Strona 1 z 1

dziwne "pykanie" przy prędkości 40~45 km/h

: czw lut 25, 2010 17:00
autor: palibrzuch
Witam
Wczoraj wracajac do domu nie chcialo mi sie wlaczyc muzyki wiec uslyszalem bardzo cos dziwnego mianowicie jak auto przyspiesza to jest ok jesli puszcze gaz i auto praci predkosc biegiem to zaczyna cos tykać tak hmm tyk tyk tyk i jak zwalnia to tez zwalnia tykanie daje gazu auto przyspiesza tykanie ginie. Przy predkosci powyzej 100 nie ma tego puszczam gaz nic nie slysze najbardziej slyszalne jest tak miedzy 40 a 50 jak zwalnia na biegu. Daje na luz i tykanie jest mniejsze ale jest co dziwne jak przyspieszam czyli po prostu jak auto ciagnie to jest ok. Mozliwe ze to ktorys przegub? Auto ma 233tys orginalnego przebiegu i przeguby nigdy nie byly wymieniane. W sumie jak skrece kola to nie slychac aby to przegub stukal. Nie mam pojecia co moglo sie stac w sumie to nie koniecznie wczoraj bo ogolnie to slucham glosno muzyki i moglem wczesniej tego nie slyszec.
Czekam na podpowiedzi

pozdro

: czw lut 25, 2010 17:47
autor: Byku21
Ja bym sprawdził wewnętrzne przeguby na Twoim miejscu...

: czw lut 25, 2010 18:03
autor: $layer
także stawiam na przeguby wewnętrzne...

: czw lut 25, 2010 19:07
autor: palibrzuch
ok wiem jak przeguby sie koncza i to wcale tego nie przypomina
jak najlepiej sprawdzic przeguby?

: czw lut 25, 2010 22:27
autor: DaroW
Koła masz dobrze przykręcone ?

: czw lut 25, 2010 22:32
autor: matisim
najlepiej zlokalizuj czy dobiega to z silnika czy z przegubów jak wyżej.

: czw lut 25, 2010 23:30
autor: Byku21
sprawdź czy śruby przy półośce się nie poluzowały jeszcze z obu stron przy wyjściu ze skrzyni

: pt lut 26, 2010 09:50
autor: palibrzuch
DaroW pisze:Koła masz dobrze przykręcone ?
kola dobrze kiedys juz to przerobilem jak z tylu mialem odkrecone na trasie ponad 100km cos stukalo przy hamowaniu i nie wiadomo co z kolega sie zastanawialismy :)

to jest takie delikatne tykanie hmm takie jakby ktos cos wlozyl w szpryche od roweru w sumie to pomiedzy nie i krecil kolem cos jak kolo fortuny wydawalo odglos

wczoraj przegonilem troche auto bo musialem wyprzedic tak do 140 i jak zwalnialem to tez bylo slychac ale najbardziej to wlasnie od 50 do 40 jak zwalnia

polosie bede mogl sprawdzic tak dobrze dopiero w nastepny weekend

a moze skrzynia sie konczy?
zawsze byly z nia jakies problemy tzn do tej pory przy wpinaniu 5 troche zgrzyta ale nie zawsze a wczoraj jak wyjechalem z pod pracy to wlasnie 3 nie dalo sie wlaczyc
nigdy nie mialem powazniejszych problemow z tym autem az do teraz

ps silnik napewno nie tyka :)

pozdro

[ Dodano: 06 Mar 2010 18:05 ]
wszystko juz jest jasne skonczyla sie skrzynia a ogolnie to stawiamy na mechanizm roznicowy
lipa
szukam skrzyni