Mam problem prawdopodobnie z jakimiś zaśniedziałymi końcówkami itp :/...
Praktycznie w tym samym momencie coś przestało stykać przy czujniku zamknięcia drzwi oraz świateł stop. Jeśli oświetlenie ustawie w pozycji na drzwi to palą sie wszystkie w suficie i na dole w drzwiach (zarówno lewe i prawe). Miga kontrolka świec żarowych -> brak świateł stop
... Od strony lamp wszystko jest ok (reszta świateł działa jak należy)...Co ciekawe po nocy światła działają przez jakieś 100km, po czym znów zapala się kontrolka świec żarowych i przestają działać? Wygląda jakby coś było zawilgocone.
Może mi ktoś powiedzieć gdzie szukać przyczyny?
