Strona 1 z 1

jak to jest z tym grzaniem swiec w dieslu

: śr gru 14, 2005 22:35
autor: bogus_z
sluchajcie, jak to jest z tym grzaniem. kontrolka sie zapala, swieci przez x czasu i gasnie. gdzies tam na forum przeczytalem ze auto sie odpala sie dopiero jak cos tyknie ale ja tam nic nie slysze. ile mam czekac po zgasnieciu kontrolki. dzis wymienilem swieczki i chce jakos o nie dbac. pzdr

: śr gru 14, 2005 22:40
autor: nawrotvw
Ja wiem tyle, że jak gaśnie to od razu odpalam. Jak by coś miało cyknąć to przeciez producent nie wkładał by kontrolki.

: śr gru 14, 2005 22:40
autor: MAREK 74
gaśnie to zapalasz po to ona jest
czemu tworzysz sobie problemy?

: śr gru 14, 2005 22:43
autor: bogus_z
nie tworze sobie problemo, tylko mam pytanie. nie musisz odpowiadac. czytalem cos ale nie rozumiem tego bo to bylo do jakiejs innej sprawy tlumaczone i tylko pobierznie. jaha ze jak gasnie to zapalam i ze po to jest kontrolka, ale przyszlo mi to do glowy i chce to wyjasnic

: śr gru 14, 2005 22:44
autor: WRHZ
Dokladnie to jest tak jak kontrolka zgasnie pali sie samochod a swiece grzeja jeszcze chwile dluzej jesli sie wsluchasz to uslyszysz to pstryk czyli rozlacznie grzania swiec przez przkeaznik ale nie ma co sobie glowe zawracac pal jak zgasnie kontrolka w koncu tak to zostalo skontruowane a co do dbania o swiece to raczej trzbea patrzec zeby nie grzac ich kilkakrotnie raz po razie :)

: śr gru 14, 2005 22:46
autor: bogus_z
no i o to mi chodzilo dzieki wrhz.pomogl

: śr gru 14, 2005 23:07
autor: JAFO
Dokładnie to wysoki przekaźnik świec żarowych grzeje ok. 40 sek, jednak kontrolka wcześniej gasnąc daje nam znać, że już można odpalać. W czasie mrozów można odczekać 2-3 razy dłużej, by powietrze w cylindrze lepiej się zagrzało. Nie trzeba 2-3 razy włączać i wyłączać zapłonu po zgaśnięciu kontrolki. Świece ciągle grzeją, a my tym samym w minimalnym stopniu oszczędzamy akumulator.

: czw gru 15, 2005 19:29
autor: BartekC
a bedąc przy temacie jakie macie obroty w waszych tdi teraz w zimie zaraz po zapaleniu na biegu jałowym??

: ndz gru 18, 2005 02:41
autor: bojar
Witam,
u mnie w 1,9 TDi (90KM) poodpaleniu przez kilka minut utrzymują się obroty w granicach 900-1000 obr/min.

Potem spadają do nornalnych, czyli około 850 obr/min.

Myślę, że to norma, a Wy?

Pozdro!

: ndz gru 18, 2005 21:21
autor: WRHZ
Noprmalny objaw ze obrty na zimnym silnku masz nieco wyzsze w TDi masz automatyczny 'przyspieszacz' ktory podbija obroty

: ndz gru 25, 2005 00:50
autor: THOMO
dokładnie jak u kolegi wyzej na zimnym ok950obr/min ..a jesli chodzi o swiece, załaczaja sie dopiero przy temperaturze ponizej ok 5 st wtedy na dłuzej lampka swiec pzostaje zapalona (ok2-3sek) i po chwili dodatkowo słychac cykniecie.

: ndz gru 25, 2005 01:39
autor: juri-gtd
swiece zarowe nie w starszych dieslach i Td nie moga grzac dluzej niz 20 sekund a w tdi jest to chyba max 7-10 sekund inaczej grozi to wybuchem swiecy a co z tym idzie jej odlamki zostaja w cylindze i wiecie co za tym idzie jezeli swiece grzeja sie dluzej niz 20s w d lub 10s w tdi warto sprawdzic przekaznik lub czujnik temperatury wody do tego czujnika pozdro