Forum.VWGolf.pl

Praktycznie od czasu kiedy zaczęła się zima spalanie w moim golfie (1.6) podniosło sie do ok 10l/100km ciężko zejść niżej mimo całkiem spokojnej jazdy... w lecie palił mi średnio jakieś 7.
Byłem w tamtym roku na analizie spalin powiedzieli mi że sonda świruje bo dostaje za dużo tlenu że wydech trzeba uszczelnić. Teraz kiedy spalanie tak się zwiększyło podpiąłem go pod VAGa wyskoczył błąd sondy i tutaj pytanie do was czy padnięcie sondy mógł być spowodowany nieszczelnością tłumika i czy po wymianie jest zagrożenie że znów sie popsuje ?? No i czy rzeczywiście jej błąd oznacza jej popsucie?

napisz jaki błąd i czy dał się skasować...

zaraz podejde i sprawdze bo juz zapomniałem jaki to był błąd...wykasować się go da lecz pojawia się ponownie

no więc jeśli się pojawia to znaczy że usterka nie mija... a 3 litry więcej przy zimie i uszkodzonej regulacji dawki to nie aż tak dużo...

dzięki za pocieszenie opatrzyłem się na forum i w przeciwieństwie do problemu jednego z forumowiczów którego golf 1.4 pali 20litrow to myślę że z moim nie jest aż tak tragicznie lecz mimo wszystko przydałoby się to zrobić tylko czy nową sondę szlak nie trafi przez ten (prawdopodobnie nieszczelny wydech)
a błedy to 537 wyskoczyły dwa takie same tylko jeden z"uppeer..." drugi "lower.."

Nieszczelność wydechu nie ma wpływu na sondę, chyba że jest przed nią.
Sonada jest albo w kolektorze albo w obudowie katalizatora i jak jest nieszczelny np. końcowy tłumik to nie ma wpływu na sondę.
Chyba że sonda jest w kacie i nieszczelność jest na łączeniu kata z kolektorem. Nieszczelność nie może uszkodzić raczej sondy, co innego "sadza" jak dostaje za dużo paliwa.

Dostałem ten cały wykres z tej analizy i rzeczywiście wszystkie parametry są w normie prócz tlenu, mam nawet gdzieś ten wydruk wiec może jutro wypisze co dokładnie się na nim znajduje. Postaram się pojechać w najbliższym czasie na jakiś kanał i oglądnąć czy w ogóle jest jakaś nieszczelność a jeżeli jest to raczej zaraz na początku wydechu bo 3 miesiące temu wymieniałem oba tłumiki

nieszczelność wydechu przed sondą nie psuje jej tylko powoduje że podaje zafałszowane dane do sterownika silnika. Po rpstu dociera do niej tlen z zewnątrz więc " myśli " że mieszanka jest uboga, co skutkuje zwiększeniem dawki paliwa przez sterownik. Więc nie w sondzie problem tylko w tej niepożądanej dziurze i ją trzeba zlikwidować.

Paweł Marek pisze:nieszczelność wydechu przed sondą nie psuje jej tylko powoduje że podaje zafałszowane dane do sterownika silnika. Po rpstu dociera do niej tlen z zewnątrz więc " myśli " że mieszanka jest uboga, co skutkuje zwiększeniem dawki paliwa przez sterownik. Więc nie w sondzie problem tylko w tej niepożądanej dziurze i ją trzeba zlikwidować.

Też się podepnę pod temat.
Czyli u mnie może występować ten sam błąd ponieważ ostatnio zauważyłem minimalną nieszczelność na tym giętkim połączeniu przed katalizatorem.

dominik528, Sonda w ABS jest zaraz za kolektorem, więc nieszczelność przy kacie nie będzie miała wpływu na jej pracę. Jeżeli masz błąd adaptacji sondy to możesz ją odkręcić i posmarować gwint pastą do uszczelniania tłumików. Ja tak mam u siebie i nie łapie lewego powietrza. Sprawdź na stykach sondy czy napięcie nie przekracza 1V.

może jest to zbędne ale obiecałem wypisać wartości z analizy, może ktoś wyciągnie z nich jakieś inne informacje (np. to ostatnie "Lambda" co ona wskazuje):

CO2- 3.78% obj
HC - 34ppm obj
O2 - 15.73% obj
CO - 0.112% obj
COcor - 0.43% obj
Lambda - 3.741

Mam nadzieje że obejdzie się bez zmiany sondy, tak jak piszecie najpierw postaram się załatwić sprawę szczelności wydechu i zobaczymy jakie będą rezultaty...
a jeszcze chciałbym się dowiedzieć w którym miejscu znajduje się sonda w moim aucie

Lambda powinna być ok 1, 1.15 już oznacza ubogą mieszankę a tu mamy ponad 3, to wynika z olbrzymiej ilości tlenu spalinach, która albo pochodzi z dużej dziury w wydechu, albo w ogóle nie zachodzi spalanie w jakimś cylindrze, albo analizator jest zd......

analizę robiłem w dość dobrym warsztacie i wątpię aby była ona niedokładna a gdyby w którymś cylindrze nie zachodziło spalanie to silnik nie chodziłby tak jak powinien a do niego nie mam najmniejszych zastrzeżeń tak więc widocznie pozostaje opcja z wydechem... jutro będę miał trochę czasu to tam zaglądne może bez kanału jakoś dam radę obejrzeć go z każdej strony