
Rozrzad?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Rozrzad?
Witam szanownych klubowiczow.Kilka dni temu moj kuzyn wymienial mi pasek rozrzadu i klinowy przy okazji.Jest on z wyksztalcenia niby mechanikiem i wszystko wie jak twierdzi
Po tej jego wymianie samochod zaczal strasznie dziwnie chodzic,mianowicie na malym gazie samochodem non stop szarpie.Jedynie przy przyspieszaniu nie ma tego problemu,kiedy tylko jade stala predkoscia zaczyna szarpac na kazdym biegu.Dodam tylko ze zanim wlozyl tam swoje lapy,samochodzik chodzil jak marzenie.Hmmmmmmmmmm zbieg okolicznosci?Nie sadze.Czy mogl zle ustawic kola rozrzadu i teraz jest jak jest??

Ten korek jest od zapłonu a nie od rozrządu. Chyba że masz na myśli znak "0" ale ten jest na kole pośrednim od rozrządu. Wystarczy ustawić wszystkie znaki na kołach od rozrządu.wara99 pisze:przecierz jak sie mozna walnąc co idiota jest ustawic na znakach to podstawa i nie jest to skomplikowane . a odkrecal ten korek co jest w skrzyni zeby na wale zobaczyc czy sie zgadza???
Machnął się pewnie na którymś kole ze znakiem, albo wcześniej było źle ustawione na wałku pośrednim co nie ma wpływu na fazy rozrządu tylko na zapłon i teraz ustawił wszystko na znaki tak jak powinno być tylko że jeszcze trzeba w takiej sytuacji zapłon ustawić na lampę stroboskopową.
Także postprawdzaj czy znaki się zgrywają i jeśli tak to ustaw zapłon i wróci do normy na 100%
Volkswagen - da weiss man, was man hat.
___________________________________
___________________________________
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Słuchaj do ustawienia rozrządu w benzynowcach wystarczaą tylko znaki na kołach zębatych paska i pasowym zakładanym na wał. Znakiem na zamachowym się nie przejmuj jeśli wszystko chodziło ok przed wymianą. Jak zgrasz te znaki ze sobą (nie napisałeś jaki silnik) to musi zatrybić. Dopiero ew. potem ustawienie zapłonu. I nie może minimalna różnica ustawienia zapłonu wywołana naciągnięciem starego paska spowodować takich wariacji z silnikiem jak masz. Tak na marginesie jaki sens zmieniać ustawienie zapłonu po wymianie paska. Potem co? regulować zapłon co parę tysięcy w miarę naciągania się paska? Kto to robi? To zwykła przesada. Od czego elektronika w aucie ktora ma chronić auto przed spalaniem stukowym
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Nie każdy silnik ma czujnik spalania stukowegoPaweł Marek pisze:Słuchaj do ustawienia rozrządu w benzynowcach wystarczaą tylko znaki na kołach zębatych paska i pasowym zakładanym na wał. Znakiem na zamachowym się nie przejmuj jeśli wszystko chodziło ok przed wymianą. Jak zgrasz te znaki ze sobą (nie napisałeś jaki silnik) to musi zatrybić. Dopiero ew. potem ustawienie zapłonu. I nie może minimalna różnica ustawienia zapłonu wywołana naciągnięciem starego paska spowodować takich wariacji z silnikiem jak masz. Tak na marginesie jaki sens zmieniać ustawienie zapłonu po wymianie paska. Potem co? regulować zapłon co parę tysięcy w miarę naciągania się paska? Kto to robi? To zwykła przesada. Od czego elektronika w aucie ktora ma chronić auto przed spalaniem stukowym

Volkswagen - da weiss man, was man hat.
___________________________________
___________________________________
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Rozumiem, ale najpierw niech sprawdzą ustawienie kół paska bo na 99 procent się mechanior machnął o 1 lub nawet 2 zęby
.
[ Dodano: Pon Gru 19, 2005 7:09 pm ]
.
[ Dodano: Pon Gru 19, 2005 7:09 pm ]
więc właśnie dlatego najpierw właściwe ustawienie kół, potem ew. zapłon.paulox pisze: siłą rzeczy musiał się przestawić zapłon o tyle o ile wcześniej było źle na kole pośrednim.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Święta prawdaPaweł Marek pisze:Rozumiem, ale najpierw niech sprawdzą ustawienie kół paska bo na 99 procent się mechanior machnął o 1 lub nawet 2 zęby
.
[ Dodano: Pon Gru 19, 2005 7:09 pm ]więc właśnie dlatego najpierw właściwe ustawienie kół, potem ew. zapłon.paulox pisze: siłą rzeczy musiał się przestawić zapłon o tyle o ile wcześniej było źle na kole pośrednim.


Volkswagen - da weiss man, was man hat.
___________________________________
___________________________________
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 106 gości