Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie.Wymieniłem łozyska i piasty i chyba nadal sie łozyska obracaja na czopie.Czy sa jakies sposoby zeby sie nie obracały? oczywiscie bez kupowania nowych czesci.....

a w jakim aucie??

mam napisane mk 3 1,4 abd z bebnami

a po czym wnioskujesz ze sie obrcaja na czopie ??

Kolego jeśli założysz bęben na czop i dokręcisz go tak jak powinno sie dokręcać tylne bębny, sprawdz luz. Jeśli owego luzu nie będzie na bebnie to łożyska nie powinny się obracać. Po zdjęciu bębna jeśli te większe łożysko zostanie na czopie to raczej luzu nie ma aby się obracało.
Zlikwidować można to jedynie przez wymiane czopa. http://moto.allegro.pl/item899460181_cz ... lecam.html

Nowy czop + nowe łozysko = na pewno zero luzów.

macpat1 po tym ze jak rozebrałem wczoraj (zdjałem beben i wyczysciłem wszystko to łozysko te wieksze luzno sie kreciło na czopie.Tak powinno byc?

tak powinno byc . one ciasno nie wchodza. jak przetrzesz czop i nie jest fioletowy w tym miejscu gdzie znajduje sie lozysko i nie ma widocznych wżerów to wszystko jest ok

tak ma być , jak byś inaczej zdjął bęben , skoro łożysko zostaje w bębnie za simeringiem , ma być taki luz , łożysko po dokręceniu nie będzie się kręciło na czopie tylko pracowało na wałeczkach

[ Dodano: 01 Lut 2010 17:12 ]
no chyba że łożysko ma już luz promieniowy , ale to wyczujesz zakładając wewnętrzną szalkę na czop

to spoko bo myslałem ze cos nie tak jest.I jeszcze jedno pytanie-jak rozkreciłem beben to na łozysku tzn na wałeczkach nie było widac smaru...wczesniej dawałem sporo na łozysko a teraz jakos nie widac.czyzby wypływal? smarowałem jakims zielonym ktorym z pracy przyniosłem ale nie wiem co to za smar

kup sobie specjalny do lozysk . kosztuje grosze , w malych pojemnikach mozna kupic

mirek272, ja tez z tym walczyłem... pomogła wymiana czopa... stary sie wytarł.. zmieniłem na taki ORI.. uzywke.. i jest ok.. łozysko schodzi normalnie z czopa.. a wczesniej mialo tak jakby wytarta sciezke.. na którym sie obracała bieznia.. i nie chcioały złazic łozyka.. mysialem sciagaczem zdejmowac, a zazwyczaj sie psuły wtedy..

mirek272 pisze:wczesniej dawałem sporo na łozysko a teraz jakos nie widac.czyzby wypływal?

mógł jeśli skończył sie simering od wewnątrz lub był neszczelny kapsel od zewnątrz. Poza tym piszesz jakbyś tam dał troszkę smaru. Tam się go daje dużo, prawie do pełna, z nowymi łożyskami zwykle jest dodana odpowiednie porcja smaru ale nic nie zaszkodzi jak dasz jeszcze więcej

Łożysko na tylnej piaście ma pasowania mieszane. Z reguły powinno zostawać na piaście podczas zdejmowania bębna! Jeśli jest za luźne potrafi się obracać, a wtedy słuchać przy rozpędzaniu takie dudnienie w kabinie. Zapobiegawczo można stosować klej do łożysk, ale to z rozwagą bo jest mocny. Ze smarem też nie powinno się przesadzać, ponieważ łożysko ma swoją trwałość i nadmiar smaru zużywa je szybciej