Zmiana skrzyni na automatyczna

[azizi]

Mam możliwość za 500zł wsadzenia automatu do mk1 cabrio z silnikiem 1.8 2h.
Obejmuje to wsadzenie skrzyni, wraz z rozrusznikiem i innymi pierdołami. Pochodzi ona od golfa mk2 (kod silnik PN albo PL), stan ponoć bdb, auto miało niski przebieg. Chłopak z mojego miasta zmienił ją na manualną bo kupił auto ze zdrową budą i nie chciał automatu. Nie znam się na takich skrzyniach ale mówił mi że spokojnie podejdzie, on to wsadzi sam.
Skrzynia jest ponoć bez żadnej elektroniki, sprzęgło hydrokinetyczne, jak jest na D to auto pod górkę nie cofa się.
Czy waszym zdaniem podejdzie do cabrio i czy warto za takie pieniądze jeśli faktycznie jest ok? No i jak auto będzie na tym chodzić?

[kwietek]

Jeśli lubisz automaty, albo poprostu chcesz mieć autko z automatem to jak najbardziej. Automatem jeździ się naprawdę fajnie, ale musisz o niego dbać. Ja niestety używam aut w bardzo ciężkich warunkach i wolę mieć bezobsługowego i bezproblemowe manuale. Co do elektroniki ona dość upraszcza sprawę, więc wszelkie awarie analogowej skrzyni mogą być dużo droższe.
Podejrzewam że ten MK1 to Twoja "zabawka" której nie zamierzasz katować, więc chyba spokojnie możesz wrzucić do niej automata. Na wszelki wypadek nie pozbywaj się starej skrzyni ani żadnych gratów, bo jak automat odpukać odmówił by posłuszeństwa będziesz mógł wrócić do dawnej konfiguracji

[azizi]

Jeździłem dużo automatami także wiem że to wygoda i lubię to. Auto jest na weekendy, a teraz zimuje w grażu. Jest to drugi samochód więc nie ma problemu co do jazdy w ciężkich warunkach. Nie ścigam się itd więć nie chodzi też o osiągi, ale przyznam że wyprzedzanie na automatach z małym silnikiem to pomyłka.

W pytaniu chodziło mi bardziej o to czy ta skrzynia (konstrukacja) nadaje się i nie jest jakaś trefna no i czy da radę to wsadzić do mk1 bez zmiany np półosi itd?

Do tej skrzyni jest sprzegło, lewarek, rozrusznik, mocowania, także cały komplet.

Czy cena 500zł to uczciwe pieniądze?

[kwietek]

Jeśli chodzi o stan w tym wieku to niestety loteria. Dziś chodzi idealnie a za tydzień może się nagle rozsypać. Ale skoro autko jest na weekendy, a nie do harówki to śmiało możesz zakładać.
Co do samej wymiany kumpel w MK1 zrobił na odwrót (z automatu na manual) i nie miał z tym większych problemów. Nie pamiętam tylko czy ten manual był z MK2 czy nie przypadkiem z MK1.

[ Dodano: 17 Lut 2010 16:37 ]
Można liczyć że weźmie 200zł za skrznię, 100 za rozrusznik + pierdoły, i 200 za przełożenie. Czyli przyzwoicie, zwłaszcza jeśli powszednie auto miało mały przebieg (co jest rzadkością)

[azizi]

na allegro najtańsza 300zł bez dodatków, czyli cenowo chyba się kalkuluje
czy przed założeniem warto z nią coś robić? np wymiana oleju, filtru, czyszczenie rozrusznika itd?
niestety do tej pory nie znalazłem informacji czy nie będzie problemu z półosiami lub innych

[kwietek]

Przed montażem wato sprawdzić rozrusznik, i wymienić mosiężną tulejkę w skrzyni bo potem jest do niej niewygodny dostęp. Olej można wymienić po założeniu bo z tym nie ma więkrzych kłopotów. Pytałem się o te półosie i założył od nowej skrzyni bo stare były wyrobione, ale prawdopodobnie też będą pasowały bez problemu.

[azizi]

ok wielkie dzięki za info, tak myślałem aby rozrusznik sobie od razu zregenerować
o tulei pamiętam że trzeba ją zmienić, tylko wyjąć ją ciężko czasami
co do półosiek to raczej droższa sprawa wic pozostawie te co mam, bo i były ok

[kwietek]

Tą tulejkę pierw gwintujesz a potem wyciągasz albo gwintownikiem albo śrubą. Nową zanurzasz w oleju na jakieś 20-30 min, i wciskasz (u mnie ciężko wchodziła więc przyłożyłem drewniany kołek i delikatnie pobijałem małym młoteczkiem). Rozrusznik niekoniecznie będzie do regeneracji, ale warto go zanieść do sprawdzenia by potem niepotrzebnie go nie wydzierać.

[azizi]

Ja starą rozciąłem metodą srubokret+młotek jak kiedyś zmieniałem w ojczulka aucie
Co do rozrusznika to faktycznie będę musiał tak zrobić, a patent z olejem i nową tuleją nie jest mi znany, ale ciekawe rozwiązanie. Co daje takie zanurzenie przez 30min tej tulei? Bo poślizg do włożenia można uzyskać wkładając ją na chwile.

[kwietek]

Tulejka jest mosiężna, ma mikrostrukturę podobną do gąbki i można w uproszczeniu powiedzieć że "nasiąka" olejem, ma potem bardziej odpowiednie warunki pracy. Ta metoda stosowana jest zamiast dawania smaru

[ Dodano: 17 Lut 2010 22:09 ]
teoretycznie wystarczy ją na chwilę zanurzyć, ale na wszelki wypadek można ją trochę dłużej przetrzymać. Z pewnością jej to nie zaszkodzi

[azizi]

Tulejka jest mosiężna, ma mikrostrukturę podobną do gąbki i można w uproszczeniu powiedzieć że "nasiąka" olejem, ma potem bardziej odpowiednie warunki pracy. Ta metoda stosowana jest zamiast dawania smaru

ok rozumiem, wielkie dzięki za pomoc

[Mieniu_69]

a jak podlaczysz "kick-down", koło zamachowe też potrzebujesz

[azizi]

a jak podlaczysz "kick-down", koło zamachowe też potrzebujesz

możesz coś więcej o tym napisać?
nie znam się za bardzo, rozumiem że kick-down to jak się pedał do końca wciśnie i auto wtedy inaczej przyśpiesza od razu i ciągnie do wyższych obrotów, sądziłem że to skrzynia jest za to odpowiedzialna i nic poza tym

[Mieniu_69]

sądziłem że to skrzynia jest za to odpowiedzialna i nic poza tym

tak skrzynia, ale jest to podlaczone za pomoca linki do dzwigni przpustnicy, tzn zalezy czy bedzie to gaznik, pelny wtrysk czy tez diesiel