Forum.VWGolf.pl

Witam szukam kogos ogarnietego zeby mniej wiecej ocenił co stało sie mojemu golfowi a wiec tak...

jechałem do pracy i w pewnym momencie zaczeła bzyczec i mrugac kontrolka od oleju przejechałem kawałek ok 100m w miedzy czasie tracił moc gaz do dechy a ja coraz wolniej i zatrzymałem sie na stacji poszedłem kupic olej otwieram maske a tak dzambaj olej wylało wszystko ubrudzone chyba cały olej mi wyciekł bo spod auta tez kapało ale to raczej wyciek gdzies z gory wiec nawet nie dolewałem tego oleju i auto nie odpala co radzicie ?

dzieki za pomoc pozdrawiam

franek.

A nie wiesz którędy mogło wylecieć nie był to przypadkiem bagnet ?

W jakim sensie nie chce ci zapalić.
Nie wiem czy nie zatarłeś silnika ponieważ wspomniałeś o braku mocy ....

powodem mogła być zamarznięta odma

Przemo440 pisze:powodem mogła być zamarznięta odma

No mogła też tak pomyślałem, ale teraz mrozów takich dużych nie ma a w dzień jest powyżej 0....

Mi wlasnie wylecialo bagnetem olej a mozecie mi powiedziec gdzie jest ta odma w 1.6 diesel zwykly i jak to wyczyscic bo nie moge znalezc na forum POZDRAWIAM

Odma w 1.6d jest to taki przewód gumowy od pokrywy zaworów do kolektora ssacego ale ja nie słyszałem żeby w dieslach zamarzła raczej się zabrudziła i zatkała

franeknh pisze:pewnym momencie zaczeła bzyczec i mrugac kontrolka od oleju

franeknh pisze:gaz do dechy

To akura mądre nie było. Jeśli zapaliła Ci się lampka to powinieneś go zgasić nie patrząc na nic. A już dociskanie takiego silnika do morderstwo dla niego.

Jak teraz ze stanem oleju? Jak rozrusznik kręci silnikiem, z wyrażnym oporem?

Raczej bez wizyty u mechanika się nie obędzie i raczej sprawdzenie silnika i kompresji.

no tak weim ze nie było to madre ale byłem na tekiej drodze gdzie nie było pobocza.. po ok 100 m sie zatrzymałem i wydaje mi sie ze wyciek jest z gornej czesci silnika bo tam jest czarno... golfik odpali ale sam zgasnie no własnie nie wiem nie mam kasy na naprawe myslicie ze opłaca sie go sprzedac z opisem uszkodzony silnik ???

sorki ze tak pozno odp ale nie miałem neta..

pozdrawiam