Forum.VWGolf.pl

Witam.

Dziesiejszy problem opiszę po krótce.

Nie mam obrotomierza, więc nie wiem ile obrotów utrzymuje, ale na słuch będzie jakieś 600, przez co wszystko się trzęsie w środku.
To jeden problem, a drugi polega na tym, że dajmy na to dodam gazu, odpuszcze(na postoju) po czym obroty spadną i auto gaśnie.
Najczęściej tak się dzieje, kiedy np. wyjeżdzam tyłem z parkingu, wcisnę sprzęgło, chcę wrzucić 1 i silnik zgasł, bo spadły obroty.
Jeżeli nie gaśnie to najczęściej zapala się kontrolka ładowania...
Na postoju, kiedy silnik był odpalony przez jakiś czas też raz zgasł.

Macie może coś na ten problem? Bo uciążliwe to jest jak jasna cholera...

Miałem kiedyś podobny problem w vw jetta II 1,3.Przyczyną był uszkodzony zawór podciśnienia na aparacie zapłonowym sterujący kątem wyprzedzenia zapłonu...wymieniłem,auto śmigało jak ta lala

http://forum.vwgolf.pl/printview.php?t= ... 7a141e64a4

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=15

zapoznaj sie z powyższymi linkami- może pomogą, jesli nie to bedziemy dalej myslec. aha, sprawdz dolot czy jest szczelny, odme itp porady znajdziesz w faq.

Widzę, że przyczyn może być cała masa..

Pięknie po prostu..

Dzięki za pomoc )

najpierw spróbuj normalnie wyregulowac obroty śrubą przy wtrysku równocześnie ze składem spalin na stacji diagnostycznej na analizatorze wsadzonym w rurkę od kolektora wydechowego przy silniku i przy wyjętej sondzie. Nie pomoże to pytaj dalej. A jabky po takiej regulacji były złe wolne obroty na zimnym szukaj o zaworze podnoszącym obroty na zimnym silniku.

U mnie przyczyną spadku obrotów i gaśnięcia auta był uszkodzony alternator, wymieniłem i śmiga teraz.