Wyciek z silnika,z filtra oleju,ubywa płynu chłodniczego
: śr lut 10, 2010 00:53
Witam wszystkich
Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość:)
Posiadam golfa III gti 2.0 115km z Lpg.
Juz jakies 10 tys km temu gdy silnik rozgrzewal sie do 90 st, czuć było jak by spalenizną taką delikatną. Jak by sie cos przegrzewalo. Wtedy jeszcze nie ubywalo plynu.
Ostatnio zauwazylem ze co chwile zjezdza poziom plynu chlodniczego do minimum.
I tak sie utrzymywalo. Teraz zjezdza ponizej tej kreski. I nadal czuć jak by cos sie w silniku przypalało. Ale jest to delikany swąt. Temp sielnika nigdy nie przekracza 90st ale poniewaz ostatnimi czasy jeżdze bardzo dużo, silnik pracuje bardzo często po 4 godziny non stop na zasadzie postój i dalej jazda, doszlo kilka innych problemów.
Chciałbym nadmienić że Płynu chłodniczego ubywa tylko podczas pracy silnika gdy jest nagrzany. Pod czas postoju gdy nie pracuje płynu nie ubywa.
Po przygodach z płynem chłodniczym zauwazylem wyciek z prawej strony bloku silnika(od strony akumulatora) oraz z filtru oleju. Filtr oraz olej wymienialem jakies 5 tys km temu.
Zauwazylem ze cieknie coraz bardziej. Oleju ubywa. Chcialem dokręcic śruby na pokrywie od zaworów ale ani drgną. Jednak wpierw chcialbym zebrac kilka informacji, wskazówek za co jeszcze sie zabrac,żeby było ok, to zrobie wszystko za jednym razem w odpowiednich warunkach a nie pod blokiem:)
Pytanie zasadnicze do was:
Czy jest jakis zwiazek pomiedzy wyciekiem z bloku silnika i ubywaniem plynu chlodniczego?
Co moze byc przyczyną zacieków przy filtrze oleju i na silniku?
Załączam kilka fotek
Bardzo proszę o pomoc.
Nie stac mnie obecnie na mechaniorów i musze jakoś zaradzić, bo autko jest moim narzedziem pracy i bez niego ani rusz:)
Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość:)
Posiadam golfa III gti 2.0 115km z Lpg.
Juz jakies 10 tys km temu gdy silnik rozgrzewal sie do 90 st, czuć było jak by spalenizną taką delikatną. Jak by sie cos przegrzewalo. Wtedy jeszcze nie ubywalo plynu.
Ostatnio zauwazylem ze co chwile zjezdza poziom plynu chlodniczego do minimum.
I tak sie utrzymywalo. Teraz zjezdza ponizej tej kreski. I nadal czuć jak by cos sie w silniku przypalało. Ale jest to delikany swąt. Temp sielnika nigdy nie przekracza 90st ale poniewaz ostatnimi czasy jeżdze bardzo dużo, silnik pracuje bardzo często po 4 godziny non stop na zasadzie postój i dalej jazda, doszlo kilka innych problemów.
Chciałbym nadmienić że Płynu chłodniczego ubywa tylko podczas pracy silnika gdy jest nagrzany. Pod czas postoju gdy nie pracuje płynu nie ubywa.
Po przygodach z płynem chłodniczym zauwazylem wyciek z prawej strony bloku silnika(od strony akumulatora) oraz z filtru oleju. Filtr oraz olej wymienialem jakies 5 tys km temu.
Zauwazylem ze cieknie coraz bardziej. Oleju ubywa. Chcialem dokręcic śruby na pokrywie od zaworów ale ani drgną. Jednak wpierw chcialbym zebrac kilka informacji, wskazówek za co jeszcze sie zabrac,żeby było ok, to zrobie wszystko za jednym razem w odpowiednich warunkach a nie pod blokiem:)
Pytanie zasadnicze do was:
Czy jest jakis zwiazek pomiedzy wyciekiem z bloku silnika i ubywaniem plynu chlodniczego?
Co moze byc przyczyną zacieków przy filtrze oleju i na silniku?
Załączam kilka fotek
Bardzo proszę o pomoc.
Nie stac mnie obecnie na mechaniorów i musze jakoś zaradzić, bo autko jest moim narzedziem pracy i bez niego ani rusz:)