Forum.VWGolf.pl

Witajcie chłopaki

W moim 1,3 NZ na wielopunkcie '89 podziało się coś dziwnego.
Mianowicie dopóki silnik nie osiągnie temperatury z kratek leci ledwo letnie powietrze, ale da się odczuć, że to jednak nie zimne. Jednak kiedy temperatura wody będzie już odpowiednia z nawiewów nie uświadczę nic innego jak tylko powiew arktycznego powietrza
I obstawiam dwie przyczyny:

1. Nagrzewnica, bo poprzedni właściciel wspominał coś, że uszczelniał chłodnicę, więc mógł zasyfić z deka nagrzewnicę. Dodam, że jeden przewód jest ciepły, drugi zimny.

2. Termostat, bo jednak coś tam leci cieplejszego, po czym kiedy powinien się otworzyć leci zimne. Na wskaźniku temperatura, którą pokazuje max to około 80 stopni, choć w tak starym aucie to różnie mpoże bywać z przekazami poszczególnych wskaźników.

Chcę zaryzykować z temostatem, bo nie kosztuje to wiele, a mógłbym zaoszczędzić sporo roboty(a na takim zimnie nie chce się wymieniać nagrzewnicy) bądź kasy, bo warsztaty zdzeirają za wymianę 200-320zł...

Ale najpierw chcę poznać Waszą opinię na ten temat i liczę, że mi pomożecie

kulio pisze:1. Nagrzewnica, bo poprzedni właściciel wspominał coś, że uszczelniał chłodnicę, więc mógł zasyfić z deka nagrzewnicę. Dodam, że jeden przewód jest ciepły, drugi zimny.

Sam sobie odpowiedziales na wlasne pytanie,

No ok, ale równie dobrze mógłby to być termostat czy też nie?

Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo co chodzi o mechanikę dopiero raczkuję hehe

moze byc, latwo sprawdzic, zapal silnik i nie jedz, nie stoi i sie grzeje, zlap przewod termostat- chlodnica, ma byc zimny, od reszty przewodow. druga rzecz, przewody od nagrzewnicy powinny byc cieple, a jest tylko jeden co oznacza ze nie ma obiegu, mozesz ja sprobowac przedmuchac.

jelsi na ktoryms przewodzie od nagrzewnicy znajduje sie zawor to wywal go i powinno wszystko dzialac
mialem to samo,wywalilem ten zawor i zastapilem go rurkami i teraz jest parnik w aucie
termostat nic do tego nie ma,przerabialem to
pzdr

najpewniej nagrzewnica zatkana "cudownym środkiem uszczelniającym". Raczej do wymiany ale można próbować przetkać wodą pod ciśnieniem lejąc ją wężem w jedną i drugą stronę
Mniej prawdopdobne opcje to mało płynu, nieodpowietrzny układ, obecność termostaciku na wężach nagrzewnicy który się zepsuł.
O sposób wymiany nagrzewnicy nie pyytaj, użyj wyszukiwarki u dołu strony

Jeżeli ma 80 stopni to termostat , a nagrzewnice można przepłukac to w końcu ona odpowiada za ogrzewanie

Dzięki Panowie za szybkie odpowiedzi.

W tygodniu wywalę ten zaworek w cholerę, bo też już czytałem, że to zbywa

Już ugadałem się z kumplem, który użyczy mi kompresora to spróbuję to przedmuchać, może coś da.

O sposób wymiany nagrzewnicy nie pyytaj, użyj wyszukiwarki u dołu strony

Spokojnie, mimo, że na forum nowy to korzystan z różnych for od lat hehe.
A jako, że obstawiałem nagrzewnicę dawno doszukałem się sposobu wymiany, dlatego nei chcę się za to na zimnie zabierać, bo kuuupa roboty

Jeszcze raz dzięki

kulio pisze:dlatego nei chcę się za to na zimnie zabierać, bo kuuupa roboty

wcale ze nie pozdro

Mieniu_69 pisze:wcale ze nie

poniekąd deski nie mam zamiaru ściągać a co mi z tego wyjdzie to nawet nie chcę myślec

kulio, dwie polki, konsole srodkowa, 3 nakretki na grodzi, 2 przewody , nakretka plastikowa nad silniczkiem nawiewu, 3 ciegna sterujace, 30min i masz wyciagniete

A na postoju leci cieplejsze powietrze moze na klapkach od zimniego powietrza nie masz tej pianki i ciagnie zimne powietrze z zewnatrz ja tak mialem po zaklejeniu jest lepiej POZDRAWIAM

Nowe fakty..

Oba węże od nagrzewnicy gorące, a ciepła jak nie było tak nie ma..
W poniedziałek wymieniam termostat.

Może teraz coś poradzicie?

powyższa porada dotyczaca pianki na klepce regulującej przepływ powietrza ciepłego. Jesli klapa działa i ma zatkane otwory ta gumą to pozostaje nagrzewnica.