Strona 1 z 1

uszczelniacze na zaworach ???

: pt gru 16, 2005 10:06
autor: dondawidos
Witam i pozdrawiam wszystkich.

Potrzebuje porady- czy przy wymianie uszczelniaczy na zaworach w RP 1.8 (ABS) konieczne jest zciaganie głowicy, czy moze da sie je wymienic podstawiajac jakis patent na tłok pod zawór aby go przyblokowac do ściagniecia.

Mam jeszcze jedno pytanko - co przy tej operacji musze kupic i co ewentualnie oplacaloby sie zrobic (wymienic) przy okazji.

Z góry dzieki za wszelkie porady!!!

: pt gru 16, 2005 10:27
autor: czyś
Jest metoda na to. Zawory utrzymuje się w górze sprężonym powietrzem podawanym z kompresora przez króciec wkręcony w otwór świecy. I wtedy bez zdejmowania. W praktyce tego nie trenowałem, ale nawet w serwisówce podają taki sposób.

Jeżeli już, to będą potrzebne te uszczelniacze (8/16 szt zależnie od silnika, w ABS 8 szt., 1,50 zł-2 zł szt), uszczelniacz wałka rozrządu 10-12 zł i uszczelka pod pokrywę głowicy (zaworów) - gumowo-metalowa (40-60 zł).

Warto sprawdzić jak sprawują się popychacze hydrauliczne. Jak szwankują, to warto je za jednym zamachem wymienić (ok. 240 zł komplet). Tylko trzeba sprawdzić, czy to popychacze siadły, czy też wyrobiły się gniazda w głowicy.

: pt gru 16, 2005 13:08
autor: TAZ
Sposób powietrzny działa i sam z niego korzystam. Fakt faktem, że jest to czasochłonne ale daje rade.

: pt gru 16, 2005 14:02
autor: NEMESIS
taz pisze:Sposób powietrzny działa i sam z niego korzystam. Fakt faktem, że jest to czasochłonne ale daje rade.
Widze że przy kolegach to ja z epoki kamienia łupanego jestem.... :panna: ...dorobiłem sobie taki powyginany wynalazek tak żeby nic nie uszkodzić oraz na tyle mocny żeby nie został w środku... :grin: ..i powolutku do przodu !! DA SIE !!! Ale jak wózek ma pokaźny przebieg moze czasem warto dać pare groszy więcej i szarpnąć się na nową uszczelke pod głowice i planowanko... :chytry: ...zawsze zaworki mozna podocierać... :smoke:

: pt gru 16, 2005 16:34
autor: czyś
NEMESIS pisze:
taz pisze:Sposób powietrzny działa i sam z niego korzystam. Fakt faktem, że jest to czasochłonne ale daje rade.
Widze że przy kolegach to ja z epoki kamienia łupanego jestem.... :panna: ...dorobiłem sobie taki powyginany wynalazek tak żeby nic nie uszkodzić oraz na tyle mocny żeby nie został w środku... :grin: ..i powolutku do przodu !! DA SIE !!! Ale jak wózek ma pokaźny przebieg moze czasem warto dać pare groszy więcej i szarpnąć się na nową uszczelke pod głowice i planowanko... :chytry: ...zawsze zaworki mozna podocierać... :smoke:
Jestem za.... Tylko moja kobieta nie...... Bo zdarza się że wyłażę z garażu nad ranem, bo robię głowicę i docieram zawory. :)

: pt gru 16, 2005 20:03
autor: yaru
Ja kilka dni temu planowalem glowice. Wymienilem wszystkie uszczelki oraz prowadnice zaworow. Dziala to na samochod jak lyk zimnego piwa w letni dzien - robi dobrze. Jedyny bol to cena :(

: sob gru 17, 2005 13:08
autor: dondawidos
Dzieki panowie ale reszta niestety jescze musi poczekac bo nie wyrobie finansowo.

pozatym ma cisnienie 11.5 - 12 wiec chyba nie jest najgorzej ??