Strona 1 z 2

Akumulator Bezobslugowy

: sob lut 27, 2010 20:48
autor: Polish
Mam pytanie odnosnie akumulatora.Jest na nim napisanie ze jest bezobslugowy i tak powiedziano mi przy zakupie w sklepie.Rozni sie on jednak od innego akumulatora rowniez bezobslugowego.Na moim nie ma pewnego wskaznika ktory informuje o jego z uzyciu.Sa oczywiscie na nim korki.Wiem ze sie w takich akumulatorach ich nie odkreca choc roznie to bywa.U mnie takiej kontrolki nie ma, naladowalem go ostatnio i mam nadzieje za przez jakis czas nie bede musial.Odkrecilem pomimo tego jeden korek aby zobaczyc zawartosc elektrolitu.Plytki byly zalane choc miejsca na dolanie wody descylowanej by sie znalazlo.Kolega moj ma zwykly akumulator i dolal wody choc plytki byly zalane.I teraz Pytanie CZy jest on bezobslugowy i czy mozna dolac do takiego akumulatora wody wiecej nizeli jest w nim juz zawartosc { plytki sa oczywiscie zalane}.? Jest to Golf 1.6 benzyna a akumulator ma pojemnosc 60AH.

: sob lut 27, 2010 20:51
autor: Qto
Polish pisze:Pytanie CZy jest on bezobslugowy
Polish pisze:Jest na nim napisanie ze jest bezobslugowy
na jedno pytanie to sam sobie odpowiedziałeś...
Po co chcesz dolewać wody ?? W ogóle co masz za problem z tym aku ??

: sob lut 27, 2010 20:54
autor: wojtas46
Jak są płytki zalane to sę nie dolewa , warto podładować przy takich temperaturach jak były ostatnio i przy małych przebiegach , pomoże to napewno naszemu aku

: sob lut 27, 2010 20:58
autor: Młody90
dziwne troszke chociaz nie sam sie na aku jak sam sprzedawca ale ja mam bezobslugowy i bez korków . Jezeli sprawdziles elektrolit to po co woda ?

: sob lut 27, 2010 20:59
autor: Polish
Kiedys sie rozladowal w sumie przez ta ciezka zime 2 razy ale 6 dni temu tak sie rozladowal ze nie mial sily nawet na centralny zamek a w nocy bylo +1 totalnie zero rozrusznik cichosza.Teraz jest ok ale jesli sie to powtorzy a nie znam przyczyny co go tak dobilo to co jest powodem.?Za malo elektrolitu i trzeba dolac czy jest za duzy i co z ta Kontorlka a raczej jej brak?

: sob lut 27, 2010 21:00
autor: Qto
jak długo masz ten akumulator ??

: sob lut 27, 2010 21:01
autor: dziejo

: sob lut 27, 2010 21:10
autor: wojtas46
Kolego że na nim pisze bezobsługowy to jednak , jazda na światłach , ogrzewanie (latem klima) ,tylna szyba , radio +wzmacniacze i inne , altek moze nie doładować go wystarczająco , dlatego trzeba podładować ze 2 razy w roku prostownikiem

: sob lut 27, 2010 21:11
autor: Polish
Akumulator ma 9 miesiecy i przez ten okres zimy padl 3 razy nie wiem czy to duzo czy malo.Jesli sa korki i do jednego zajrzalem moze dobrze moze nie to czy jest on bezobslugowy?Widzialem kontrolke u znajomego dzieki niej mozna sie dowiedziec o z uzyciu ja jej nie mam wiec musialem zobaczyc zawartosc plynow no bo jak inaczej.Jednego dnia jest ok a drugiego totalnie zero.wczesniej i radio zagralo mial sile zachechlac rozrusznik i diody swiecily a teraz tak jakbym go znalazl na smietnisku.Tylko czekam kiedy znowy padnie.Moze cos go niedoladowuje.Ale napiecia chyba w normie.12 ma normalnie a po odpaleniu ponad 14 juz nie pmietam dokladnie koncuwek po przecinku.

: sob lut 27, 2010 21:17
autor: wojtas46
Powinien trzymac jeżeli ładowanie jest w normie , jest taka opcja że w sklepie przeleżał ze 2 lata , jeśli z ładowaniem jest oki to trzeba reklamowac

[ Dodano: 27 Lut 2010 20:18 ]
Ja kupiłem 1.5 roku temu i oki bez ładowania

: sob lut 27, 2010 21:21
autor: Polish
I pewnie tak zrobie jesli spotka mnie to znowu w przeciagu kilku dni albo poprostu rozladuje sie zaniose go do sklepu.A tak wogole to nie zaduzo 60AH na 1.6 pojemnosci wczesniej mialem 45 ale zmienilem i w sklepie sprzedawca mi tak doradzil.A moze pradnica jets za slaba.?

: sob lut 27, 2010 21:32
autor: wojtas46
Ja mam taki aku i jest oki dla Twojego autka to 50 max 55AH i to styka większy to niedoładowuje altek

: sob lut 27, 2010 21:36
autor: Polish
Dziekuje za porady jak padnie bede wiedzial co zrobic.Temat zamkniety

: sob lut 27, 2010 22:09
autor: Paweł Marek
jeśli sa korki to termin "bezobługowy" jest na niby i oznacza że rzadziej trzeba do niego zaglądać, traktuj go jednak jak każdy czyli co jakiś czas patrz czy wody nie trzeba dolać.