Forum.VWGolf.pl

Zmuszony byłem po stłuczce zamontowac nowy zderzak. Nowy zamiennik kompletny.
Stary precz, nowy w to samo miejce.
Miedzy zderzakiem a grilem jest na całej długosci szpara. Co jest przyczyną? Kiepski zamiennik? Jest regulacja którą pominąłem? O co moze chodzic? prosze o pomoc

damian

Zamienniki mają to do siebie że mogą nie pasować ... Widać że z dwóch stron jednakowo ... jak możesz porównaj ze starym wysokość do mocowania.

No niestety zamienniki mają to że są w zasadzie identyczne do orginału ale czasami mniej lub więcej od nich odbiegają. A niebyło by lepiej kupić jakiegoś urzywanego ale za to orginalnego?

damian_piaski, Zobacz, czy nie da rady przełożyć z ori zderzaka tych wsporników przykręcanych do nadwozia (belka zostałaby z nowego zderzaka. Jak nie da rady, to odkręć zderzak i po między wsporniki zderzaka a dolną ścianę podłużnicy włóż podkładki, które podniosą zderzak.

Lipek81 pisze:damian_piaski, Zobacz, czy nie da rady przełożyć z ori zderzaka tych wsporników przykręcanych do nadwozia (belka zostałaby z nowego zderzaka. Jak nie da rady, to odkręć zderzak i po między wsporniki zderzaka a dolną ścianę podłużnicy włóż podkładki, które podniosą zderzak.

dokladnie kolego....
ja kiedys bylem zmuszony wymienic zderzak,tzn sama belke bo zdrezak nie pekl ale belka wygiela sie w luk,kupilem ori belke zakladam i to samo co u kolegi, wiec podlozylem podkladki ale tylko pod przednie sruby i jest ok

ja mam podobny problem , tylko ze patrzac od przodu to z prawej strony mi opadł a z lewej jest ok , tak jak ktorys z kolegow wyzej napisał , podlozyc cos i bedzie gites ja poki co nie mam czasu jeszcze sie z tym bawic ;P

o kurde fajne blachy masz :p

no dobra, jak tylko bede mogł to sie wezme za ten zderzak, dzis mi sie sprzęgło wysypało i porzegub, tak ze jesli tylko sie za to zabiore to napisze co i jak. Myśle ze podłozenie podkładni jest dobrym pomysłem. Przerabianie- cięcie i spawanie mogłyby znacznie osłabic konstrukcje.
1. dokonam pomiarów aby oszacowac roznice
2. sprobuje pozamieniac niektore częsci najpierw "wsporniki" jak to Lipek nazwał
3. wyciągne wnioski i opisze je- jesli tylko moderator nie zamknie tematu
4. zamieszcze zdjęcie po naprawie
5. punkty pomógł przyznam
dziekuje i pozdrawiam, blachy... teraz zaluje ze nie u666

przerabiałem ten temat co Ty tyle że w szerokim zderzaku i powiem Ci że i tak masz dobrze bo u Ciebie widać że jest równa szpara na całej długości. nie kombinuj z żadnymi podkładkami u mnie na takiej szparze pomogła duże nakrętka taka żeby szpilka-śruba przeszła przez nią, wystarczy pod przednią śrubę zastosować i będzie git, najgorsze żeby trafić śrubą przez tą nakrętkę, mi się nie chciało spawać i się bawiłem w trafianie

Lipek81 pisze:damian_piaski, Zobacz, czy nie da rady przełożyć z ori zderzaka tych wsporników przykręcanych do nadwozia (belka zostałaby z nowego zderzaka. Jak nie da rady, to odkręć zderzak i po między wsporniki zderzaka a dolną ścianę podłużnicy włóż podkładki, które podniosą zderzak.

nie udało mi się dokonac pomiarów ani obadac wsporników poniewaz ori zderzak dawno sprzedany więc musiałem ratowac sie podkładkami pod przednie sruby mocowania. Dałem po dwie podkładki na stronę około 3mm. W efekcie szpara zmniejszyła się tak jak powinno byc- ale! z boku widac ze zderzak jest minimalnie zadarty ku górze. jak narazie musi zosac. Pozdrawiam dziękuje i do zamknięcia.

ja mialem podobna sytuacje na tylnym szerokim zderzaku na 1 stronie byl nizej dalem podkladki i jest ok. jesli chcesz to mam orgi. waskie zderzaki z belka do sprzedania

lepszy używany a oryginalny niz nowy zamiennik