rozładowujący się aku przczyczyna jest ale jak rozwiązać:(
: wt lut 16, 2010 22:15
witam a więc tak jak w temacie rozładowuje mi się aku pierwszy raz był pare dni temu myślałem że zapomniałem lampki albo coś ale teraz znów to samo i znalazłem przyczyne a więć jest to wina "zamka" ale nie do końca tzn sie drzwi się ryglują itd tylko nie świeci dioda i tu jest myk jak ona nie świeci to pobór prądu jest około 0,38 do nawet 0,46A Dioda ta praktycznie mi się nie zaświecała nie wiedziałem dlaczego i tak od wakacji teraz wiem jak ją włączyć wystarczy że zamkne drzwi na pilocie zamki się zamkną z klemy plusowej wyciągnę dosłownie na sekunde ta blaszke co są z nią bezpieczniki i przykręcę spowrotem to dioda zaczyna mrugać i miernik pokazuje 0,4 i spada nawet do 0,1A po jakimś czasie.
Co to może być ??
P.S ja myśle ze zamykając drzwi pilotem silniczki nie zamykają do końca zamków (chociaż juz jest deadlock) odłanczając plus`a robi przerwe i przykładając spowrotem dostaje impuls i je domyka przez co sygnalizuje właśnie ta dioda. dodam że wcześniej nie miałem takich jaj że aku się rozładował tak że nie mogłem odpalić zapalał nawet przy -20 a teraz w granicach 0 a aku rozładowuje się do 6V albo i mniej i koniec.
Macie jakis pomysł ?? czytałem wątki o mikroswitchach ale tego akurat nie znalazłem :/
Co to może być ??
P.S ja myśle ze zamykając drzwi pilotem silniczki nie zamykają do końca zamków (chociaż juz jest deadlock) odłanczając plus`a robi przerwe i przykładając spowrotem dostaje impuls i je domyka przez co sygnalizuje właśnie ta dioda. dodam że wcześniej nie miałem takich jaj że aku się rozładował tak że nie mogłem odpalić zapalał nawet przy -20 a teraz w granicach 0 a aku rozładowuje się do 6V albo i mniej i koniec.
Macie jakis pomysł ?? czytałem wątki o mikroswitchach ale tego akurat nie znalazłem :/