Strona 1 z 1

Sonda lambda come back !

: wt gru 13, 2005 21:15
autor: MrSalieri
Panowie po dzisiejszym dniu mam dosc...
Mam problem opisywany w tym temacie. Bylem podpinac sie pod VAGa wyskoczyl blad sondy lambda ze zwarcie do masy pojechalem na diagnostyke spalin do znajomego wyszl oze sonda pracuje. Ostatnio na trasie braklo mi gazu a dzis tankowalem ponownie i wyszlo mi ze pali 13 l gazu na 100 km gdzie do tej pory caly czas miescilem sie w 10 l :!:
Dzis bylem u gazownikow koles podlaczyl swoj komputerek analizator spalin i powiedzial ze sonda nie dziala tak jak powinna znaczy pracuje max do 0.2 V i spaliny ponad norme.
Powiedzcie mi jak domowym sposobem sprawdzic ta *!@##*& sonde zeby zaoszczedzic pare zloty na kolejna diagnostyke u kolejnego fachowca.
Znalazlem cos takiego skan
Wytumaczcie o jakie styki jakiego zlacza dokladnie chodzi to bym sobie to zmierzyl sam i ewentualnie kupil ta sonde bo na gaz nie wyrobie nie dlugo...

: wt gru 13, 2005 21:24
autor: TAZ
Opcja szukaj się kłania. Na forum jest gdzieś opisany wskaźnik działania sondy lambada. Poszukaj, a napewno znajdziesz.

: wt gru 13, 2005 21:47
autor: MrSalieri
taz jesli chodzi ci o diodowy wskaznik sondy lambda do samodzielnego wykonania to ta opcja odpada gdyz te same pieniadze moge wydac na diagnostyke i mi powiedza czy dziala czy nie.
Co do pomiaru napiecia to mam raczej za malo czuly miernik cyfrowydlatego pytam o inne mozliwosci. Pozatym zawsze szukam zanim zapytam :>
Na razie nam mysli pomiar rezystancji z tego skana ale nie wiem do czego sie podpiac.
Najwyzej jutro podjade do jakiegos elektryka i juz... pierniczyc...

: śr gru 14, 2005 10:58
autor: Bocian
Napisze jak ja sprawdzalem, nie do konca wiem czy dobrze.
Podlaczylem woltomierz na zakresie 1V do zaciskow sondy. Spodziewalem sie na biegu jalowym ok 0,5V. Powinno sie to zmieniac przy dodawaniu gazu w zakresie od 0 do 1V (albo troche mniej). U mnie woltomierz pokazywal ok 0.1 i przy dodawaniu gazu praktycznie sie nie zmienialo. Wiec sonda zepsuta. Nie wymienialem bo u mnie inatalacja gazowa nie korzysta z sondy.

: śr gru 14, 2005 13:30
autor: Egon PŃ
Ja tez miałem cyrki z sondą. Raz działała raz nie bardzo. Pojechałem do gościa co zajmuje się między innyi sondami. Odkręcił ją i wsadził do takiej maszynki i podłączył. Tam regulował palnikiem i wyświetlało mu napięcie sondy. Zachowywała się dziwnie ąz sie zawiesiła na 0.4 i koniec. Sonda do śmieci. Była to sonda Boscha i wytrzymała rok. Teraz wiem dlaczego mogła paść. Miałem kopułke w bardzo złym stanie. Dziewie sie że ten samochód wogóle palił. Jeżeli jest słabe spalanie to na sondzie robi się osad i przez to można ją wykończyć. Moja po wyciągnięciu była czarna
Sprawdz kopułke i sonde na osobnym testerze.