Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam poważny problem... a mianowicie kupiłem golfa II GTI ale za dużo palił więc postanowiłem zmienić silnik na diesla. Nie wiem czy przy tamtym silnik też to miało miejsce czy nie bo nie pamiętam.. ale mianowicie od dłuższego czasu na zakrętach a nawet podczas jazdy na wprost coś strasznie stuka. Nawet czuć to pod nogą na podłodze. Zmieniłem maglownicę, drążki, całe zawieszenie zregenerowane z jednej strony nawet zmieniłem już oba przeguby lecz to samo się dzieje. Ewentualnie czasami jak się zdenerwuję i jadę troche nie patrząc na auto po dziurach to stukanie się zmniejsza... A i jeszcze przy skręcaniu na większych zakrętach przy prędkości około 50 km/h kierownica strasznie ciężko chodzi =/ Czy wie ktoś co może być przyczyną tego ?

może poduszki ? Sam nie wiem w książce serwisowej wyczytałem że po wyciągnięciu i włożeniu silnika trzeba go wyosiować ale nie wiem czy to prawda czy to nic nie da.

A i jeszcze jedno... skrzynie też wymieniałem na inną

Proszę o pomoc

MarcinQ90 pisze:golfa II GTI

Więc pewnie ma stabilizator-sprawdź łączniki i gumy...

MarcinQ90 pisze:po wyciągnięciu i włożeniu silnika trzeba go wyosiować ale nie wiem czy to prawda czy to nic nie da.

To prawda...zrób to.
To stukanie jest cykliczne,czy występuje w nierównych odstępach czasu?

cykliczne wraz ze wzrostem prędkości przy około 80-100 już strach jechać tak bije

[ Dodano: 22 Lut 2010 21:25 ]

MarcinQ90 napisał/a:
golfa II GTI

Więc pewnie ma stabilizator-sprawdź łączniki i gumy...

a może wymontuje całkiem stabilizator żeby sprawdzić ?

MarcinQ90, najedź na kanał,zaciągnij ręczny,podklinuj koła,unieś jedno przednie koło (lub najlepiej 2),jedna osoba w środku odpala silnik i rozpędza koła zmieniając biegi,a Ty w kanale słuchasz gdzie wali
Jeśli to stukanie jest cykliczne,to przegub,albo ta "nowa" skrzynia ma jakiś tryb wyłamany ...

Michaś_1977 pisze:Jeśli to stukanie jest cykliczne,to przegub,albo ta "nowa" skrzynia ma jakiś tryb wyłamany ...

skrzynia napewno nie bo to już druga na której robi to samo =/ ja właśnie przez to zmieniałem skrzynię

Michaś_1977 pisze:Jeśli to stukanie jest cykliczne,to przegub,albo ta "nowa" skrzynia ma jakiś tryb wyłamany ...

też miałem skrzynię z innego golfa, efekt był taki, że jak kierownicą w prawo (przy prędościach powyżej 50km/h) a samochód w lewo . Luz był na flanszach, do których montuje się półośki... na początku po wymianie skyrzni było okej, ale z czasem po przejechaniu około 700km tak zaczęło się dziać, a potem stukanie jakbym jechał pociągiem, a nie samochodem. Wyremontowałem starą skrzynię, tamtą oddałem i wszystko ucichło. Silnik też zmieniałem i poduszki wszytkie przy okazji. Zawieszenie też kompletnie nowe. Jak zmieniałeś skrzynię... to może była walnięta. Skrzynię miałem od diesla tą felerną.

Może to głupie , skoro rozbierałeś przeguby kilka razy ale mi kiedyś udało się złożyć odwrotnie przegub wewnętrzny . Prawie go włożyłem , był sztywny .

Tomasz Bis pisze:Może to głupie , skoro rozbierałeś przeguby kilka razy ale mi kiedyś udało się złożyć odwrotnie przegub wewnętrzny . Prawie go włożyłem , był sztywny .

rozbierałem przeguby ale dobrze poskładałem bo normalnie chodził...

[ Dodano: 23 Lut 2010 10:29 ]

Superbeasto pisze:Jak zmieniałeś skrzynię... to może była walnięta. Skrzynię miałem od diesla tą felerną.

no to właśnie tak stuka jakby pociągiem jechał tylko że ja tą skrzynię poprzednią wymieniłem na tą i dalej bez zmian identycznie i raczej niemożliwe jest żeby na obu skrzyniach było to samo... a co do luzów na flanszach też sprawdzałem i nie ma...

moim zdaniem to coś z osiowaniem silnika trzeba pomyśleć bo przypomniałem sobie że ja nie mogłem go na miejsce włożyć tzn śrub nie mogłem zakręcić tylko musiałem sztangą naciągać silnik żeby śruby wkręcić i pewnie teraz jest naciągnięty w jedną stronę

MarcinQ90 pisze:silnika trzeba pomyśleć

może na tej poduszce co skrzynia siedzi, jest coś nie tak? z tego co pamiętam, to dało się tą poduszkę tylko w jednej płaszczyźnie przykręcić, bo takie dwa "cycki" wystawały z tej metalowej tulejki, ale ona coś tam luzu miała tzn. ta łapa od skrzyni ma taki otwór na śrubę szerszy, jakby można było nim regulację na tej poduszce przeprowadzać.. Poduszki, które trzymają silnik raczej są w jednym miejscu i tych śrub nie da się inaczej przykręcić. Moja rada taka. delikatnie odkręcić śruby, które trzymają silnik na poduszkach (tą przy skrzyni i tą przy pasie przednim, bo ta od silnika to pracuje na tyle, że sama się dostosowuje) przejechać się spokojnie, a może samo sie ułoży i wtedy dokręcić. Opcja druga, jest jeszcze coś takiego, jak tłumik drgań na dłuższej półoście, taka guma z metalem, która ma za zdanie eliminować wspomniane drgania, może to coś wadzi? Swego czasu u mnie się rozleciało i latało po całej półosi.

MarcinQ90 pisze: musiałem sztangą naciągać silnik żeby śruby wkręcić

warto się temu przyjrzeć bo powinny się zejść swobodnie,jak tarcza sprzęgłowa jest w miarę ustawiona .

Superbeasto pisze:Opcja druga, jest jeszcze coś takiego, jak tłumik drgań na dłuższej półoście,

ja tego nie mam... ale to właśnie to na tej półoście bije ;/

MarcinQ90 pisze:ja tego nie mam... ale to właśnie to na tej półoście bije ;/

czyli... ?

Superbeasto pisze:MarcinQ90 napisał/a:
ja tego nie mam... ale to właśnie to na tej półoście bije ;/
czyli... ?

tłumika drgań na dłuższej półośce

MarcinQ90 pisze:tłumika drgań na dłuższej półośce

to już wiemy i może jego brak to powoduje? skoro ujawnia się to przy prędkości powyżej 50km/h.