witam, dzisiaj pojawil sie znienacka taki oto problem iz golf nie chce mi zapalic,
ni ekreci rozrusznikiem tylko takie pykniecie na poczatku, kontrolki lekko przygasaja przy przekreceniu kluczyka, na pych pali bez problemu, akumalotor naladowany,
co moze byc?
-przeciscilem przewod do masy niestety to nie pomoglo
do tej pory nie bylo zadnych klopotow, nagle taki zonk.
prosze o pomoc
z gory dzieki
Golf II nie pali
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Objawy są podobne w dwóch wynienionych przypadkach.Słaby aku - nie jest w stanie zakręcić rozrusznikiem i silnikiem. Rozrusznik - jeśli tulejki będą już "wyrobione" to rozrusznik stawia bardzo duży opór i efekt jest podobny. Zacznij od sprawdzenia akumulatora- prościej.Możesz spróbować w innym sprawnym aucie.
- hellweaver
- Mały gagatek
- Posty: 66
- Rejestracja: czw wrz 08, 2005 16:48
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
jak już będziesz wyjmował rozrusznik to podwieś sobie silnik gdyż możesz mieć inaczej problem z włożeniem go z powrotem. Druga sprawa poluzuj rurkę od układu chłodzenia (w dwóch miejscach) - empirycznie sprawdzone - teraz mam nową.
ps.
Mi zawiesił się bendix i "przepalił" drut zakończony oczkiem idący od szczotek.
ps.
Mi zawiesił się bendix i "przepalił" drut zakończony oczkiem idący od szczotek.
[url=http://imageshack.us][img]http://img160.imageshack.us/img160/4043/img6ga.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 181 gości