Witam. Szukajka nie pomogła więc piszę. Silnik gdy jest zimny odpala bez problemu, po około pół minuty obroty lekko spadają (czyli, ok, zagrzewa się więc mieszanka zostaje zubożona). Silnik pracuje równo i stabilnie, mam wrażenie jednak, że obroty są za wysokie, spaliny trochę czuć za bardzo (bogata mieszanka?). Jak się pojeździ i silnik się zagrzeje to czasem są problemy, żeby go odpalić. Wyciągam więc niebieską wtyczkę od czujnika temperatury i silnik odpala z lekkim przegazowaniem pedałem przyśpieszenia, silnik pracuje ok. Co do temperatury jeszcze, to silnik jest niedogrzany, wskazówka czujnika temp. jest pod kątem 60 stopni. Czujnik wymieniony, dalej to samo. Czasem ( nie zawsze) jak postoi do włączenia wentylatora to obroty zaczynają skakać góra-dół. Spalanie spokojnie 10 litrów Obstawiam termostat, pewnie przepuszcza, silnik się niedogrzewa, komputer dostaje info że silnik jest zimny więc daje za bogatą mieszankę, spalanie wzrasta. Jeśli ktoś może się wypowiedzieć w tym temacie, poprawić mnie w moich przypuszczeniach lub coś dodać będę wdzięczny.
Pozdro!
Problem z odpaleniem na ciepłym silniku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak Bardzo Góra dołmarianos pisze:to obroty zaczynają skakać góra-dół.
Jest zima tak wiec auta pala wiecej,a jak lubisz go przybutowac to NZ spokojnie Tyle lykniemarianos pisze: Spalanie spokojnie 10 litrów
A Swiece Sprawdzałesmarianos pisze:Jak się pojeździ i silnik się zagrzeje to czasem są problemy, żeby go odpalić.
viewtopic.php?f=87&t=252428" onclick="window.open(this.href);return false;
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Ustawienie rozrządu i zapłonu nalezy sprawdzić, ale wydaje mi sie że silniczek zwyczajnie wymaga regulacji na analizatorze spalin.
Czyli nalezy go rozgrzać, odpiąć wtyczkę sondy i badając skład spalin analizatorem na stacji w rurce wychodzącej z kolektora wydechowego ustawiać skład spalin śrubą w przepływomierzu tak żeby było koło 1.3-1.5 CO, oraz wolne obroty śrubą przy wtrysku (szukajka pokaze gdzie ona jest). Dopiero jak to nie pomoże trzeba posprawdzać przepływomierz (opisy na forum - tak samo jak do silnika 2E z mk3 albo PF, PB z mk2) oraz czy po rozgrzaniu zamyka się zawór podnoszący obroty na zimnym silniku. Piszesz że obroty po rozgrzaniu spadają od zubożenia mieszanki, otóż nie tylko, bo ten zawór równiez za to odpowiada.
Ssanie to zawsze dwa mechnizmy - wzbogacenie mieszanki i podwyższenie wolnych obrotów. Jak to posprawdzasz pytaj dalej. Wstępnie trzeba się upewnić co do stanu świec i reszty elementów układu zapłonowego.
Czyli nalezy go rozgrzać, odpiąć wtyczkę sondy i badając skład spalin analizatorem na stacji w rurce wychodzącej z kolektora wydechowego ustawiać skład spalin śrubą w przepływomierzu tak żeby było koło 1.3-1.5 CO, oraz wolne obroty śrubą przy wtrysku (szukajka pokaze gdzie ona jest). Dopiero jak to nie pomoże trzeba posprawdzać przepływomierz (opisy na forum - tak samo jak do silnika 2E z mk3 albo PF, PB z mk2) oraz czy po rozgrzaniu zamyka się zawór podnoszący obroty na zimnym silniku. Piszesz że obroty po rozgrzaniu spadają od zubożenia mieszanki, otóż nie tylko, bo ten zawór równiez za to odpowiada.
Ssanie to zawsze dwa mechnizmy - wzbogacenie mieszanki i podwyższenie wolnych obrotów. Jak to posprawdzasz pytaj dalej. Wstępnie trzeba się upewnić co do stanu świec i reszty elementów układu zapłonowego.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Witam ponownie. Póki co problem z odpalaniem na ciepłym silniku zniknął, po zimie kupiłem nowy akumulator i jest ok. Obecnie pojawił się inny objaw, po odpaleniu zimnego silnika, silnik pracuje przez jakieś 5-10 s po czym obroty spadają (tak na słuch to jakieś 500 obr/min), po chwili wzrastają i już dalej ok, czasem gaśnie (odpalam ponownie i ok). Analizy spalin nie robiłem jeszcze, w przyszłym tygodniu się wybieram, świece przejrzę, termostat już mam nowy, będę zakładał. A i zawór podnoszący obroty na zimnym silniku muszę obejrzeć. Dam znać co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.
To jeszcze raz ja, termostat wymieniony, nareszcie silnik się dogrzewa jak należy Wcześniej mówiłem o falowaniu obrotów (po załączeniu wentylatora) to pojawiło się może ze dwa razy, granice 750-950 obr/min więc raczej spadanie poniżej obrotów biegu jałowego niż jakieś drastyczne skoki..
Natomiast gdzie szukać tego zaworu podnoszącego obroty?
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.
To jeszcze raz ja, termostat wymieniony, nareszcie silnik się dogrzewa jak należy Wcześniej mówiłem o falowaniu obrotów (po załączeniu wentylatora) to pojawiło się może ze dwa razy, granice 750-950 obr/min więc raczej spadanie poniżej obrotów biegu jałowego niż jakieś drastyczne skoki..
Natomiast gdzie szukać tego zaworu podnoszącego obroty?
Ostatnio zmieniony śr kwie 21, 2010 22:11 przez marianos, łącznie zmieniany 5 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 124 gości