Przerywa, szarpie, cuduje

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

StunteRZRZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
Lokalizacja: Zarzecze

Przerywa, szarpie, cuduje

Post autor: StunteRZRZ » śr lut 03, 2010 11:44

Witam
Mam problem z Passatem B4 1996r 2.0 2E. Otóż Gdy stoi na wolnych obrotach to silnik działa elegancko ładnie wchodzi na obroty. Gdy już się zagrzeje i się jedzie to zaczyna szarpać przerywac (tak jakby nie dostawał paliwa) Gdy tak sie dzieje w trakcie jazdy to wciskam sprzęglo na chwile az tak jakby mógł zassac paliwa i jechac przez kolejne kilka sekund dobrze, następnie sytuacja sie tak powtarza na okrągło. Bylem z nim kilka razy u mechanika. Stwierdzili ze pompa paliwa jest ok, wymienili swiece kable zaplonowe. Teraz mechanik mi powiedział ze jest do wymiany listwa wtryskowa. Wątpię żeby to było to. Wiecie może co to może być??



Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » śr lut 03, 2010 15:24

podepnij VAGa i zerknij co pokazuje... przyczyn może być mnóstwo... musimy znać wiecej konkretów...

przepływomierz, pompa paliwa, filtr paliwa, całe WN, hall, przetarte przewody i takie tam...


vwlifestyle.pl
Obrazek

StunteRZRZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
Lokalizacja: Zarzecze

Post autor: StunteRZRZ » śr lut 03, 2010 15:39

Na wolnych obrotach nie działa za dobrze szarpie nim jakby chciał zgasnąć ale nie gaśnie. Gdy się doda gazu to działa normalnie. A w trakcie jazdy jak się nagrzeje to to przerywa szarpie nie reaguje na gaz itp.



Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » śr lut 03, 2010 15:47

zerknij pod maskę, zobacz czy wszystko jest na swoim miejscu... czy przepływomierz ma luźna klapę, czy cały dolot jest na miejscu, czy silniczek krokowy pracuje. I jeśli masz możliwość znajdź kogoś kto Cie podepnie pod kompa i zerknie o co chodzi... Naprawde jest dużo opcji. Musisz zerknąc pod machę i popatrzeć...


vwlifestyle.pl
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lut 03, 2010 17:06

StunteRZRZ pisze:Otóż Gdy stoi na wolnych obrotach to silnik działa elegancko ładnie wchodzi na obroty.
StunteRZRZ pisze:Na wolnych obrotach nie działa za dobrze szarpie nim jakby chciał zgasnąć ale nie gaśnie
musisz się postarać dokładniej opisać, to jest wszystkjo istotne, w każdym razie listwa jest mało podejrzana bo przy uszkodzonej kłopoty z obrotami zawsze są i szarpanie. Dopisz czy masz lpg, znajdź o sprawdzaniu regulatora ciśnienia, przepływomierza, ustawianiu zapłonu. Wszystko było wiele razy


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

StunteRZRZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
Lokalizacja: Zarzecze

Post autor: StunteRZRZ » śr lut 03, 2010 19:06

Sorki za pomyłkę z tymi wolnymi obrotami. Nie mam lpg. Zapłon i wszystkie kable od zapłonu i świece zostały wymienione i wyregulowany jest zapłon. Pompa paliwa jest dobra, przepływomierz tak samo. Był sprawdzany na komputerze i wykazało ze jest wszystko dobrze. Dałem samochód już do 4 mechanika w miesiącu. I aktualny stwierdził że listwa wtryskowa do wymiany, ale gdyby to była listwa to na postoju gdy gazuje nie działał by dobrze. A właśnie działa elegancko jedynie na wolnych obrotach szarpie i obroty falują. Gdy silnik jest zagrzany i jadę to przerywa, szarpie, wcisnę sprzęgło w trakcie jazdy żeby kilka sek. pochodził na wolnych obrotach dodając lekko gazu, poznij puszczam sprzęgło i przez chwila działa OK a później dzieje się tak samo...



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lut 03, 2010 19:49

StunteRZRZ, mechanik może mieć rację. Jednakże jeśli chodzi o przepływomierz - to za stary silnik żeby ci VAG podał na tacy wszystkie błędy. Woltomierz do rączki, mierzysz napięcie na kablu sygnałowym 2 lub 3 przy włączonym zapłonie i palcem odchylasz klapkę do makimum. Płynny wzrost napięcia ma być od 0,24 do 4.6V, a klapka ma chodzić bez otarć, i dopiero taki pomiar da ci pewność.
A listwa wtryskowa na aucie bez LPG to naprawdę pół miliona kilmetrów wytrzymuje, jednak objawy mogły by pasować. Skąd kolego jesteś? Znaczy Zarzecze gdzie to?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

StunteRZRZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
Lokalizacja: Zarzecze

Post autor: StunteRZRZ » śr lut 03, 2010 20:14

Podkarpackie, kolo Stalowej Woli.
Dodaje zdjęcie wtrysku na którym widać pękniecie lekkie, tak samo jest na reszty wtryskach.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lut 03, 2010 20:21

to zielone to taka uszczeleczka tylko, bez znaczenia. Ten na fotce z wyglądu jest idealny, ja kiedyś zmieniałem żonce listwę w GTI bo zapomniała że ma benzynę w aucie przez jakiś rok, to była na wtryskiwaczu wyraźnie widoczna warstwa czarnego osadu. Miałem oddać do czyszczenia ale sprawna używka łącznie z regulatorem ciśnienia wyniosła mnie stówkę więc po prostu zmieniłem. Wyjmij listwę to nie tak dużo pracy, nie odłączaj od beznyny podaj na jej wtyczkę prąd z aku i patrz jak rozpylają, raczej taka ocena wystarczy


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

StunteRZRZ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
Lokalizacja: Zarzecze

Post autor: StunteRZRZ » śr lut 03, 2010 20:35

Załóżmy że listwa jest OK. W takim razie co jeszcze szukać. Bo juz duzo czesci zostało sprawdzane i wymieniane a części nie są tanie... Najlepiej miec drugi taki sam silnik i przekładać częsci i wkońcu dotrzeć do tego



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lut 03, 2010 20:39

szukaj po raz enty dziury w dolocie, łącznie z odmą, serwem, wężami filtra oparów i cienkimi wezykami od klapki i regulatora ciśnienia. Najlepiej sam upewnij się co do ustawienia rozrządu i zapłonu. Przepływomierz już wiesz jak sprawdzić. Zostaje upewnić się co do stanu kabli kopułki palca i świec. I jeśli nic nie znajdziesz - opcja z listwą jest możliwa. Możesz jej jeszcze opór we wtyczce sprawdzić, cztery dobre wtryski mają dać opór łącznie od 3.7 do 5 omów


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 84 gości