Strona 1 z 2
Jak wyciągnąć pompę paliwa z mk3 ?
: czw gru 15, 2005 10:06
autor: jejek
Cześć.
Mam objaw, ostatnio coraz częstszy, że auto mi gaśnie przy normalnej jeździe, na biegu. Kończy się postojem z awaryjnym parkowaniem gdzie popadnie. Wymieniłem już filtr paliwa, kopułkę i palec rozdzielacza. Swiece były czyszczone jesienią. Mam wyłącznik na pompie paliwa i wczoraj go zwarłem na stałe, dziś do pracy dojechałem ale i tak nie mam pewności że to było przyczyną. Wczoraj chciałem wyczyścić pompę, ale po zdjęciu pokrywy i odkręceniu pierścienia z tymi doprowadzeniami nie mogłem wyjąć samej pompy. Wyczułem jakby takie zatrzaski, ale tylko z jednej strony. Próbowałem tym obrócić, ale bez rezultatu. Wolałbym niczego nie urwać. Poradzi mi ktoś jak to dziadostwo wywlec?
Golf 3 benzyna.
Może jakaś inna rada co może być przyczyną gaśnięcia? Po postoju i trzyminutowej modlitwie odpala i jadę dalej, jednak jakiś tam dyskomfort mam
Jeszcze podejrzewam paliwo, przed następnym tankowaniem doleję denaturatu.
Pozdro, Jejek
: czw gru 15, 2005 12:12
autor: dzikusek99
Kiedys mialem UNO (wiem nie ma co porownywac) ale objaw mialem podobny i okazalo sie ze padl modul elektryczny zaplonu (czy jakos tak) - w golfie jest on bodajze przy rozruszniku, pozdrawiam
Re: Jak wyciągnąć pompę paliwa z mk3 ?
: czw gru 15, 2005 12:16
autor: Gwiazdor
jejek pisze:Cześć.
Mam objaw, ostatnio coraz częstszy, że auto mi gaśnie przy normalnej jeździe, na biegu. Kończy się postojem z awaryjnym parkowaniem gdzie popadnie. Wymieniłem już filtr paliwa, kopułkę i palec rozdzielacza. Swiece były czyszczone jesienią. Mam wyłącznik na pompie paliwa i wczoraj go zwarłem na stałe, dziś do pracy dojechałem ale i tak nie mam pewności że to było przyczyną. Wczoraj chciałem wyczyścić pompę, ale po zdjęciu pokrywy i odkręceniu pierścienia z tymi doprowadzeniami nie mogłem wyjąć samej pompy. Wyczułem jakby takie zatrzaski, ale tylko z jednej strony. Próbowałem tym obrócić, ale bez rezultatu. Wolałbym niczego nie urwać. Poradzi mi ktoś jak to dziadostwo wywlec?
Golf 3 benzyna.
Może jakaś inna rada co może być przyczyną gaśnięcia? Po postoju i trzyminutowej modlitwie odpala i jadę dalej, jednak jakiś tam dyskomfort mam
Jeszcze podejrzewam paliwo, przed następnym tankowaniem doleję denaturatu.
Pozdro, Jejek
Miałem w MK3 1.6 taki sam objaw że nagle gasł. I po chwili postoju odpalał bez problemu. I co się okazało to aparat zapłonowy był walnięty.
: czw gru 15, 2005 13:00
autor: jejek
Dzięki za zainteresowanie.
Jak napisałem kopułkę i palec wymieniłem, dwa, może trzy tygodnie temu. TheGwiazdor to masz na mysli? No chyba że "moduł wzmocnienia zapłonu" który w książce wysznupałem i który chyba ma na myśli dzikusek99. Tego nie ruszałem i nawet nie wiem ile to może kosztować, bo chyba się tego nie naprawia?
Ja bym najpierw tą pompę przeczyścił jakbym wiedział jak ją wyjąć.
Pozdrowienia, Jejek.
: czw gru 15, 2005 15:24
autor: maro
jejek pisze:Dzięki za zainteresowanie.
Jak napisałem kopułkę i palec wymieniłem, dwa, może trzy tygodnie temu. TheGwiazdor to masz na mysli? No chyba że "moduł wzmocnienia zapłonu" który w książce wysznupałem i który chyba ma na myśli dzikusek99. Tego nie ruszałem i nawet nie wiem ile to może kosztować, bo chyba się tego nie naprawia?
Ja bym najpierw tą pompę przeczyścił jakbym wiedział jak ją wyjąć.
Pozdrowienia, Jejek.
Ja wymienialem pompe i pamietam jakie problemy z wyjeciem mialem, ale w koncu sie udalo, o ile dobrze pamietam to pompa jest wsadzona w taki plastik i do tego dochodzi jeszcze plywak, w srodku musisz odlaczyc wezyki ktore ida od pompy i delikatnie wyszarpac tylko tak zeby nie uszkodzic plywaka, co do przeczyszczenia to raczej tylko chyba te sitko ktore jest zamontowane w tym plastiku a pompy nie rozbierzesz. Pozdrawiam
: czw gru 15, 2005 15:25
autor: TUTENHAMON
jak już zobaczysz pompe paliwa ta obudowę kremową to złap łapą za nią z góry i przekręć odwrotnie do ruchów wskazówek zegara doś mocno siedzi potem do góry lekko bokiem tak aby pływak ci przelazł.
: czw gru 15, 2005 15:33
autor: Gwiazdor
Aparat zapłonowy to zależy jaki masz magneti marelli czy BOSH. Ceny są czasami zaskakujące.
Trzeba popytać.
To nie to samo co kopułka czy rozdzielacz. Przeważnie na ściance po lewej stronie zaraz koło zbiorniczka wyrównawczego to cudo jest montowane.
Wprawny elektryk to sprawdzi czy faktycznie to jest przyczyną.
Mnie to dopiero wykrył GRABOWSKI z Piaseczna. Naprawa i diagnostyka kosztowała mnie chyba z 1200zł ale nawet ASO VW mi nie doszło co to było. Coś tam jeszcze wymieniał ale nie pamiętam co.
Co do pompy paliwa...jest nierozbieralna i każda próba otwarcia (nawet nie ma jak szczerze mówiąc) kończy się uszkodzeniem.Wyciągnij pompę podłącz zasilanie i można łatwo sprawdzić czy funkcjonuje prawidłowo.
: czw gru 15, 2005 15:38
autor: lolo_golf
Pompe wyciaga sie łatwo...
1. Podnosisz wykładzine z bagażnika i po prawej stronie blizej siedzen zobaczysz czarna zaslepke na trzy śrubki.Okręcasz...
2. Poźniej zobaczysz taka jaby czarna nakretke o srednicy 15cm i musisz to odkrecic...
3. Jak to odkrecisz to zaobczysz pompe i po odlaczeniu mozesz ją wyjąć.Pompa takze jest rozbieralna-zobaczysz.
A tak na marginesie to nowa pompa 300zł także
: czw gru 15, 2005 15:41
autor: TUTENHAMON
do mojego 700 ale na allegro sa duzo tańsze
: czw gru 15, 2005 15:48
autor: Gwiazdor
lolo_golf pisze:Pompe wyciaga sie łatwo...
1. Podnosisz wykładzine z bagażnika i po prawej stronie blizej siedzen zobaczysz czarna zaslepke na trzy śrubki.Okręcasz...
2. Poźniej zobaczysz taka jaby czarna nakretke o srednicy 15cm i musisz to odkrecic...
3. Jak to odkrecisz to zaobczysz pompe i po odlaczeniu mozesz ją wyjąć.Pompa takze jest rozbieralna-zobaczysz.
A tak na marginesie to nowa pompa 300zł także
Wyciągnąć? A obrócić...? Aż taka rozbieralna nie jest. Sprawdzalem w 1.8RP i 1.6ABU. Brak jakichkolwiek możliwości rozebrania.
: czw gru 15, 2005 15:50
autor: TUTENHAMON
kolega miał na mysli wymontowanie jej ze stojanu.
: czw gru 15, 2005 16:01
autor: jejek
TUTENHAMON , maro
No tak to wyglądało. Macałem, macałem, próbowałem docisnąć i przekręcić, ale sie bałem urwać. Jak napisałem wcześniej zwarłem ten wyłącznik na pompie, jak mi się sytuacja powtórzy to będę znowu próbował tą pompę wyjąć. Czy do tego sitka da się dostać bez wyciągania pompy? Może wystarczy samo sitko wyczyścić.
lolo_golf
Miałem po drodze jeszcze blaszaną, jakby trójkątną pokrywę na trzech śrubach
Może masz inaczej tą pompę montowaną, ja jej łatwo nie umiałem wyjąć. Mam Golfa 3 1.6 benz z 93 roku. Silnik też nie AAM jak Twój (ale nie pamiętam który
). Może tu jest różnica.
Pompa na pewno działa, bo jakoś jeżdżę a jak zapomnę prztyknąć włącznika to nie jadę. Wniosek - działa. Podejrzewam że może być zapchana i czasem nie wyrabia. Myślałem też o kontrolce na tym przewodzie żeby zobaczyć czy nie ma przerw w zasilaniu.
Jak wykluczę paliwo i układ paliwowy to się odezwę do Ciebie TheGwiazdor w sprawie tego aparatu. Muszę najpierw rozpoznać jakie to cudo mam.
Dzięki za pomoc, Jejek
: czw gru 15, 2005 16:07
autor: TUTENHAMON
jejek pisze: TUTENHAMON , maro
No tak to wyglądało. Macałem, macałem, próbowałem docisnąć i przekręcić, ale sie bałem urwać. Jak napisałem wcześniej zwarłem ten wyłącznik na pompie, jak mi się sytuacja powtórzy to będę znowu próbował tą pompę wyjąć. Czy do tego sitka da się dostać bez wyciągania pompy? Może wystarczy samo sitko wyczyścić.
lolo_golf
Miałem po drodze jeszcze blaszaną, jakby trójkątną pokrywę na trzech śrubach
Może masz inaczej tą pompę montowaną, ja jej łatwo nie umiałem wyjąć. Mam Golfa 3 1.6 benz z 93 roku. Silnik też nie AAM jak Twój (ale nie pamiętam który
). Może tu jest różnica.
Pompa na pewno działa, bo jakoś jeżdżę a jak zapomnę prztyknąć włącznika to nie jadę. Wniosek - działa. Podejrzewam że może być zapchana i czasem nie wyrabia. Myślałem też o kontrolce na tym przewodzie żeby zobaczyć czy nie ma przerw w zasilaniu.
Jak wykluczę paliwo i układ paliwowy to się odezwę do Ciebie TheGwiazdor w sprawie tego aparatu. Muszę najpierw rozpoznać jakie to cudo mam.
Dzięki za pomoc, Jejek
Muszisz ją wźiąść mocno nawet dociśnij troche do baku musi iść to że dział nie oznacza że dobrze ja walczyłem tak usiebi wyciągałem sprawdzałem na krutko wszysko ok az to za 4 czy 5 razem patrze a ona podaje nie równomiernie kupił więc drugą a tą z ciekawości rozwaliłem młotke że by zobaczyc co jest w środku i wiesz co te wirniczki w środku były już cirawe miały gdzieniegdzie dziurki w związku z tym wydajność pomy spadła co za tym idzie raz paliwa było ok raz mniej dlatego albo mi przerwał albo wogóle zgasł.
: czw gru 15, 2005 18:17
autor: maro
jejek pisze: TUTENHAMON , maro
No tak to wyglądało. Macałem, macałem, próbowałem docisnąć i przekręcić, ale sie bałem urwać. Jak napisałem wcześniej zwarłem ten wyłącznik na pompie, jak mi się sytuacja powtórzy to będę znowu próbował tą pompę wyjąć. Czy do tego sitka da się dostać bez wyciągania pompy? Może wystarczy samo sitko wyczyścić.
lolo_golf
Miałem po drodze jeszcze blaszaną, jakby trójkątną pokrywę na trzech śrubach
Może masz inaczej tą pompę montowaną, ja jej łatwo nie umiałem wyjąć. Mam Golfa 3 1.6 benz z 93 roku. Silnik też nie AAM jak Twój (ale nie pamiętam który
). Może tu jest różnica.
Pompa na pewno działa, bo jakoś jeżdżę a jak zapomnę prztyknąć włącznika to nie jadę. Wniosek - działa. Podejrzewam że może być zapchana i czasem nie wyrabia. Myślałem też o kontrolce na tym przewodzie żeby zobaczyć czy nie ma przerw w zasilaniu.
Jak wykluczę paliwo i układ paliwowy to się odezwę do Ciebie TheGwiazdor w sprawie tego aparatu. Muszę najpierw rozpoznać jakie to cudo mam.
Dzięki za pomoc, Jejek
Nie boj sie mocno ale z wyczuciem a na pewno pojdzie tylko tak jak napisalem nie uszkodz i nie pokrzyw plywaka ktory znajduje sie po prawej stronie zbiornika, do sitka sie inaczej nie dostaniesz musisz wyciagnac caly ten stojan, ale ja bym na pompe paliwa nie stawial bo ta poprostu by przestala pracowac, juz dwa razy przerabialem temat pompy i za kazdym razem przestawala poprostu chodzic. Powodzenia