Forum.VWGolf.pl

Kolejny z serii problemów z moim autem.

To jest moja historia:
Przednia lewa opona na alufeldze - zauważyłem bułę. Tylna lewa - przebita na gwoździu. Dojechałem z lekką paną do wulkanizatora. Postanowiłem te 2 oponyz lewej strony wyrzucić i kupić u nich dwie nowe (bieżnikowane). Przednia prawa miała iśc na lewy tył. Bieźnikowane na przód. Taki był plan. Po zdjęciu opon (wszystkich) okazało się że 3 z 4 mają po stronie wewnętrznej też wybrzuszenia! Wulkanizator mówi, że wszystkie do wyrzucenia bo to za duże ryzyko. Dokupiłem 2 nowe opon Hankook, które poszły na przednią oś. Bieżnikowane docelowo są więc na tyle. Przedtem jak i teraz zauważyłem jednak lekkie bujanie auta na boki (przy różnych prędkościach). Wiem, że nie mamy super dróg, ale testowałem to nawet na autostradzie. Wydaje mi się, że wcześniej tego nie było. Znacznie spadł komfort jazdy. Ciśnienie w oponach regularnie testowane i na 100% poprawne, zgodnie z naklejką na wlewie paliwa.

Moje pytania w związku z całością:
1) Czy jest możliwe że wcisnął mi ktoś takie opony (mam auto 2-3tyg) przy zakupie czy też jest to oznaka jakiegoś problemu, że wszystkie rozwalone są?
2) Te bujanie to mogą być zużyte amory? Jak to poznać by mieć pewność?
3) Opona bieżnikowana może powodować takie bujanie? Bo dziwne mam wrażenie, że to od tyłu idzie...
4) Nie wiem czy to moje złudzenie spowodowane ostatnimi kłopotami z autem i nerwami, ale teraz dalej mam wrażenie, że ta opona na dole ma lekkiego "flaka". Czy w dieslu to może normalne(waga silnika)? W poprzednim aucie (Corsa B - benzynka) opon były bardziej "okrągłe"?

Podczas jazdy na wyłączonym radiu jest cisza. Tylko dragnia i bujanie.


Pozdrawiam i dzięki z góry za porady!

może tuleje na belce do wymiany

kolego jezeli masz od kogo pozyczyc dwa kola to zaloz je na tył i sprawdz bo ja mam tez bujanie i tez jak by z tylu a mam 2 opony zimowe bieznikowane tak jak ty. i raczej to jest powud. ewentulanie jezeli robiles cos w zawieszeniu koncówki wymieniales lub jakies gumy to moze byc wina geometri.

parzol pisze:1) Czy jest możliwe że wcisnął mi ktoś takie opony (mam auto 2-3tyg) przy zakupie czy też jest to oznaka jakiegoś problemu, że wszystkie rozwalone są?
2) Te bujanie to mogą być zużyte amory? Jak to poznać by mieć pewność?
3) Opona bieżnikowana może powodować takie bujanie? Bo dziwne mam wrażenie, że to od tyłu idzie...
4) Nie wiem czy to moje złudzenie spowodowane ostatnimi kłopotami z autem i nerwami, ale teraz dalej mam wrażenie, że ta opona na dole ma lekkiego "flaka". Czy w dieslu to może normalne(waga silnika)? W poprzednim aucie (Corsa B - benzynka) opon były bardziej "okrągłe"?

Wszystko jest możliwe zwłaszcza że auto masz nie długo ale wina opony znajduje sobie przypadki w wielu niewyjaśnionych z przyczyn miałem kiedyś taki dziwny przypadek a nawet dwa bo ostatnio w lecie piękne Micheliny NIE BIEżNIKOWANE! ładny profil ale stare. Wibracje i pulsacjny szum wnioskowal na przeguby skrzynie szpec nie potrafił znaleźć przyczyny.
Po wymianie na nowe 160km/h i nic nie słychać cichosza!
Jedz do diagnosty i sprawdź zawieszenie a bieżnikowane oddaj z powrotem bo szkoda Twojej kasy lepiej dołóż i kup KOMPLET skoro zamierzasz nim się wozić po autostradach

[ Dodano: 04 Lut 2010 18:23 ]
a jak z luzem na tylnych łożyskach?

felga może być krzywa jeszcze

[ Dodano: 04 Lut 2010 20:16 ]
albo odważnik spadł z felgi lub jeszcze na przykład od wewnętrznej strony felg masz lód lub błoto pośniegowe i też bicie będzie

Na poprzednich to samo więc koła to nie mogą być. Odważnik i inne rzeczy odpadają. Lód też nie jest możliwy. Chyba, że te łożyska. Tylko wtedy by je było słychać? A jest cicho i fajnie. Tylko te bujanie. Amortyzatory można sprawdzić organoleptycznie czy się wylały czy to nie wystarcza?

Jak amory mokre to do wymiany, albo tam gdzie robiłeś przegląd to i powinni Ci wytestować amory u mnie to za FREE zrobili by to aby u nich przegląda mieć wbitego. Jak padły to przyśpieszając (wciskając pedał gazu) malał natychmiast efekt bujania.
Albo inaczej, maluch to to nie jest ale bujnij tyłem i zobaczysz jak będzie się zachowywał, powinny amory wytłumić bujanie niemal natychmiast.

weryfany pisze:Jak padły to przyśpieszając (wciskając pedał gazu) malał natychmiast efekt bujania.

O widzisz! To wczoraj też zauważyłem Pora na stacje diagnostyczną podjechać. Mam nadzieję, że zrobią mi to też za free

Albo inaczej, maluch to to nie jest ale bujnij tyłem i zobaczysz jak będzie się zachowywał, powinny amory wytłumić bujanie niemal natychmiast.

Ciekawe,a mnie się wydaje,że gumy na belce są odpowiedzialne w większym stopniu za bujanie na boki niż amory