Paweł Marek pisze:tak, prąd o napieciu takim jak podaje alternator, a opór grzałki 35-45 omów.
[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 7:37 pm ]
oczywiście napięcie po włączeniu zapłonu i chyba po uruchomieniu silnika, bo zawór ten dostaje prąd od przekaźnika pomp paliwa, który działa może tak jak we wtryskach elektronicznych, czyli po włączeniu zapłonu tylko sekundę, a ponownie włącza się dopiero po zapaleniu silnika.
no wiec tak ,wzialem ten stary zawor i wzialem popatrzylem przez niego, jest tam przelotowa rurka i widac jakies wlasnie klapke, przeslona ( pytanie jak bardzo ma byc ona otwarta ? bo na teraz gdy jest odpieta jest czesciowy przeswit, po zmierzeniu opornosci to pokazał ze jest opor czyli zawor jest dobry , wzialem podalem na te 2 piny zasilanie z akumulatora i sie przeslona zamykala az do calkowitego zamkniecia , po odlaczeniu zasilania i odczekaniu z 5 minut klapka ( przeslona)sie otwierała i wrocila do pozycji w jakiej byla wczesniej , wzialem na wtyczce przy przekreconej stacyjce spawdzilem zasilanie poprzez przylozenie zarowki i nic nie swieciło, skocze zaraz wlasnie jak Marek mowi odpalic silnik i zobaczyc czy wtedy jest zasilanie..
[ Dodano: 10 Lut 2010 21:49 ]
esio10 pisze:Paweł Marek pisze:tak, prąd o napieciu takim jak podaje alternator, a opór grzałki 35-45 omów.
[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 7:37 pm ]
oczywiście napięcie po włączeniu zapłonu i chyba po uruchomieniu silnika, bo zawór ten dostaje prąd od przekaźnika pomp paliwa, który działa może tak jak we wtryskach elektronicznych, czyli po włączeniu zapłonu tylko sekundę, a ponownie włącza się dopiero po zapaleniu silnika.
no wiec tak ,wzialem ten stary zawor i wzialem popatrzylem przez niego, jest tam przelotowa rurka i widac jakies wlasnie klapke, przeslona ( pytanie jak bardzo ma byc ona otwarta ? bo na teraz gdy jest odpieta jest czesciowy przeswit, po zmierzeniu opornosci to pokazał ze jest opor czyli zawor jest dobry , wzialem podalem na te 2 piny zasilanie z akumulatora i sie przeslona zamykala az do calkowitego zamkniecia , po odlaczeniu zasilania i odczekaniu z 5 minut klapka ( przeslona)sie otwierała i wrocila do pozycji w jakiej byla wczesniej , wzialem na wtyczce przy przekreconej stacyjce spawdzilem zasilanie poprzez przylozenie zarowki i nic nie swieciło, skocze zaraz wlasnie jak Marek mowi odpalic silnik i zobaczyc czy wtedy jest zasilanie..
no wiec tak , udało sie problem rozwiazac , wiec temat do zamkniecia, a poki co wyjasnie ..
tak jak pawel marek pisal, grzanie bimetalu odbywa sie wowczac gdy zostanie uruchomiony silnik,czyli jak uruchomiona zostanie pompa paliwa,w moim przypadku zawory oba są sprawne , wtyczka z zasilaniem +12V była uszkodzona, wiec nie dochodziło napięcie do zaworu powietrza, teraz po naprawie usterki silnik gdy jest zimny trzymie 1200 obr w miare uplywu czasu gdy przesłona w zaworze sie zamyka obroty spadaja i sie stabilizują na 950 , albo jak kto woli w zaleznosci od ustawienia sobie na przepustnicy,
Panom dziekuje za pomoc i oczywiscie po punkcie sie odwzajemniam
[ Dodano: 11 Lut 2010 21:38 ]
Paweł Marek pisze:zawór się zamyka w miarę rozgrzewania. U ciebie tak się nie dzieje, Sprawdż czy mu prad dochodzi voltomierzem i czy grzałka w nim nie jest spalona omomierzem
A mozesz mi powiedziec - w jakiej pozycji ustawic te przeslone ? gdyz sie wzialem za czyszczenie tego zaworu i odkrecilem taka nakretke i sie przeslona troche przestawiła , gdyz odrecilem nakretke jakby z ośki z tej pzresłony co jest wewnatrz zaworu i jest tam mozliwosc regulacji czy gdy zimny okienko czyli przeslona ma byc bardziej lub mniej otwarta.., z logicznego punktu widzenia im ją bardziej otworze to chyba gdy silnik zimny to bedzie mial wyzsze obroty po czym w miare zamykania beda sie zmniejszac no i im bardziej otwarta tym dluzej bedzie sie zamykac..