Forum.VWGolf.pl

Witam

Czy amortyzator może stukać na nierównościach ?

Wszystko inne jest sprawdzone i jest wzorowe (gniazdo amortyzatora tez)

Chodzi mi o to czy TYLKO amortyzator może stukać ?

Jaka jest jego budowa że stuka ?

pozdrawiam

Marcin

oczywiście że może , często się to zdarza

martinezz_pl pisze:Chodzi mi o to czy TYLKO amortyzator może stukać ?

Jak jest zużyty to nawet głośno

Kolego,. jak amortyzator sprawdzisz bedzie ok,. sprawdz po tej stronie co Ci stuka Sworzen wachacza,.

martinezz_pl pisze:Wszystko inne jest sprawdzone i jest wzorowe (gniazdo amortyzatora tez)

Nie czaje sprawdziłeś wszystko a tego nie? Jedź na stację wezmą około 20-30zł za sprawdzenie zawieszenia i będziesz wiedział co może stukać.

Na przeglądzie techniczym nie miał zastrzeżeń diagnosta.

A mechanik wyjął amortyzator i stwierdził że to on stuka (trzymając go w imadle)

Czyli te przeglądy są do du...y skoro metody manualne to stwierdziły ;/ ?

martinezz_pl pisze:Na przeglądzie techniczym nie miał zastrzeżeń diagnosta.

A sprawdzał sprawność amorków?Nie jest to obowiązkowe

a ma to wpływ na stukanie ?

martinezz_pl pisze:a ma to wpływ na stukanie ?

No ma,bo jak amor wyjechany,to się tłucze niemiłosiernie.

Czyli potwierdziło się to co mi dziś mechanik powiedział, mianowicie:

jego teoria apropos tego stukania jest taka:

Auto w poślizgu udeżyło o krawężnik lub zostało udeżone w bok (dokładnie w koło) co spowodowało skrzywienie czopu + belki co z tym idzie amortyzator "krzywo" siedzi i się zużywa szybko co powoduje stukanie.

To teoria mego mechanika.
Powiedział ze wymiana amortyzatora bedzie na jakiś czas cicho lecz po jakimś czasie będzie dalej to samo. Trzeba wymienić czop + belke. Mikronowe skrzywienie tych elementów nie jest możliwe zobaczeniem ludzkim okiem, a amortyzatro nie wytrzymuje i stuka.

Co wy na to ? Czy jest to możliwe ? Czy znalazł problem stukania amora w VWGOLF IV ?

martinezz_pl pisze:Co wy na to ?

Moim zdaniem chce cię naciągnąć

uff to troszkę mnie uspokoiłeś, czyli wymienić amor i będzie git ??

Ciekawe na jakiej podstawie on to zauważył skoro jak sam powiedział "że ludzkim okiem tego nie można zauważyć"... Przecież padnięty amorek nie jest jakimś nadzwyczajnym zdarzeniem i nie znaczy że zaraz coś z innymi rzeczami jest nie tak...

martinezz_pl pisze:czyli wymienić amor i będzie git ??

pewnie, że tak...jak nie ma ewidentnego uszkodzenia innych elementów to po co je wymieniać??
Jeżeli amor zacznie stukać za jakiś czas to można szukać problemu i ewentualnie rozważyć pomysł mechanika.