Strona 1 z 1

dziwne zachowanie podczas odpalania

: ndz lut 07, 2010 08:21
autor: wrobel01
Witka :okej:
Moze ktos z Was mi bedzie mogl cos podpowiedziec co boli mojego golfera.
Otoz ostatnio poniosla mnie troche wyobraznia i wyladowalem w zaspie,nic sie nie stalo z samochodem tylko dostal spora porcje sniegu pod maske :P Lecz od tamtego momentu zaczal sie troche dziwnie zachowywac : Przy odpalaniu po dluzszym postoju (10-14 h ) odpala od strzala lecz po chwili maleja obroty ,z rury slychac delikatne "prychanie" zawsze wtedy dodaje gazu -sytuacja powtarza sie z 2 -3 razy i wszystko wraca do normy.Dzis rano po pracy odpalilem samochod,chwile poczekalem ale chodzil ladnie wiec wyszedlem i zabralem sie za skrobanie szyb.Po pewnej chwili uslyszalem spadajaca moc i prychanie z rury i auto zgaslo.Odpalilem go ponownie ,przygazowalem kilka razy i bylo pozornie ok -pozornie bo po chwili zgasl. Wiem,ze mam slaby alternator (czasem mrugnie mi dioda) i akumulator tez trzeba bylo by wymienic - lecz watpie,ze to przez brak pradu skoro odpala. Jest to silnik 1,6 benzyna bez gazu, na gazniku 2EE ktory jakies 3 m-c temu przeszedl wymiane podstawy i regeneracje.

: ndz lut 07, 2010 11:52
autor: tomatol
Zwal kopułkę wyczyść ją bo pewnie jest mokra w środku oraz oczyść styki.

: ndz lut 07, 2010 12:29
autor: kamien11985
miałem tak jak mówisz gdy odpioł mi sie zatrzask od kopułki i nie dociskał jej (zatrzask dolny)

: ndz lut 07, 2010 17:33
autor: wrobel01
Dzieki Wam za rady,zaraz ide do garazu walczyc :)

: pn lut 08, 2010 12:18
autor: feelo
u mnie tak sytuacja wlasnie wyglądała jak sie kończyły szczotki w alternatorze , na dodatek alternator sie kończył :crazy:

proponuje to sprawdzic, bo jak to ogarnąłem to problem zniknął . :bigok:

: pn lut 08, 2010 20:10
autor: wrobel01
feelo, cos czuje ze to bedzie to ;) bo kopulka suchutka i doscisnieta odpowiednio