wymienialem swiece

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

bogus_z
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: czw lis 10, 2005 23:21
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

wymienialem swiece

Post autor: bogus_z » śr gru 14, 2005 14:27

wymienialem swiece i tylko jedna jakos tak normalnie sie wykrecala i krecala, ta do ktorej dostep jest najlepsz (pirwsza z lewej), pozostale jakos ciezej a jedna wyraznie ciezko i tak samo sie wkrecaly ( ciezko) czy to oznacza ze byly zle wkrecone?? i gwint jest spitolony??
troszke sie boje, juz wkrecilem nowe ale nie wiem, pomozcie mi jakos



Awatar użytkownika
wójaszek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: pn paź 17, 2005 23:23
Lokalizacja: NIDZICA - brama na VWARMIĘ I MAZURY
Kontakt:

Post autor: wójaszek » śr gru 14, 2005 14:45

niekoniecznie poprostu gwinty mogły być zabrudzone albo gwinty na świecach pordzewiały, w ostateczniści źle były wsadzone i wkręcone co mogło uszkodzic gwinty


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=217495][img]http://img516.imageshack.us/img516/3865/c6b24316065aee5c.jpg[/img][/url]

bogus_z
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: czw lis 10, 2005 23:21
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bogus_z » śr gru 14, 2005 14:55

teraz jak ogladam te swieczki to w niektorych ziarenka piasku sa (na gwintach) ja ich nie pobrudzilem, bo od razu do pudelka.zdjecia zrobilem jak wymienialem, wrzucilem jak by ktos chcial

http://www.zamecki.pl/0002



Awatar użytkownika
GTomek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: wt cze 14, 2005 21:54
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: GTomek » śr gru 14, 2005 16:11

ja za każdym razem teraz zanim zaczne wymieniać świece jeade pod odkurzacz i zanim świece wykręce wysysam cały zaległy tam piasek gdyż niech sie go podostaje za dużo do cylindrów to może i go minimalnie porysować a drugie co to za każdym razem na każdy gwint od świecy puszczam kropelke oleju i łatwiej sie świece wykręca i wkręca może idiotyczna teoria co do tego ale sie sprawdza


[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]

Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » śr gru 14, 2005 16:17

Myslę że poprosu od wilgoci złapały trochę rdzy i dlatego tak ci się wyręcały dobrze jest jeśli ciasno wchodzą dać kapke oleju.


TUTENHAMON

Rafaello27
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 185
Rejestracja: sob lis 26, 2005 13:51
Lokalizacja: Rabka Zdrój

Post autor: Rafaello27 » śr gru 14, 2005 16:27

Gdy wykręcam stare świece, czyszczę gniazdo.
Kiedyś zrobiłem tak odkużaczem. Ostanio biorę drut fi 2-3mm, zanużam końcówkę w smarze i przylepiam piasek nagromadzony w gnieździe gdzie tuż obok jest gwint świecy. Następnie wycieram pręt i tak w koło. Mam wówczas pewność, że piasek nie wpada mi do cylindrów :okej: :okej: :okej:

Jest to pracochłonne - ale to cieszy. Masz później świadomość, że jest to zrobione super. A mechanik nie będzie się bawił.



bogus_z
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: czw lis 10, 2005 23:21
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bogus_z » śr gru 14, 2005 16:33

dzieki, dzieki. nauczylem sie czegos nowego z tym czyszczeniem. to niby jasne ale...
pzdr. jeszcze raz dzieki



Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

bogus_z - dzięki za foty

Post autor: Razal » czw gru 15, 2005 14:39

bogus_z pisze:dzieki, dzieki. nauczylem sie czegos nowego z tym czyszczeniem. to niby jasne ale...
pzdr. jeszcze raz dzieki
bogus_z - dzięki za umieszczenie fotek w miejscu gdzie każdy może je sobie obejżeć - w sumie to ja prosiłem Ciebie o ich umieszczenie (widać jakie jest dojście :panna: ) - ponadto ten post to znowu jakaś nowa wiedza :pub:

Aaa..... I najważniejsze - jak się auto zachowuje po tej wymianie ?? Objawy o których wcześniej pisaliśmy - to przeszłość ??

Jeszcze raz dzięki - POZDROOOOO.... :pub:


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

bogus_z
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: czw lis 10, 2005 23:21
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bogus_z » sob gru 17, 2005 00:13

kurcze jestem jakies 2 dni po wymianie i myslalem ze lepiej bedzie. odpalaja odrazu wszystkie cylindry ale krece go ze 3 sek. nie wiem co jest. moj stary ma passata b5 i u niego jak przekrecam kluczyk to jest pstryk i chodzi. nie weim czy to poprostu inna generacja i ten nasz tdi to tak ma czy moze jest cos co jeszcze odpowiada za odpalanie dieselka.dzieki za slowa uznania Raz. mam nadzieje ze to piwko "postowe" to my kiedys wypijemy.



Awatar użytkownika
JAFO
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: śr paź 26, 2005 21:42
Lokalizacja: NLI N000 Warmia

Post autor: JAFO » sob gru 17, 2005 18:39

Czyszczenie gniazda przed wykręceniem -TAK.
Jednak, jeśli ktoś ma możliwość, to pistoletem i sprężonym powietrzem.
Zgodzicie się ze mną, że lepiej, jednak nie każdy ma sprężarkę.
Co do wkręcania świec, to napewno lepiej, niż olejem będzie, gdy posmarujemy gwinty SMAREM GRAFITOWYM. Daje się go wszędzie tam, gdzie są wysokie temperatury.
Nakrętki na kolektorze wydechowym, tłumik, świece itp. Sam smar napewno się wytopi, ale pozostaje grafit, który ma własciwości ślizgowe. Rzadko kiedy nie da się tak przygotowanej nakrętki na kolektorze wydechowym lub świecy odkręcić. Zapewniam, że tak posmarowana świeca i właściwie dokręcona nie wykręci się sama.
To samo tyczy się świec żarowych, które czasami przy próbie wykręcenia poprostu urywają się, a wtedy gruuuuuba kasa za wykręcenie jakiej świeczki. :helm:
Kasa leci w tysiącach, bo i narzędzia do tego są bardzo drogie.
Wymiana silnika będzie dużo tańsza. :grin:
Ostatnio zmieniony sob gru 17, 2005 18:43 przez JAFO, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
GTomek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: wt cze 14, 2005 21:54
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: GTomek » sob gru 17, 2005 18:42

no tu z tym grafitem sie z tobą zgodze ale jak sam napisałeś nie każdy ma kompresor
ale przez to podrzuciłeś mi myśl że można np. wykorzystać te co są na stacjach


[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]

Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Forester » pn lut 06, 2006 13:11

GTomek pisze:no tu z tym grafitem sie z tobą zgodze ale jak sam napisałeś nie każdy ma kompresor
ale przez to podrzuciłeś mi myśl że można np. wykorzystać te co są na stacjach
faktycznie :grin: to niezly pomysl :pub:


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

fibolek

Post autor: fibolek » pn lut 06, 2006 13:45

A może auto dobrze nie wystygło bo nie wymienia się świec na ciepłym samochodzie(silniku) prawa fizyki.

[ Dodano: Pon Lut 06, 2006 15:07 ]
Ale masz silnik uj***ny przy gniazdach świec człowieku.Ty nie szanujesz własnego auta.



pieko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 05, 2006 00:23
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: pieko » pn lut 06, 2006 16:33

JAFO pisze:Czyszczenie gniazda przed wykręceniem -TAK.
Jednak, jeśli ktoś ma możliwość, to pistoletem i sprężonym powietrzem.
Zgodzicie się ze mną, że lepiej, jednak nie każdy ma sprężarkę.
Co do wkręcania świec, to napewno lepiej, niż olejem będzie, gdy posmarujemy gwinty SMAREM GRAFITOWYM. Daje się go wszędzie tam, gdzie są wysokie temperatury.
Nakrętki na kolektorze wydechowym, tłumik, świece itp. Sam smar napewno się wytopi, ale pozostaje grafit, który ma własciwości ślizgowe. Rzadko kiedy nie da się tak przygotowanej nakrętki na kolektorze wydechowym lub świecy odkręcić. Zapewniam, że tak posmarowana świeca i właściwie dokręcona nie wykręci się sama.
To samo tyczy się świec żarowych, które czasami przy próbie wykręcenia poprostu urywają się, a wtedy gruuuuuba kasa za wykręcenie jakiej świeczki. :helm:
Kasa leci w tysiącach, bo i narzędzia do tego są bardzo drogie.
Wymiana silnika będzie dużo tańsza. :grin:
Swieta racja z tym smarem grafitowym,a jeszcze lepszy jest miedziany.Od olejku swieczki mogą nam sie zwyczajnie zapiec. Pozdro.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 117 gości