedynie wyłączając stacyjke. Teraz doszedł prawy kierunkowskaz, swieci cały czas (nie miga, świeci jakby sie "zawiesił").
Najciekawsze jest to, że pociągając do siebie dźwignie kierunkowskazów (tak jakbym chciał właczyć długie) zapala się wszystko: długie, kierunkowskaz, wszystkie kontrolki tak jak przy włączaniu stacyjki!!! mimo ze kluczyki są wyciągnięte!
Prosze o pomoc w znalezieniu problemu
Choinka: długie+kierunkowskazy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
tak, odpinam wszystkie przy kierwonicy, tzn. wiązki od manetek, awaryjnych, stacyjki itp. i dalej świeci kierunkowskaz :/
[ Dodano: 02 Mar 2010 17:21 ]
Mam odpięte wszystkie wiązki od kierownicy (od stacyjki tez) oprócz wiązki od manetki kierunkowskazów i ruszając tą manetką (właczając długie swiatla), zapala sie stacyjka dokladnie tak jak kluczykami bym zapalał.
[ Dodano: 06 Mar 2010 14:52 ]
rozwiązanie problemu:
jak sie okazało (elektryk wynalazł) wiązka kabli idąca pod akumulatorem była popalona - prawdopodobnie przez kwas który (kiedyś) mógł się wydostać z aku. Teraz wszystko cyka aż milo
[ Dodano: 02 Mar 2010 17:21 ]
Mam odpięte wszystkie wiązki od kierownicy (od stacyjki tez) oprócz wiązki od manetki kierunkowskazów i ruszając tą manetką (właczając długie swiatla), zapala sie stacyjka dokladnie tak jak kluczykami bym zapalał.
[ Dodano: 06 Mar 2010 14:52 ]
rozwiązanie problemu:
jak sie okazało (elektryk wynalazł) wiązka kabli idąca pod akumulatorem była popalona - prawdopodobnie przez kwas który (kiedyś) mógł się wydostać z aku. Teraz wszystko cyka aż milo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 135 gości