Forum.VWGolf.pl

Witam, temat z kategorii cos brzęczy:

Na 2 i 3 biegu przy jeździe pod obciążeniem czy pod górkę z wciśniętym gazem, równiutko przy 3000tys obrotów w samochodzie rozlega się (wydaje się że z przodu) buczenie jakby coś wpadało w wibracje o dużej częstotliwości (jak golarka elektryczna).

Czy ktoś spotkał się z takim problemem? nie widzę nic luźnego w komorze silnika.
Uwagę moją raczej jedynie zwróciło lekkie przesunięcie silnika na poduszkach (lewa i prawa), wg dokumentacji widoczne jest jakies 4 milimetrowe przesunięcie na łapach.
Czy to może powodowac takie brzęczenie?

Podobny przypadek miałem zeszłego roku i długo mnie to trapiło aż w końcu doszedłem do przyczyny bynajmniej mojego przypadku. Otóż obudowa filtra powietrza amortyzowana jest na uchwytach lub jak kto woli uszach z gumą w środku - u mnie akurat jedno byłło pęknięte a w drugim guma wychwiściała i to przyczyniło się do drżenia puchy filtra .Wstępnie obłożyłem puchę styropianem i udałem się na jazdę próbną - okazało się strzałem w dziesiątkę . Po pwrocie do domu nastąpiła konsternacja jak usunąć problem bez wymiany puchy bo ta guma jest wtapiana w uszy.Ale polak potrafi .

Najczęściej takie dźwięki dochodzą z elementów wydechu. Jeżeli silnik jest przesunięty to wydech mógł się naprężyć i teraz buczy bo nie przenosi drgań tak jak powinien...

No ja mogę tylko zdjąć pudło z filtrem z silnika, http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=157938 choć nie sądzę aby to to było, ale sprawdzę te gumki, u mnie się wyjmują normalnie tylko gdzie to kupić chyba tylko ori.

A propo wydechu wymieniałem jakies 500km temu łącznik elastyczny, może to dobry trop, sprawdzę, na razie dzięki za porady.

[ Dodano: 21 Lut 2010 19:41 ]
@#$%^&* wygląda na to, że to znowu te cholerne plastiki pod silnikiem, panowie puszkarze nie wykazali się... jak tako skleciłem to do kupki i nie brzęczy.

[ Dodano: 28 Lut 2010 11:21 ]
f....... dzień dobry znowy brzęczy, teraz jeszcze dodatkowo przy 2000tys. MASAKRA!