Forum.VWGolf.pl

Ma ktos moze jakies wskazowki zanim sie zabiore za wymiane termostatu w golfie III?
Da sie to zrobic nie wywalajac calego plynu chlodniczego na ziemie? Kiedys w Felicji sprawdzil mi sie patent z odkreceniem zbiorniczka wyrownawczego i przeniesieniem go maksymalnie nisko. Wtedy plyn prawie wcale nie wyciekal. Czy taki numer przejdzie w golfie?
Na jaki wyciek mam sie przygotowac? Potrzebuje jakiejs michy?:)

No i generalnie jesli ktos ma jakies obserwacje i wskazowki to chetnie sie dowiem.
Pozdrawiam.

i ja sie dołacze do pytania bo nie mam czasu i gdzie wymienic , wiec chcialem zapytać ile taka zabawa bedzie kosztowała na warsztacie ? orientuje sie ktoś ?

nie da sie wymienic bez spuszczenia plynu . nie wiem jak u ciebie ale u mnie jest termostat schowany za pompa wspomagania wiec zaplacilem za wymiane 55zl , jak masz na wiezku to powinienes zplacic ok 30 zl za wymiane . Przy kupnie termostatu patrzcie czy jest uszczelka w zestawie a jak nie ma to nie kupujcie bo koniecznie trzeba z termostatem wymienic uszczelke.
u mnie zostalo ok 2l w obiegu.

W moim autku termostat jest pod aparatem zapłonowym w obudowie z czarnego tworzywa sztucznego. Płyn należy wypuścić. Nie ma rady

Ale mnie to robił znajomy mechanik.
Wziął ~25zł - może mniej (trudno mi określić, ponieważ zmienił jeszcze termostat(kupił), płyn hamulcowy i chłodniczy) i zapłaciłem 100zł.

Ale to dobra okazja do wymiany płynu.

umnie jest pod wspomaganiem najlepiej to robić w dwie osoby jedna trzyma wiaderko a druga odkręca wtedy tylko jest potrzebny rewleks osoby z wiaderkiem i nie wyleję się durzo płynu

Ja rozumiem, ze calkiem na sucho sie tego nie da zrobic ale chcialbym sie dowiedziec ile tego plynu mi wyleci. Przeciez chyba nie zejdzie caly. Jak obnize pojemnik wyrownawczy to z niego mi nie powinno nic wylecieć.
Ale dajcie jeszcze znać co sądzicie.

MarcinM pisze:Ja rozumiem, ze calkiem na sucho sie tego nie da zrobic ale chcialbym sie dowiedziec ile tego plynu mi wyleci. Przeciez chyba nie zejdzie caly. Jak obnize pojemnik wyrownawczy to z niego mi nie powinno nic wylecieć.
Ale dajcie jeszcze znać co sądzicie.

ale z tym poj. wyrównawczym nie ma sensu... płyn i tak wyleciali, nie caly ale zawsze.

ja za wymaine płaciłem 15 zł, więc nie opłacało mi się nawet brac za to samemu

A skąd ten brak zapału? Wiadomo, ze wyleci ale w zbiorniku jest sporo plynu, ktory caly pewnie wycali a zostanie tylkop to ponizej termostatu. Jak zbiornik bedzie ponizej termostatu to nic z niego nie wyleci i w efekcie wycieknie tylko troche plynu z przewodow gumowych przy termostacie ( a glownie z jednego, tego powyzej.

To sie sprawdzilo w Felicji (patent czeskich mechanikow). Myslalem, ze to powszechna sztuczka a tu sie wszyscy dziwia.

A w ogole moze ktos odpowie ile tego plynu wyleci (nawet bez ruszania zbiornika wyrownawczego) Jedna micha wystarczy???:)

Jutro wymieniam termostat nieorginalny wymieniony tydz temu(który jest do dupy 40-50oC dziala kur.w.a) na orginalny termostat VW , za to nie oszczędzxałem na płynie kupiłem najdrioższy G12 , jutro prowadze do mechanika , mysle że dużo płynu nie ujdzie , też jestem ciekawy ile muże ubyć mam Vw 3 AEE 1,6 termostat jest nad chłodnicą

Ile może płynku uciec ?

Wymieniałem niedawno i u mnie z 1.8 uleciało deczko ponad 5 literków. Myślałem że za jednym zamachem wymienię termostat, ale się przeliczyłem. Dzisiaj odbieram od mechanika bo miałem cienko z temperaturką.

MarcinM pisze:A skąd ten brak zapału?

kosztowało mnie to 15 zł więc niewarto jak są takie małe pieniadze jezdzic i szukać kanału by samemu zmienić

[ Dodano: 16-12-05, 14:28 ]

A w ogole moze ktos odpowie ile tego plynu wyleci (nawet bez ruszania zbiornika wyrownawczego) Jedna micha wystarczy???

u mnie wyleciało prawie wszystko ponad 5 l

ja wymieniałem niedawno nawet dwukrotnie. silnik 1.6 termostat pod zapłonem. Miska pod samochód i wyleciało wszystko ze zbiorniczka wyrównawczego i z węży - reszta została. Myślę że było tego ok. 2L

ku_bi pisze:kosztowało mnie to 15 zł więc niewarto jak są takie małe pieniadze jezdzic i szukać kanału by samemu zmienić

Po co komu kanał - miska pod auto odkręcasz 2 śrubki, wymieniasz wkład zakręcasz wlewasz odpowietrzasz i gid - jakieś 10min roboty
A za 15zł możesz sobie piwko kupić
POZDRO

vaclavo pisze:

ku_bi pisze:kosztowało mnie to 15 zł więc niewarto jak są takie małe pieniadze jezdzic i szukać kanału by samemu zmienić

Po co komu kanał - miska pod auto odkręcasz 2 śrubki, wymieniasz wkład zakręcasz wlewasz odpowietrzasz i gid - jakieś 10min roboty
A za 15zł możesz sobie piwko kupić
POZDRO

jasne..... napewno 10 min bez kanału hehe aby odkręcić pompę wspomagania bez kanału i dostać się do termostatu nie jest prosto. 15 zł powtarzam nie jest dużo wolę dać taka małą kwotę niż sam na mrozie wymieniać i sie ubabrać.... mechanikowi to zajeło ponad 20 min.....