[MK3] Podlaczenie parownika gazu do wezownicy z ogrzewania
: wt gru 13, 2005 14:47
Witam.
Gazownicy wcieli mi sie do weza doprowadzajacego ogrzewanie w moim MK3.
Wyglada to tak, ze przecieli doply i odplyw i podpieli parownik.
Ja uwazam, ze o wiele lepiej pracowalby uklad, szybciej nagrzewal i wczesniej by sie zalaczal gaz kiedy przeciety zostalby tylko kabel doprowadzajacy goraca wode do ogrzewania, ktora skierowana zostalaby do parownika, a powrot z parownika wchodzil do weza ogrzewania samochodu.
Moze i ogrzewanie by troche ucierpialo, ale wydaje mi sie ze nieznacznie.
Pytanie mam takie, czy nie byloby problemow z tym.
Gazownicy powiedzieli ze jest jakich zaworek ktory przepuszcza wode tylko gdy zalaczymy ogrzewanie
tak wiec w lato jak nie uzywamy ogrzewania, nie bedzie grzac parownika.
Wg mnie bzdura, woda caly czas krazy w ukladzie jak samochod pracuje.
Gazownicy wcieli mi sie do weza doprowadzajacego ogrzewanie w moim MK3.
Wyglada to tak, ze przecieli doply i odplyw i podpieli parownik.
Ja uwazam, ze o wiele lepiej pracowalby uklad, szybciej nagrzewal i wczesniej by sie zalaczal gaz kiedy przeciety zostalby tylko kabel doprowadzajacy goraca wode do ogrzewania, ktora skierowana zostalaby do parownika, a powrot z parownika wchodzil do weza ogrzewania samochodu.
Moze i ogrzewanie by troche ucierpialo, ale wydaje mi sie ze nieznacznie.
Pytanie mam takie, czy nie byloby problemow z tym.
Gazownicy powiedzieli ze jest jakich zaworek ktory przepuszcza wode tylko gdy zalaczymy ogrzewanie

Wg mnie bzdura, woda caly czas krazy w ukladzie jak samochod pracuje.