Strona 1 z 2
Sprawność amortyzatorów
: czw lut 11, 2010 11:53
autor: Jajcek
Mam zamiar kupić uzywane amortyzatory. Tylko sprawność tych amortyzatorów to ok 70% - firma Sasch - amortyzatory suche. Do jakiego % można spokojnie uzywać amortyzatory???
: czw lut 11, 2010 12:41
autor: Beszczyk
Nie pamiętam dokładnie ale około 40 % dodam że nówki maja około 80 % .
: czw lut 11, 2010 12:53
autor: ŁukaszMan
Kolego niby powinno być tak, że jeżeli amortyzator ma zużycie powyżej 30 % lub różnica w sprawności amortyzatorów na jednej osi przekracza 15% należy wymienić amortyzatory na danej osi. Ja u siebie na przodzie wymieniałem jak miały nieco po wyżej 60% sprawności.
: czw lut 11, 2010 13:19
autor: Lukasz_mk2
70% to dobry stan, tylko sprawdź dokładnie czy aby na pewno nie ma wycieku. Kiedyś byłem z kumplem sprawdzać amory w jego vectrze sprawność było na poziomie 72% a amor cały wylany i nadawał się tylko na śmietnik. Rozmawialiśmy wtedy z diagnostą na ten temat i mówił że generalnie różnie bywa z tymi wartościami w %. Podaj jeszcze cenę ile ktoś sobie życzy za te amory, bo na mój gust jak masz oszczędzić z 50 - 100zł na parze to lepiej kupić nowe ze sklepu.
: czw lut 11, 2010 13:32
autor: Jajcek
Cena śmieszna bo 50 zł za 2 szt
: czw lut 11, 2010 14:06
autor: Lukasz_mk2
generalnie jak masz pewność że mają około 70% nie są wylane i nie leżały 2 lata w szafie i ewentualne wycieki które powstały ktoś przetarł to bierz. Ale bierz pod uwagę że założenie tych amorów będzie Cię drożej kosztować niż one same i jak coś będzie z nimi nie tak to nie dość że zapłacisz podwójnie za robotę to jeszcze 50zł będziesz w plecy
: czw lut 11, 2010 16:26
autor: Jajcek
Zastanawiam się nad nowymi Bilstein (110 zł/szt). Ta propozycja którą dostałem - mowa o amorkach Sasch za 50 zł jest atrakcyjna tylko właśnie boję się by amortyzatory nie skończyły swego żywota krótko po założeniu.
: czw lut 11, 2010 17:51
autor: Lukasz_mk2
myślę że nie ma się nad czym zastanawiać bierz bilstain'y będziesz miał spokój na parę sezonów, a z używkami możesz nie przejeździć nawet sezonu
: czw lut 11, 2010 17:55
autor: Jajcek
Też mi się tak wydaje. Pazerny dwa razy traci. Pozdrawiam
: czw lut 11, 2010 18:03
autor: sas_gti
może warto poprawić....Nie SASZ czy też SASCH tylko SACHS
. pzdr
: czw lut 11, 2010 18:10
autor: lukiskwuki
kupuj nowki to sa czesci kotre powinno sie kupowac nowe ....i sam napisałes
Pazerny dwa razy traci. Pozdrawiam
: czw lut 11, 2010 18:16
autor: grandi
Lukasz_mk2 głupoty piszesz
Jeżeli amortyzatory są dobre zakladamy 70% a są wylane można śmiało na nich śmigać tak mi powiedział mój diagnosta szkoda ich wymieniac zima dziury itd, u siebie miałem wylane śmigałem rok a działały ok . Mi nowe Sascha na szarpakach wykazały 84 %
: czw lut 11, 2010 18:18
autor: Lukasz_mk2
grandi, to troszkę dziwne bo jak u kumpla pokazało 70% to się tym jeździć nie dało, na jakiej zasadzie ma działać amortyzator bez oleju w środku?? bo troszkę tego nie rozumiem??
: czw lut 11, 2010 18:34
autor: sas_gti
Lukasz_mk2, musisz się dowiedzieć jak działą ten test.
Sprawnosc okreslana w % mówi o tym przez jaki procent czasu/względnie przebytej drogi, koło pozostaje w kontacie z nawierzchnią jeśli wprawi się w drganie o określonej amplitudzie.
Nie ma amortyzatora ktory osiagnie 100%. Nowe amory mają 80% w dół.
70% to jest jeszcze w pełni sprawny amortyzator.
Lukasz_mk2 pisze:to troszkę dziwne bo jak u kumpla pokazało 70% to się tym jeździć nie dało
ciezko komenować subiektywne odczucia, rozmawiajmy o faktach. Informację na temat sprawnosci amorów są bardzo łatwo znajdywalne w siecie. Sprawdz sam. pzdr