Strona 1 z 2

Czy to juz sprzeglo?

: pn mar 01, 2010 12:40
autor: Marooo9
Witam,

Mam seata ibize GTi 96 2.0 8v - auto mam juz od 2005 roku i zawsze do tej pory mialem tak ze na 4 biegu wskazowka od obrotow szla rowno z wskazowka od predkosci a na 5 biegu zawsze dla 3000rpm mialem 110km/h.
Ostatnio mialem wymieniany termostat i mechanik ma podjazd z garazu pod duzym katem i jak wyjezdzal to mu zgasl samochod i podobno jak zapalil to ostro gazowal przy wyjezdzie i jak wysiadl to mowil ze chyba przypalil sprzeglo od tamtej pory zauwazylem ze na 4 biegu jak przyspieszam wskazowka od obrotow wyprzedza ta od predkosci ale nieznacznie a na 5 biegu na 3000rmp mam 100km/h

myslicie ze to jest wina nadpalonego sprzegla??

Pozdrawiam

: pn mar 01, 2010 13:07
autor: Qto
może być że się delikatnie ślizga, ale to raczej powinno być słychać

: pn mar 01, 2010 13:49
autor: Tendi
Nie znam sie, ale u mnie w poprzednim golfie tez po zabawie na cargo mialem podobny problem. Jednak u mnie okazal sie byc winny pasek klinowy, ktory po rozgrzaniu zwyczajnie sie slizgal.

: pn mar 01, 2010 14:14
autor: Paweł Marek
Marooo9, ewidentnie sprzęgło do zmiany. Jesli to pierwsza zmiana to możnaby poprzestac na samej tarczy, ale praktyka wskazuje że to się nie opłaca bo kupa roboty z montazem. lepiej zmienić całość. Koło 6 stówek trzeba znaleźć

: pn mar 01, 2010 15:17
autor: jhosef
Nie znam sie, ale u mnie w poprzednim golfie tez po zabawie na cargo mialem podobny problem. Jednak u mnie okazal sie byc winny pasek klinowy, ktory po rozgrzaniu zwyczajnie sie slizgal.
Tak może być jak masz diesla. Nie wiem dokładnie jak w TDI ale w klekotach na mechanicznej pompie sygnał na obrotek idzie z alternatora. W benzyniakach sygnał idzie z cewki lub ECU więc nie może się z tego powody mylić.

: pn mar 01, 2010 20:55
autor: Marooo9
Qto pisze:może być że się delikatnie ślizga, ale to raczej powinno być słychać
a co masz z tym na mysli?

u mnie nie slychac nic poprostu zaobserwowalem to z tymi obrotami
Paweł Marek pisze:Jesli to pierwsza zmiana to możnaby poprzestac na samej tarczy
nie jest to pierwsza zmiana poprzednia byla w 2004 to jest jakies 60tys km temu
myslisz ze to juz na 100% bedzie tarcza :(

chyba bede musial scignac tego mechanika co do robocizny - wkoncu to on je przypalił

: pn mar 01, 2010 21:01
autor: italiano_83
Chcesz być pewien czy to sprzęgło znajdź stromą górkę i podjeżdżając pod nią na 4 biegu zwolnij do ~50km/h i gaz w podłogę, jak wskazówka obrotomierza gwałtownie skoczy do góry to masz upalone sprzęgło. A mechanik jak upalił,to teraz przynajmniej niech wymieni za free :chytry:

: pn mar 01, 2010 21:09
autor: Marooo9
pytanie tylko czy niedopale go do konca takim zabiegiem :)

: pn mar 01, 2010 21:12
autor: italiano_83
pytanie tylko czy niedopale go do konca takim zabiegiem :)
Eeee, raz to nie zawsze :grin: Tak upalić sprzęgło " na raz" bez wcześniejszych oznak zużycia to trzeba mieć "talent" albo "katować" auto :helm:

: wt mar 09, 2010 23:54
autor: Marooo9
witam

musze powiedziec ze zrobilem tak jak pisal italiano_83 i nie mam gwaltownego skoku wsakowki od obrotow jedyne co zaobserwowalem to jest to ze jak jade po trasie i zaczynam przyspieszac na 4 biegu to tak 2 2ooorpm wskazowiki ida w miare rowno ( od obrotow jest ciut w przodzie) a po pokonaniu 2000rpm ta od obrotow idzie znacznie do przodu

: śr mar 10, 2010 00:04
autor: Qto
Marooo9 pisze:po pokonaniu 2000rpm ta od obrotow idzie znacznie do przodu
jeżeli nie idzie proporcjonalnie z prędkościomierzem to niestety sprzęgło się ślizga...

: śr mar 10, 2010 00:09
autor: drill
sprawdz czy jestes w stanie ruszyc spod swiatel na 4tym biegu... bardziej strzalem ze sprzegla niz zabawa na polsprzegle... sam nie tak dawno skonczylem swoje sprzeglo i poza objawami przy przyspieszaniu na 4tym i 5tym biegu jakie opisales moglem np. plynnie ruszac na suchym asfalcie uzywajac 4tego biegu :)

: śr mar 10, 2010 09:02
autor: Marooo9
ale dziwne jest to ze 1, 2, 3 sa silne i auto jest na nich zrywne

: śr mar 10, 2010 14:21
autor: lwlw
Kurczę, nie czujesz jak auto idzie a jak szło kiedyś? Jakbyś znał ten samochód dobrze to żaden problem ocenić jak to sprzęgło ciągnie... Pamiętaj też, że wskazówki od obrotomierza i prędkościomierza nie "idą" tak liniowo, tzn. obrotomierz szybciej i jest to bardziej widoczne na niższych biegach - i to jest ok. Jeśli jednak przy 90-100 na 5 wciśniesz gaz w podłogę i obroty wyraźnie rosną, a auto nie przyspiesza (lub przyspiesza nieznacznie) - no to sprzęgło się kończy.
Ja już od czerwca tak jeżdżę, a robię teraz jakieś 3 tys. miesięcznie. Ślizga tylko czasem przy dynamicznej jeździe na 4 lub 5 biegu. Trzeba będzie w końcu to zrobić... Jakoś powoli się kończy ;-)